Kochani!
Jak pewnie widzicie rozdziału dalej nie ma. Wena uciekła i nie chce wrócić, ale nie poddaje się i tworze dalej. Mam nadzieję, że z początkiem przyszłego tygodnia będę Was mogła przywitać tu jakimś nowym rozdziałem :) Na razie w oczekiwaniu na publikację - maleńkie drabble/dialog - może to poprawi Wam choć trochę humor :)
Pozdrawiam,
Venetiia
PS. Wenę przyjmę od zaraz :)
W razie pytań zapraszam do kontaktu:
venetiia.noks@gmail.com
https://www.facebook.com/venetiia.noks (Przyjmuję wszystkie zaproszenia do znajomych! :))
GG:45919897
(@)(@)(@)
- Nie wierzę, że znów to zrobiłeś!
- Co?
- A tak cię prosiłam!
- Nie wiem o czym mówisz.
- Mamy dziś dwunastu gości na kolacji!
- Przecież wiem.
- Specjalnie kupiłam więcej, podejrzewając, że się nie powstrzymasz, ale żeby zjeść aż tyle?!
- Hermiono, powtarzam ci, że to nie ja!
- To co robią resztki lukru na twoich palcach?
- To nie lukier! To jest...ten... no... klej! Sklejałem model.
- Jaki model?
- Eee... hm... no tego, wiesz... statku!
- A to nadzienie na twojej brodzie?
Draco szybkim ruchem wytarł twarz i zrezygnowany opuścił głowę. Trudno. Wydało się.
- One były takie pyszne!
- Pyszne?! I dlatego musiałeś zjeść wszystkie pięćdziesiąt pączków?
- Co?
- A tak cię prosiłam!
- Nie wiem o czym mówisz.
- Mamy dziś dwunastu gości na kolacji!
- Przecież wiem.
- Specjalnie kupiłam więcej, podejrzewając, że się nie powstrzymasz, ale żeby zjeść aż tyle?!
- Hermiono, powtarzam ci, że to nie ja!
- To co robią resztki lukru na twoich palcach?
- To nie lukier! To jest...ten... no... klej! Sklejałem model.
- Jaki model?
- Eee... hm... no tego, wiesz... statku!
- A to nadzienie na twojej brodzie?
Draco szybkim ruchem wytarł twarz i zrezygnowany opuścił głowę. Trudno. Wydało się.
- One były takie pyszne!
- Pyszne?! I dlatego musiałeś zjeść wszystkie pięćdziesiąt pączków?
A co miał sobie żałować, prawda?
Tłusty czwartek, to przecież tradycja! :)
Buziaki i do następnego ;)

Pierwsza! Super! Bardzo mi się podoba to drabble/ dialog 😊 jak bym widziała siebie na miejscu draco xd czekam na rozdziały jesteś moją ulubioną pisarką Venettia 😉 i naprawdę życzę weny 😘😘😘
OdpowiedzUsuńMionka
Takie łakomstwo to bardzie pasuje do Rona xD
OdpowiedzUsuńNiestety nie lubię pisać o Ronie, więc jak zwykle, to Draco musiał być moim męskim bohaterem :D
UsuńNikt nie jest w stanie powstrzymać pączkowych zapędów w Tłusty Czwartek 😁. Choc ja dziś skromnie o jednym pączusiu. Pozdrawiam i życzę powrotu weny😉.
OdpowiedzUsuńuśmiechnęłam się :D
OdpowiedzUsuńcodziennie wchodzę w oczekiwaniu na nowy rozdział :D tak że nawet ten dialog bardzo poprawił mi humor
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że o nas pamiętasz. Wena uciekła to i wróci. A na razie przesyłam całą swoją chęć przeczytania kolejnego rozdziału, może w drodze zamieni się na wenę dla Ciebie xd
OdpowiedzUsuńTym razem ślizgońska natura, nie pomogła Draconowi uniknąć kłopotów :D
Pozdrawiam i mam nadzieję, że w następnym tygodniu się zobaczymy!
Wena przyjdzie, jestem pewna! Najważniejsze, że pamiętasz o nas i dajesz znaki życia :D Trzeba odprawić jakieś modły i czary, żeby Ci wenę przywrócić :)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na rozdział :)
Pozdrawiam!
http://www14.zippyshare.com/v/5zLe1Uzz/file.html -> zdałem i tu masz oceny tak jak kiedyś chciałaś :D
OdpowiedzUsuńOdemnie coś za niedługo ^^ pozdrawiam RR
Jestem dumna, Rogaty! :D
Usuń<3 dziekuje! :D
UsuńJa też! Brawo Rogaty! Od razu mi wena wraca, jak widzę takich zdolnych czytelników! :) Wszyscy czekamy na rozdział 1 "Od nowa". Pozdrowionka i jeszcze raz gratulacje!
UsuńKrótkie, zwięzłe i na temat! ^^
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo weny, Venetiio, i mam nadzieję, że odpoczywasz sobie teraz na wygodnej kanapie, wymyślając kolejne wątki do Twoich świetnych opowiadań <3
Pozdrawiam,
Martwiała
[Smocza opowieść fanfiction.net]
Śliczne :) Lekkie i wesołe :)
OdpowiedzUsuńWeny życzę ,
PF
Hahah :)
OdpowiedzUsuńCiekawa i oryginalna miniaturka :D
Życzę Ci, aby Twoja wena wróciła do Ciebie z podwójną siłą :)
Może dodasz niedługo kolejny rozdział Snów Wybranych? Świetna historia a skoro masz już napisanych parę rozdziałów do przodu to może się z nimi podzielisz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam z niecierpliwością bo historia jest wspaniała - lekka i przyjemna :)
Mam skończony rozdział "W otoczeniu wroga", jak tylko przejdzie poprawki bety, zostanie dodany. Następne w kolejce będą właśnie "Sny", a dalej dopiero "Prawdziwa Twarz", której pisanie idzie mi obecnie najgorzej :(
UsuńCzemu beta się tak ociąga ;-;
UsuńNiestety nasza Ania trochę chorowała, ale mam info, że jest już w dużo lepszej formie, betuje i myślę, że ok. poniedziałku będzie pierwszy rozdział "W otoczeniu...", a potem szybko polecimy ze "Snami" :) Myślę też o tym, żeby dodać dla Was coś autorskiego na Wattpadzie, ale to dopiero z początkiem kwietnia. I na kwiecień planuje również wreszcie wersję PDF "Rubinu i Stali". Ciągle o Was pamiętam, pisze kiedy mogę, jedynie zmuszona jestem prosić o trochę cierpliwości. Może wkrótce wena dostanie takiego kopa, że ekspresem wszystko będzie dodawane - jednak niczego nie mogę zagwarantować, ani obiecać :(
UsuńPozdrowionka!
W takim razie życzymy Ani dużo zdrówka i czekamy na okolice poniedziałku! Ale się za Tobą stęskniłam, Venetiio! :D
UsuńCześć i czołem!
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu krąży plotka, że blogosfera umiera śmiercią naturalną. Coraz większa ilość autorów zaczyna pisać do szuflady bądź przenosi swoje wypociny na Wattpada. Cieszymy się, że wciąż jesteś z nami i zapraszamy cię poznania opinii o swojej pracy.
Pozdrawiamy cieplutko,
Ekipa ocenialni http://wspolnymi-silami.blogspot.com/
Jeśli ktoś chcę napisać opinię o mojej pracy, to może ją napisać w komentarzu. Nie uznaje oceniania cudzych blogów jako formy twórczości. Pozdrawiam 😊
UsuńHej. Czytałam Cie dziś. Mówisz ze problem z wena masz. A ja tu widzę lekkie pióro w ręku trzymane. Dodaje do obserwowanych i czekam na kolejne rozdziały. .. wszystkiego. !!!!
OdpowiedzUsuń