sobota, 24 października 2020

32. Teraz nie mów... znamy się od lat!

 Dedykacja: Dla Joanny, bo pozwoliła dodać rozdział 😁😂



💞💞💞

                Rozległy się głośne brawa i wiwaty, coś wystrzeliło, a z góry posypały się na nich setki konfetti w kształcie kolorowych serduszek.
Nie zwrócili na to jednak zbytniej uwagi, nadal pochłonięci namiętnym pocałunkiem.


💞💞💞


- Ty, to oni tak na serio? – Lavander zrobiła wielkie oczy i szturchnęła łokciem Parvati.

- No chyba tak! Stąd mam ciarki, widząc jak Malfoy ją całuje! Od razu widać, że jest w tym fantastyczny…

- Cholera jasna, przegram z Luną dziesięć galeonów! – skwasiła się Lav.

- Za co? – zainteresowała się Parvati.

- Założyłam się, że to małżeństwo, to na pewno tylko jakiś interes…

- No to faktycznie przegrałaś. A na przyszłość nie zakładaj się o czyjeś uczucia Lav, to nieładnie! – dogadała jej Ginny, stając tuż za nią.

- Dobra, chyba najwyższa pora siadać do kolacji – wtrąciła Parvati, rozglądając się uważnie po sali.

- Szukasz kogoś? – zainteresowała się Ginny.

- Zabini przyszedł bez żony? – upewniła się.

- Tak.

- Super – uśmiechnęła się lekko.

Ginny zdziwiła się, czując napływającą nagle do niej irytację.

- A ty czemu bez męża? – zapytała ze słodkim uśmiechem Ruda.

- Seamus jest w delegacji – Parvati gwałtownie się zarumieniła.

- A twój, Ginny? Tak zapracowany, że nie mógł przyjść choć to jego najlepsza przyjaciółka się hajta? – zapytała wrednie Lavender.

- Nie. Po prostu nie był zaproszony – odpowiedziała swobodnie Gin.

- Nie? To dziwne… - Parvati uśmiechnęła się do niej przekornie.

- Wcale nie, skoro się rozwodzimy.

- Co?! – Lav i Parvati spojrzały na siebie w szoku.

- Dokładnie to. A teraz wybaczcie, ale widzę, że mój wspólnik w konspiracji się za mną rozgląda – Ginny uśmiechnęła się do nich, po czym ruszyła w stronę Zabiniego.

- Nie wygląda na specjalnie załamaną klęską swojego małżeństwa – stwierdziła ze zdziwienie pani Thomas.

- Najwyraźniej nie – Parvati zmarszczyła brwi w złości, widząc jak Zabini uśmiecha się szeroko na widok Ginny, a zaraz potem kładzie jej dłoń na plecach, poniżej linii jej rozpuszczonych włosów, pochyla się i szepcze jej coś do ucha.

- To już chyba wiadomo, kim cię planuje zastąpić – zachichotała Lav, patrząc w tę sama stronę.

- Po moim trupie! – warknęła Parvati pod nosem.

- Zobaczymy… - Lavender uśmiechnęła się wrednie do przyjaciółki, po czym obie ruszyły na swoje miejsce.


💞💞💞


- Theo, idziemy do stołu? Wszyscy już zajmują miejsca…– Thammy popatrzyła na niego z oczekiwaniem.

- Zaraz przyjdę, skończę tylko drinka – Theo uśmiechnął się do żony, a ona odwróciła się i odeszła.

- Co tam, stary…? - Adrian Pucey klepnął go w plecy, podchodząc do bufetu po whisky.

- Świetnie! Zabini wreszcie odszedł od tej piekielnicy, a Malfoy zakochany po uszy. Wszystko gra – zaśmiał się z przymusem.

- Trzymasz się jakoś? – Adrian uśmiechnął się pocieszająco.

Theo rzucił mu ostre spojrzenie.

- Przestań! Przecież od początku wiedziałem, że tu będzie. Minęło siedem lat, Add. Nie ma o czym gadać! Mam żonę i troje dzieci.

- A ona nadal jest wolna… W sumie to dziwne, bo wciąż jest śliczna! – Adrian posłał mu nieco złośliwy uśmieszek.

- To uderzaj do niej stary, śmiało! – warknął Theo, sztyletując przyjaciela wzrokiem.

- Serio mogę? Dzięki, bo nie zamierzałem tracić takiej okazji! – Adrian odwrócił się i śmiało podszedł do stojącej nieopodal grupy dziewczyn.

Theo z daleka patrzył, jak piękna, szczupła blondynka, w gustownej, długiej do ziemi czerwonej sukni,  obdarza go miłym uśmiechem, gdy do niej zagadał.

- Kurwa mać… - wymamrotał pod nosem, po czym odwrócił się i od razu poprosił o dolewkę whisky.


💞💞💞


                Restauracja, w której odbywało się przyjęcie była naprawdę gustowna, a jedzenie pyszne. Składała się z jednej dużej sali w eleganckim stylu, a stoły były ustawione w kształt litery „U” pod jedną ze ścian.
Hermiona z przyjemnością pochłonęła swojego łososia, a w czasie deseru wyjadła z talerza Dracona wszystkie truskawki, co ewidentnie rozbawiło ich znajomych.

- Malfoy! Ty się dobrowolnie czymś dzielisz? Porwali cię i podmienili, czy jak? – zaśmiał się siedzący naprzeciwko nich Goyle.

- A słyszałeś, bym spytała go o zgodę? – przekomarzała się Hermiona. – Jego zadnie na temat chęci podzielenia się ze mną, nie miała tu żadnego znaczenia.

- Może zjeść nawet ciebie Goyle, jeśli przyjdzie jej ochota. Moja żona dostanie wszystko czego zapragnie! – żartował Draco.

- Grzeczny chłopiec – pochwaliła Hermiona, odwracając się i delikatnie głaszcząc go po policzku, jako że siedział blisko niej, trzymając rękę na oparciu jej krzesła. – Tego się trzymaj i to na zawsze!

Wszyscy znów wybuchli gromkim śmiechem.

- Zjedzone? To kończyć drinki, bo pora na pierwszą zabawę! – Parvati zaklaskała w dłonie.

- Zabij mnie, natychmiast – wyszeptała Hermiona do ucha Malfoya.

- Zjadłaś mi truskawki, więc masz więcej sił na mordowanie, więc to ty zabij mnie – uśmiechnął się, delikatnie przesuwając kciukiem po jej odkrytym ramieniu.

- To ci się spodoba Herm! To coś pod twój gust! – zawołała Lavender, wstając od stołu.

Na środku sali postawiono już dwa krzesła, a naprzeciwko nich dwie białe tablice.

- Czyli co? – spytała niepewnie Hermiona, również wstając ze swojego miejsca.

- Quiz! Pokaże nam jak dobrze się znacie, a jeśli nie… to przynajmniej się dzięki niemu lepiej poznacie! – Lavander uśmiechnęła się do niej złośliwie.

- Pieprzona małpa – wymruczała Hermiona, zbliżając się do Dracona, niby tylko po to, by poprawić mu krawat. – Myśli, że się ośmieszymy, bo słabo się znamy…

- Odpowiadaj zawsze zgodnie z prawdą, a damy radę – Draco mrugnął do niej, złapał ją za dłoń i poprowadził na środek sali.

- Pomyśleliśmy, że skoro wasze przyjęcie poślubne ma być huczne i z klasą, to tutaj w gronie znajomych możemy się trochę powygłupiać! – zachichotała Parv.

- Super pomysł! – Hermiona uniosła kciuk w górę, siląc się na uśmiech.

- Wyjmijcie swoje różdżki – poleciła im Lav.

Draco i Hermiona spojrzeli na siebie niepewnie, ale oboje wypełnili jej polecenie.

- Zasady są takie – oznajmiła śpiewnie Parvati. – Ja czytam pytanie, raz dotyczące jednego z was, raz drugiego, a wy rzucacie zaklęciem w tablice by wyświetliła odpowiedź. Odpowiedzi będą się pojawiały dopiero, gdy obydwoje to zrobicie, tak by nie było oszukiwania! Za każdą błędną odpowiedź będzie przewidziana potem kara! – tłumaczyła.

- Naoglądały się jakiś cholernych, mugolskich teleturniejów i teraz wymyślają… - wyszeptała nieco wkurzona Hermiona.

- Spokojnie. Utrzemy im nosa – Draco posłał jej pokrzepiający uśmiech.

- Zaczynamy! Pierwsze pytanie będzie proste… Ulubiony kolor Hermiony?

Hermiona ruszyła swoją różdżką, a Draco zrobił to samo. Po dwóch sekundach na tablicach pojawił się zgodny napis: Beżowy.

Rozległy się brawa.

- Pierwszy punkt dla was. Pytanie numer dwa. Ulubiona potrwa Dracona to?

- Naga Hermiona Granger! – zawołał Zabini, a roześmiana Ginny klepnęła go za to karcąco w ramię.

- To nie potrawa, tylko deser Zabb! – odpowiedział Draco, po czym machnął różdżką.

Hermiona też to zrobiło i po chwili na obu tablicach pojawił się napis: Stek w burgundzie.

Ucieszyła się, że pomimo lat, nie zmienił swoich preferencji, bo trochę obciach gdyby tego nie widziała.

- Barwo! Świetnie wam idzie. Uważaj Draco, teraz będzie trudne! Pytanie: Jak się nazywał ulubiony miś z dzieciństwa Hermiony?

Ku zdziwieniu Hermiony, blondyn od razu machnął różdżką, ona zrobiła to samo, a na tablicach zagościły napisy.
Na jej: Pan Fido.
Na jego: Pan Fido, pluszowy żółw.

- Hermiona, czy to rzeczywiście był żółw? – zawołała Lav.

- Był – zaśmiała się i spojrzała na niego. – Masz niezłą pamięć! – pochwaliła.

Draco w odpowiedzi uśmiechnął się tylko pod nosem.

- Hermiona, teraz ty się skup! Jaki pseudonim nadał Draco swojej pierwszej małej miotełce?

Dwa machnięcia różdżką i odpowiedzi:

Na jego tablicy: Srebrzysta kometa
Na jej: Srebrzysta kometa, ale Zabini wołał na nią ślimacza skarpeta.

-
To prawda! Tak właśnie wołałem! – roześmiał się na głos Zabini.

- Naprawdę jestem pod wrażeniem! – Lavender posłała im cierpki uśmieszek.

- Zaskoczona, co? Masz za swoje zazdrosna pindo – myślała mściwie Hermiona, mimo wszystko też uśmiechając się szeroko.

- Spoko Lav, dopiero się rozgrzewamy! Teraz będą te trudniejsze pytania! Uważaj Draco! To będzie bardzo osobiste! Ile lat miała Hermiona, gdy straciła dziewictwo?

Sala gruchnęła śmiechem. Hermiona z niedowierzaniem pokręciła głową. Głupie bździągwy! Ewidentnie chciały ją teraz zawstydzić. Nie mogły mieć pojęcia, że on to doskonale wiedział… Bo przy tym był!

- Jak dokładnie mamy wam to podać? – zapytała z przekornym uśmiechem, chcąc się jak najbardziej odegrać.

Dziewczyny spojrzały na siebie zdziwione.

- Jak dokładnie chcecie!

Hermiona machnęła różdżką, mając nadzieję, że Draco wiedział o co jej chodziło.

Na obu tablicach pojawiło się jednocześnie: 18 – na dwa miesiące przed 19 urodzinami.

-
Hej! Niemożliwe! Oszukujecie chyba! – zawołała, aż zarumieniona z emocji Parvati.

-
Nie. Po prostu lubimy dużo ze sobą rozmawiać w łóżku – Malfoy wyszczerzył się wrednie do prowadzących zabawę.

- No moje gratulacje! To teraz kolejna rudna! Hermiona zastanów się dobrze. Czego Draco najbardziej nie lubi w innych ludziach?

Machnęli różdżką.
Na jego tablicy pojawiło się: Pazerności.
Na jej: Tego, że zależy im tylko na pieniądzach.

- Zasadniczo zgodnie! – zawołała Parvati.

- Dobra, uwaga! Jedziemy dalej! Czego Hermiona nie zrobiłaby nigdy w życiu?

Dwa zaklęcia. Odpowiedź na obu tablicach: Nie zatrudniła w domu skrzata domowego.

Kolejna salwa braw.

- Draco chyba o tym wiedział, bo on też nie ma skrzatów! – zawołała Tammy.

- Ile lat miał Draco, jak się pierwszy raz całował?

Wspólnie odpowiedzieli – 15
Takimi informacjami wymieniali się, już w czasie koleżeńskich wschodów słońca, więc nie stanowiły problemu.

- Szczerze mówiąc, spodziewałam się, że wlepimy wam masę kar, a tu proszę! – Parvati zachichotała.
Pytanie: Kto jest dla Hermiony największym autorytetem?

Draco spojrzał na nią krótko i rzucił zaklęcie. Hermiona wiedziała, że tego chyba nie mógł wiedzieć, ale skoro miała odpowiadać zgodnie z prawdą…
Na jej tablicy wyświetliło się:  Moja mama.
Na jego: Jej matka.

- Nigdy ci chyba nie wspominałam… wyszeptała.

- To było słychać, gdy o niej opowiadałaś, Promyczku – uśmiechnął się do niej i uścisnął jej dłoń.

- Dzięki… - odpowiedziała uśmiechając się smutno.
Wspomnienie o mamie zabolało. Chciałaby, żeby jej rodzice byli tu teraz razem z nimi…

- Doskonale! Hermiono, słuchaj teraz! Co Draco uważa za swój największy sukces?

Machnęli różdżkami.
Na jej tablicy pojawiło się: Swoją firmę.
Na jego: To, że doprowadził narzeczoną do pięciu orgazmów w cztery godziny.

Wszyscy ryknęli głośnym śmiechem, a Hermiona ukryła twarz w dłoniach, czując jak jej policzki płoną.

- Nie wierzę, że tak odpowiedziałeś! Zamorduję cię za to! – skarciła go.

- Miałem pisać prawdę! – błysnął zębami w szerokim uśmiechu.

Szybko domyśliła się jednak, że najpewniej zrobił to tylko po to, by ją rozbawić po tym, jak zrobiło jej się przykro z powodu mamy.

- No i jest pierwsza kara!

- No chyba żartujesz Patil! Chcesz ich ukarać za to, że mają zajebisty seks? Zazdrośnica z ciebie! Za taki wyczyn nie może być kary! – zawołała Pansy Parkinson.

- Racja! Brawo Smokowaty! Ucz nas mistrzu! – krzyczał Zabini, a wszyscy zaklaskali w dłonie i zaczęli głośno popierać postulat o anulowaniu kary.

- No cóż, dobrze… To odpuścimy… - Parvati była niepocieszona, a Lavander wyraźnie rozzłoszczona, że jej pomysł na Quiz z upokorzeniem i obnażeniem niedoskonałości związku Malfoyów okazał się klęską.

- Dobra kończ tę zabawę Parvati, bo wszystkim chce się pić! – zawołała Ginny i zachichotała, bo Blaise znów się pochylił i szepnął jej coś do ucha.

Parv zmierzyła ją niechętnym spojrzeniem.

- Ostatnie pytanie dotyczące Draco. Jak się nazywała pierwsza dziewczyna w jakiej się zakochał?

Hermiona zrobiła wielkie oczy. O Godryku! Nie miała o tym pojęcia… W zasadzie, nigdy o tym nie rozmawiali, ale też Draco wspominał jej kiedyś, że on nie umiał się zakochać… Oczywiście to było zanim, to jej powiedział, że ją kocha…

Postanowiła skorzystać z okazji i też sobie zażartować.

Na jej tablicy pojawiło się: Milicenta Bulstrode – na co wszyscy zawyli.
Na jego: Hermiona Granger – na co zawyli jeszcze głośniej.

- Serio? Tyle lat się w nikim nie zakochałeś? – zdziwiła się na poważnie Lav.

- Nie. Podkochiwałem się w Hermionie już w szkole – odpowiedział nonszalancko, na co wszyscy znów ryknęli na wiele głosów i zaczęli klaskać.

- Hermiona! Wiedziałaś?! – Lavender, zrobiła śmiesznie zaskoczoną minę.

- Oczywiście, że nie! Inaczej nie czekałabym, aż sześciu lat żeby go usidlić – Hermiona posłała jej dwuznaczny uśmieszek.

Znów salwy śmiechu i oklasków. 

- No i ostatnie pytanie dotyczące Hermiony: Co jest jej największym marzeniem?

Hermiona spięła się cała. Jak Parvati i Lav mogły pomyśleć, że zdradzi to przy tych wszystkich ludziach? Spojrzała na Dracona… Pewnie nie wiedział, lub nie skojarzył po takim czasie…

- Machnęła różdżką, a na tablicach czarną czcionką wyryły się odpowiedzi.
Na jej: nie zdradzę tego.
Na jego: wiem, ale nie mogę tego zdradzić.

-
Nottie! Oni się chyba znają lepiej niż my po pięciu latach małżeństwa! – zaśmiała się Tammy, uwieszając się na ramieniu męża.

- Chyba masz rację – odpowiedział Theo z delikatnym uśmiechem.

- Dzięki… - Hermiona przechyliła się i cmoknęła Malfoya w policzek.

Draco złapał ją za ramię i szybkim ruchem posadził sobie na kolanach, przytulając do siebie.

- Znajdziemy na to sposób, obiecuję… - wyszeptał jej do ucha, a ona ledwo stłumiła łzy, wtulając się w niego z ufnością.

Czyli naprawdę wiedział, że jej największym marzeniem jest znalezienie sposób na przywrócenie pamięci rodzicom…
A teraz może też jeszcze to, by on ją nadal kochał tak bardzo, jak ona kochała jego. 


💞💞💞


                Whisky lała się szerokim strumieniem, a wszyscy śmiali się i tańczyli, co jakiś czas podchodząc do bufetu, po jakiegoś drinka.

- Chwila odprężenia, bo zaraz czas na karę! – zawołała Lavender.

- Jaką karę? – zdziwiła się Hermiona.

- No dwa razy odpowiedzieliście źle, ale ten jeden odpuściliśmy. Więc jedna kara!

- Aż się boję zapytać jaka – burknęła Hermiona.

- Musicie się cmoknąć w usta z kimś innym! – Lavander zaśmiała się i mrugnęła zalotnie.

- Chyba żartujesz Thomas! Absolutnie… - Draco rzucił jej niechętne spojrzenie.

- Jak tak bardzo chcesz ode mnie buziaka Lav, no to chodź! – Hermiona uśmiechnęła się do niej złośliwie.

- Nie tak! Ty z innym facetem, a Draco z kobietą. Myślę, że losowanie…

- Żadnego losowania! – przerwał jej Malfoy.

- Racja! Ma być z innymi, to będzie. Zabb, Ginny chodźcie tu! – Hermiona pomachała do nich z uśmiechem.

- Oooooch! Słyszałaś Ruda! Wybrali nas! Cóż za zaszczyt!  – Blaise złapał dłoń Ginny i  poprowadził ich oboje prawie, że marszowym krokiem w stronę państwa młodych.

- Ręce przy sobie Zabini i lepiej niech to nie trwa dłużej niż mrugnięcie okiem! – ostrzegł go Draco.

- Spoko, Smokowaty! Wiem, że z tobą to lepiej nie zadzierać! – Zabini stanął naprzeciwko Hermiony i uśmiechnął się do niej.

- A ja tam chętnie sprawdzę legendy o pocałunkach Malfoya! – Ginny zachichotała.

- Sprawdzaj śmiało kochana! Myślę, że mi go od tego nie ubędzie – Hermiona mrugnęła do przyjaciółki.

- No to na trzy-cztery!  - zawołała Parvati.

Goście odliczyli
To faktycznie trwało nie dłużej od mrugnięcia - dwa krótkie, zupełnie naturalne i pozbawione erotyzmu cmoknięcia.

Rozległy się brawa.

Zabini objął Hermionę, a Ginny rzuciła się na szyję Malfoya.

- Jeśli go skrzywdzisz, przysięgam, że pociągnę cię za sobą do piekła – wyszeptał jej do ucha Diabeł, po czym pocałował ją w policzek, oderwał się i uśmiechnął.

- Jeśli to zrobię, to sama w nim wyląduje – odparła, starając się odwzajemnić jego uśmiech.

Tuż obok Ginny wciąż obejmowała Dracona.

- Nie skrzywdź jej, proszę cię… Nie zasłużyła sobie na to… - wyszeptała w jego ucho.

- Nigdy, Ginny. Przecież wiesz… - odszepnął.

- Wiem. Cieszę się! – Ginny oderwała się od Dracona i obydwoje uśmiechnęli się do siebie.

- Takie tam cmoki! Draco! Hermiona! Pokażcie nam, jak wygląda prawdziwe całowanie się! – zawołała Tammy.

Roześmiali się i przy salwie braw, znów odwrócili się do siebie i znów pocałowali na oczach wszystkich.

                Po chwili zaczęła grać muzyka, a goście wylegli na parkiet. Impreza na dobre się rozpoczęła.


💞💞💞


- Ta ruda żmija na niego leci! – burczała Parvati, patrząc na to jak Ginny śmieje się w czasie tańca z Zabinim.

- Słyszałam, jak Theodore Nott mówił, że Blaise też złożył pozew o rozwód… - wyszeptała konspiracyjnie Lav.

- Co?! Naprawdę?! – Parvati, aż poderwała się z miejsca.

- Czy to nie podejrzane, że oboje rozwodzą się w tym samym momencie, a dziś cały wieczór świetnie się razem bawią?

- Podejrzane, to było, jak szeptał jej do ucha. Teraz to ja już kurwa wiem na pewno, że się ze sobą rżną!

- Weasleyówna zawsze była zazdrosna o facetów innych kobiet! Pamiętasz jak latała za Deanem? – syczała jadowicie Lav.

- Pamiętam! Rzuciła go potem dla Pottera, bo jej się bardziej opłaciło być z wybrańcem! 

- A Zabini to już najwyższa liga. Pewnie wykorzystała to, że Malfoyowi coś najwyraźniej odbiło na punkcie Hermiony i Blaise znalazł się nagle w jej zasięgu…

- Sprytna lisica! – podsumowała Lavender.

- Ciekawe, co powie, jak jej mąż się o tym dowie!

- Albo jak żona Zabinego obleje jej czymś twarz!

- Tego akurat nie musiałaś przypominać – wyburczała Parvati, wzdrygając się lekko.

- Przepraszam. Patrz! Malfoy z nikim akurat nie tańczy. Idę… - Lavender poprawiła włosy i ruszyła w stronę blondyna, nim tam jednak dotarła, zdążyła go już zgarnąć rozchichotana Sammy.  

Trudno i tak planowała się jeszcze na niego zaczaić.


💞💞💞


                Hermiona podeszła do bufetu, by wziąć sobie kolejny kieliszek szampana, gdy dostrzegła, że tuż obok baru stoi Theodore.

- Cześć Theo, jak się bawisz? – zagadnęła z uśmiechem.

- Cześć, świetnie. Zabini i twoja druhna się postarali – Nott posłał jej słaby uśmiech, mocząc usta w whisky.

- A gdzie Tammy? – zdziwiła się.

- Tańczy, jak szalona. Ja nie jestem jej do tego potrzebny – Theo skrzywił się i wskazał na parkiet, na którym Tammy i Pansy wywijały w najlepsze w rytm szybkiej melodii.

- Miło, że im się podoba...

- Fajnie, że ty i Draco się też dobrze bawicie. Słyszałem już, że oficjalnie macie jedną sypialnie…? - Theo mrugnął do niej.

Hermiona zaczerwieniła się ogniście w mniej niż pół sekundy.

- Draco ci powiedział? – zapytała.

Nott roześmiał się w głos.

- Nie, po prostu zgadłem, a ty teraz potwierdziłaś to, swoim ślicznym rumieńcem.

- Nadal jesteś wrednym ślizgonem! –  zrugała go, ale zaraz później mimowolnie się roześmiała.

- Do usług! – Theodore znów mrugnął do niej.

- Cześć Hermionko, co pijesz? – rozległo się nagle za jej plecami.

Hermiona nie była do końca pewna, ale odniosła dziwne wrażenie, że Theo jakby nagle się spiął.

Odwróciła się i uśmiechnęła.

- Cześć Luna, szampana. A co dla ciebie?

- Może być to samo – Krukonka uśmiechnęła się do niej.

- Jasne – Hermiona zwróciła się do barmana z zamówieniem, po czym ponownie spojrzała na Lunę. - Pamiętasz Theo Notta? – spytała, stając tak by pozostała dwójka mogła się widzieć.

- Pewnie! Cześć Theo, chyba się dziś jeszcze nie witaliśmy…? - Luna uśmiechnęła się do niego pogodnie i wyciągnęła swoją dłoń.

Hermiona patrzyła nieco zdziwiona, jak Nott wparuje się w rękę krukonki z dziwnym napięcie. Przez chwilę się bała, że były ślizgon zignoruje ten gest, gdy Theo powolnym ruchem ujął dłoń Luny, delikatnie, jakby ta była wykonana z najdroższej porcelany.

- Cześć Lovegood. Miło cię widzieć – powiedział dość cicho.

- Nie gadaliśmy ze sobą od zakończenia odbudowy Hogwartu. Co u ciebie? Poznałam twoją żonę, jest bardzo miła – Luna cały czas uśmiechała się do niego uprzejmie.

- Tak, faktycznie jest – Nott skrzywił pod nosem, po czym puścił wreszcie rękę blondynki i skończył swojego drinka jednym łykiem.

Hermiona nie bardzo wiedziała co powiedzieć… Na szczęście właśnie tuż przed nią pojawiła się Parvati.

- Hermiona chodź! Teraz będzie najzabawniej! – zawołała ciągnąć ją za sobą.

- Przepraszam was… - zdążyła zawołać, nim Parvati ją odciągnęła.

- Czym się teraz zajmujesz? – zapytała swobodnie Luna, odbierając od barmana swojego szampana.

- Jestem czarodziejskim doradcą prawnym w banku Gringotta w Bristolu – odpowiedział. – A ty?

- Prowadzę prywatne przedszkole. Twoja żona już mnie o wszystko wypytała. Podobno macie troje dzieci? – Luna napiła się alkoholu.

- Tak wyszło…

- Dzieciaki są wspaniałe. Uwielbiam wszystkie, które do nas uczęszczają – Luna znów uśmiechnęła się do niego. – I chciałam ci powiedzieć, że nie musisz przepraszać. Minęło wiele lat…

- Co? – Theo spojrzał na nią z niedowierzaniem.

- Za ten list, który mi dałeś na peronie, gdy wróciliśmy z odbudowy Hogwartu…

- Uważasz, że powinienem cię za niego przeprosić? – syknął, patrząc na nią ze złością.

- No tak… Bo to był żart, prawda? Chciałeś sobie wtedy ze mnie tylko zakpić…

Theodore parskną śmiechem. Gorzkim i przepełnionym bólem.

- Raz w życiu odważyłem się wyznać komuś swoje najgłębsze uczucia, a ty uznałaś, że to był żart, tak? – zapytał ją z goryczą, wpatrując się jej głęboko w oczy.

- Nie mówisz tego poważnie! Nie mogłeś… Przecież nazywałeś mnie Pomyluną i śmiałeś się i…

- I wcale wtedy nie żartowałem, idiotko! Ale miło, że pozwoliłaś mi myśleć, że jestem tak niewiele wart, że nawet nie zasłużyłem na to, byś mi na niego odpisała! – warknął, po czym z głośnym stuknięciem odstawił szklankę na bufet, wyminął ją i poszedł zatańczyć ze swoją żoną.

💞💞💞

No to już wiecie - tak to Luna 😋 
Będę Wam wspominała o tym wątku co jakiś czas 😁
Obiecuję, że nie będzie nudny!
Jeszcze w kolejnym rozdziale nadal będziemy na panieńsko-kawalerskiej imprezie - takie to tempo tego opowiadania, nic nie poradzę 😜

Pamiętajcie o zmianie czasu!


V.N.

PS. Czy ktoś robi, albo zna kogoś kto robi szablony na bloggera? Mój się już strasznie opatrzył. Mogę zapłacić - jeśli zajdzie potrzeba 😘

W razie czego proszę o kontakt na mail: venetiia.noks@gmail.com 


150 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Kto jeszcze ze mną, żeby skopać tylek Parvati i Lavender? Jedna głupsza od drugiej, że aż przykro patrzeć jak poszukiwania mózgu się nie powiodły... Konspiracyjne france. Serio Brown? Myślałaś, że Draco zwróciłby uwagę na największą latawice jaką widział Hogwart? Błagam Cię! Miej dla nas litość bo aż boli. I kolejna Patil... Nawiązanie romansu z tobą to był drugi największy błąd Diabła. Wiadomo, że pierwszym było poślubienie tej powalonej wariatki Greengrass. Kolejna co liczy, że zdobędzie go w swoje szpony... Kretynko, serce tego przystojniaka też już jest od dawna zajęte! A Zabini nie musi chodzić z Ginny do łóżka, żeby ta pragnęła jego towarzystwa tak po prostu. Widać, że są dla siebie bratnimi duszami i że się świetnie ze sobą rozumieją i dogadują. No a te dwie największe plotkary zaraz narobią plotek, że to Ginny romansuje z Blaisem i jeszcze narobią problemów... Za to Hermiona z Draco chociaż utarli nosa tej kretynce Brown. Chyba się serio nie spodziewała, że oni tak doskonale się znają i wiedzą o sobie dosłownie wszystko. A ta głupia pinda się jeszcze założyła o to, że to tylko głupi interes... Kobieto przejrzyj na oczy i zobacz jak oni się kochają i że są dla siebie stworzeni! Serio byłam poruszona tym jak płynnie odpowiadali na te pytania i z jaką pewnością. Nawet na takie drobnostki o których mogliby przecież nie wiedzieć jak ulubiona maskotka Hermiony czy pierwsza miotła Draco a jednak znali odpowiedzi na wszystko. No prawie wszystko, choć Draco zrobił błąd specjalnie to ona nie wiedziała, że była jego pierwszą miłością. Naprawdę Ich relacja jest cudowna❤️ Za to rozmowa Theo z Luną serio złamała mi serduszko. Jak ona mogła go nie wziąć na poważnie... No trochę mogę zrozumieć. On z takiego środowiska, w dodatku nie traktował jej poważnie nagle daje jej list w którym wyznaje jej miłość... Też bym chyba nie wzięła tego na poważnie ale nie zostawiłabym tego w ten sposób... Eh kolejni średnio szczęśliwi a już na pewno Theo nie jest szczęśliwy. Ta rozmowa z Hermioną udowodniła, że między nim a Tammy nie jest najlepiej, że faktycznie on czuje się nie na miejscu u jej boku i żałuję tego, że jest jej mężem. No i co tu teraz z biednym Theo począć? Mam taką ochotę go tak mocno przytulić! Ja mu wynagrodzę jego zdewastowane uczucia a on mi że w zeszłym rozdziale przytulam się do butelki z wodą bo nie miałam do kogo 🙈
      Pozdrawiam cieplutko❤️ Pozostaje znowu czekać niecierpliwie na ciąg dalszy panieńsko-kawalerskiej imprezy 😍

      Usuń
    2. To prawda rozmowa Theo i Luny naprawdę rozrywa serce... Niby taka krótka a tyle emocji i tyle żalu :(

      Usuń
    3. I pomyśleć, że gdyby każdy z nich brał się na poważnie to już dawno byliby szczęśliwi🙄 Hermiona nie wierzy, że Draco ją kocha. Draco nie wierzy, że Hermiona go kocha. Nott nie rozumie jak Luna nie mogła wziąć na poważnie jego listu. Luna nie rozumie jak Theo mógł się w niej zakochać...

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Pieprzona Patil i Brown 🙄 nigdy ich nie lubiłam, a teraz to juz w ogóle dno dna 🙈 dziękujemy za rozdział ❤️ I ślemy duuuuzo weny🥂🥂🥂
      PS. Dalejnie ogarniam jak Hermiona może mieć wątpliwości jakies 🤣 jakby na sile problemu szukała 🤭 No ale jej analityczny umysł po prostu za dużo myli 🤷🏼‍♀️ Co zrobić 🤷🏼‍♀️

      Usuń
  3. Salazarze! Nienawidzę Parvati! I Lavender!
    Za to Blinny i Dramione 😍😍😍😍
    Salazarze boje sie kolejnego rozdziału!
    🐼❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I Ciebie Venik kocham za ten rozdział ❤️

      Usuń
    2. Mamy kolejne 2 głupie Panny które będą knuly przeciwko naszym.ulubiencom. liczę że w bardzo efektowny sposób tego pozaluja ;)

      Usuń
    3. Trzeba się ich pozbyć! Zdcydowanie! :D

      Usuń
  4. Dramionki ❤❤❤❤❤❤❤ biedy Theo 😭

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale larwy dwie! No nie mogę z tych lampucer! Nie wiem, która gorsza - Parvati czy Lavender, ale takich "koleżanek" nikomu nie życzę! I jeszcze ta kara żeby całować innych. No to jest mega przegięcie. Dobrze że mieli Blinny pod ręką 😁
    Ale słodko było jak nasze dramionki znały wszystkie odpowiedzi. To akurat bardzo udana gra przedślubna 😁 W sumie nawet nie było po co się na niej wzruszać, ale mi jakoś się tak łezka zakręciła jak tak pokazali jak dobrze się znają nawet pomimo tych długich lat rozłąki.
    A Theo? No mam złamane serduszko za niego 💔 Cieszę się, że to Luna, ale tak mi smutno, że miłość im wtedy przeszła koło nosa. Trzymam za nich kciuki skoro Tammy też okaże się larwą 🤬
    Dziękuję Venetiio za kolejny rozdział dzisiaj! ❤️ Płaczę wewnętrznie, że jutro nic nie będzie... Bardzo rozpaczam... Serce mi się kruszy na milion kawałeczków... 💔💔💔 JAK ŻYĆ VENETIIO, JAK ŻYĆ?! 😭😭😭

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze to ten rozdział mnie bardziej rozczulil niż ten poprzedni ;) to jak znali te odpowiedzi i teksty w tle no przecież rewelacja 😍😍 wątek Tuny coś czuje że też będzie mega mega, A dwie pindy z pewnością dostarcza nam jeszcze emocji....

      Usuń
  6. Cudowny :D
    A ta gra :D rozpływam się nad ich miłością :D Jestem całkowicie pochłonięta nimi i tym naturalnym urokiem Ginny i Zabba :D Są dla sienie stworzeni!
    Rozbawiły mnie Parvati i Lavender... i wkurzyły też... One są jak te stare baby z bloku... minitorig 24h i ploty na całe miasto... Na szczęście Hermiona i Draco naprawdę dobrze się znają :D I ten moment o jej mamie i przywróceniu wspomnień :D hmmm miodek :D
    Luna i Theo, oj wyczuwam tu dużo żalu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak samo się rozpływam Ann! Czytasz mi w myślach w tym komentarzu ❤️

      Usuń
    2. Ann wena dla Ciebie żebyś napisała jakiś łamiący serduszko wiersz o niespełnionej miłości Theo 😭😭😭

      Usuń
    3. o kurczę ale to będzie taki łamiący serce wiersz...

      Usuń
    4. Tak Ann, poproszę!
      Jak coś mogę Ci nawet więcej opowiedzieć o nich na mailu, żebyś miała kontekst :P

      Usuń
    5. Wiem, ale ta historia jest taka smutna 😥 Biedny Theo... Tyle lat. On pomyślał, że ona uważa, że jest niewarty jej miłości. Luna była przyzwyczajona do różnych żartów na jej temat (co oczywiście też jest mega słabe, wiadomo), ale według mnie wężyki zawsze miały bardziej pod górę i musiały się wyrzec o wiele więcej niż reszta, kiedy stanęły po jasnej stronie. I do tego jeszcze i Blaise i Theo że złamanymi sercami. No i Draco też, ale on przynajmniej zaznał trochę tego szczęścia z Hermioną.

      Usuń
    6. Bardzo biedny Theo... po czymś takim na pewno ciężko było mu się pozbierać i komuś zaufać w kwestii miłości

      Usuń
    7. No właśnie i nawet nie postawił na miłość. Była wpadka z Tammy więc wio, poszedł w to, bo niby jaką miał inną perspektywę, skoro był przekonany, że Luna go nie chce?

      Usuń
  7. I kolejne OMG ;) rozdział.powala na kolana ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A to się wszyscy zdziwili 😂 Draco i Herm naprawdę dobrze się znają i żadne zazdrosne pindy ich nie zagną. Oby Lav i Parvati było tu jak najmniej.. wścibskie baby
    Czuję, że wątek Theo będzie kolejnym sztosem! Oby jak najszybciej okazało się, co zdarzyło się między nim a Luną.
    Mam nadzieje, że wena nigdy Cię nie opuści ❤❤
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy zaklinaniu i tym całym mojo Joanny i reszty zaklinaczek weny, to nią ma takiej opcji 😁

      Usuń
  9. Boziuuu!!! Przez połowę sama do telefonu się uśmiechałam, a przy tym pytaniu o marzenie .. moje oczy się spociły 😢🥺❤️
    Kocham! Kocham Ciebie Venetiio, kocham to opowiadanie, kocham tą relacje Draco i Hermiony ❤️❤️❤️😘
    Te dwa rozdziały są tak wzruszające i słodkie i kochane i po prostu brak mi słów! KOCHAM!
    Każdego dnia po kilkanaście razy jestem tu 🤷 jestem tak zakochana w Twojej twórczości 😍 życzę z całego serducha weny, zdrowia i jeszcze raz weny 😘😘
    AsiA

    OdpowiedzUsuń
  10. A tak w ogóle, to ja nie mogę uwierzyć, że już jest 32 rozdział! Venetiio mam nadzieję, że będzie więcej rozdział niż te 70, o których kiedyś wspomniałaś, bo to by znaczyło, że już prawie połowa 😭 Jestem zachwycona i nie chce żeby za szybko się skończyło 😁 Dalej mocno kocham Rozejm, ale teraz TNMŻ ex aequo ❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej będzie więcej niż 70... Nie wiem czy dobijemy do 100, ale naprawdę mam jeszcze jakieś 30 pomysłów do zrealizowania :D To zdecydowanie będzie moje najdłuższe dramione - zapewniam :D

      Usuń
    2. Uff to bardzo się cieszę! Z chęcią będę czytać tego wspaniałego "tasiemca" jak najdłużej ❤️

      Usuń
    3. Tak! A potem będę wracać wciąż! :D
      Czekam cały czas na PDF'a z Rozejmem, żeby móc znowu poczytać bez skakania po stronie :D

      Usuń
  11. Hermiona i Draco tak dobrze się znają że to jest cholernie uroczeni romantyczne i fajnie, że utarli tym noda wstrętnym koleżankom 🤩 podoba mi się, że tak swobodnie się czują ze sobą i bez skrępowania się całują wśród ludzi 😃
    Szkoda mi Theo wydaje się świetnym przyjacielem a tu taki zawód miłosny sprzed lat, który nadal odczuwa 😥
    Oj Parvati chcąca usidlić Blaisa i pogrążyć Ginny chyba nabroi- jestem ciekawa czym nas Venettia zaskoczy a że zaskoczy to pewnik 😀
    Życzę weny i dziękuję za każdy kolejny rozdział 💜💜💜

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozdział cudowny! A te dwie knujące flądry mam nadzieję że spotka kara bo mam wrażenie że z powodu jedynej z nich rozwód Potterów będzie masakrą...a co do Draco i Hermiony mam nadzieję że teraz będzie już świeciło tylko słońce (hahaha żartuje coś mi się zdaje że będzie drama i to taka że każda z nas poczuje chęć mordu 😉)! Życzę ci bardzo bardzo bardzo dużo weny! Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na kolejne 😁

    OdpowiedzUsuń
  13. Winko, ja i dwa zaległe rozdziały 🤩 no i oczywiście cudowna muzyka i nasza zakochana para 🤩🤩

    Jest cudownie, oby tak dalej ❤️
    Oby wredne pindy nie namieszały...

    Dużo weny!

    OdpowiedzUsuń
  14. Sporo weekendowych rozdziałów Kochana❤❤. Nie żeby mi to w jakikolwiek sposób przeszkadzało oczywiście 😛😛😛. Cud miód malinka 😍.
    Draco i Hermiona znają się tak dobrze i to takie mega romantyczne ❤❤❤. Te gesty i spojrzenia. I coraz lepiej wychodzi im okazywanie sobie uczuć wśród innych. Niestety potwierdza się fakt,że kobiety potrafią być dla siebie wredne 😔😔,no ale cóż zrobić...

    Biedny Theo i Luna...kolejne złamane serca. Coś czuję, że to bedzie ciekawy wątek,ale czy skończy się szczęśliwie?🤔🤔

    Dziękuję Ci za ten kolejny rozdział ❤😁
    Ściskam Rakieta 🚀🚀🚀🚀


    Kolejna dawka dobrej energi od #venetiiomaniaczek
    I przesyłam MOC
    #wenadlaWOW.❤
    #wenadlaOPC-ROS ❤
    #wenadlaTNMŻ

    OdpowiedzUsuń
  15. Wrrrrr... Parvati i Lavander są wstrętnymi bezmózgimi, zarozumiałymi, zawistnymi, okropnymi larwami!!! Mam wrażenie, że przy pomocy tego quizu chciały udowodnić, że ten ślub nie jest z miłości i że to wszystko było wycelowane głównie w Hermionę, wredne lafiryndy chciały ją upokorzyć z zazdrości. Moj poziom niechęci do nich nie osiągnął jeszcze poziomu Lindy, ale poziom Dafne już tak :D
    Theo dołącza do powojennego klubu złamanych serc, powinni go zarejestrować jako legalną organizację bo coraz więcej członków dochodzi. Szkoda mi go wydaje się, że on nawet przez chwilę nie miał nadziei na odwzajemnienie jego uczuć przez Lunę. Draco miał trzymiesięczny związek, zakończony ślubem, Blaise miał pocałunek z Ginni, jeden ale zawsze, a biedny Theo nie miał nawet odpowiedzi na list. Chociaż nie wiem co gorsze mieć i stracić, czy nigdy nie mieć...
    Po rozmowie Theo z Hermioną, ciekawa jestem czy Tammy i Pansy się tylko przyjaźnią czy jest w tym coś więcej, może moja wyobraźnia zbacza na dziwne tory w końcu tylko razem tańczyły, ale... sama nie wiem. Czekam z niecierpliwością na jakieś szczegóły odnośnie ich małżeństwa i jakieś informacje na temat Pansy.

    Dziękuję, że piszesz takie cuda i dzielisz się swoją twórczością. Szczerze podziwiam różnorodność Twoich pomysłów i talent to ich opisania ;)
    Weny dużo życzę do wszystkich opowiadań żebyśmy mogły się długo nimi cieszyć :D
    Hah, właściwie mogę sobie wyobrazić jak za jakieś 50 lat, jako pomarszczona emerytka, będę kilkanaście razy dziennie odświeżać Twojego bloga i czekać na następny rozdział kolejnego cudnego opowiadania Dramione i oczywiście z zapartym tchem czekać na każdą scenę 18+ xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pansy jest hetero - będzie miała własny romans :)

      Usuń
    2. Czyli moja wyobraźnia serio poszalała ;D Pansy jest hetero, a Tammy?

      Usuń
    3. Heh Tammy też :)
      Będzie związek gejowski ale postaci 5-cio planowych :D

      Usuń
    4. Może Seamsusa z Deanem? xD to by wyjaśniło dlaczego ich żoneczki są takie sfrustrowane i niewyżyte ;D ugh, chyba wypiłam za dużo wina i mi odbija :D

      Usuń
    5. Jestem ciekawa czy wyda się kiedyś, poza grono ich najbliższych przyjaciół, że Draco i Hermiona tak naprawdę wzięli ślub 6 lat temu?

      Usuń
    6. Ja bym chciała trochę ale by się wszyscy zdziwili się

      Usuń
    7. hahaha Tak, ten głuchy odgłos opadających szczęk i chichot Diabła i Ginny :D

      Usuń
  16. O proszę ja tu czytam komentarze do 31 a tu nagle SURPRISE 😍😍😍 i tak jaka miła 😊😘

    OdpowiedzUsuń
  17. Kobieto! Zwolnij trochę, bo mi miejsca na stosie nie starczy i będę musiała drugi zbudować!
    Przez studia nie miałam czasu komentować, ale obiecuje się poprawić! Rozmowa Theo i Luny złamała mi serce. Ale z drugiej strony całkowicie ją rozumiem. Szkoda mi ich, bo każde zasłużyło na szczęście, a los ich poobijał i to tak mocno. Rozdział niby szczęśliwy, a jednak smutny ❤️ Ja i tak liczę, że wszystko się ułoży 😇😈❤️

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię łączenie Luny z Theodorem 😍 kolejny biedaczek ze złamanym sercem, ale w sumie rozumiem Lunę, bo tez bym jego list potraktowała jako żart.
    I chyba nie muszę mówić co sądzę o Parvati i Lavender 🤣😂🤪
    Miłego weekendu!
    P.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem ❤ czytam i jak zawsze uwielbiam..... Oj Luna i Theo, kolejna miłość ślizgonsko gryfonska. Tyle niedopowiedzeń i kolejna stracona szansa na miłość..
    Ale nasze dramione jak zwykle cudo 😍😍😍
    Głupie laski chciały ich ośmieszyć A tutaj proszę zgodność na medal 😘 ja mam nadzieję że kiedyś wyjdzie że oni już wcześniej byli małżeństwem wtedy wszystkim kopara opadnie 🤣🤣

    Dzięki za dedykację. Wiesz że ja to wszystko z miłości do TNMŻ. 😂🤣😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asia ślizgońsko-krukońska tym razem :D

      Usuń
    2. A Luna czasem nie była z Ravenclawu? 🙃

      Usuń
    3. Oj tak... wczesna pora dzięki dziewczyny 😋

      Usuń
    4. dokładnie stracona szansa i niewiadoma co byłoby gdyby...
      Przypomina mi się ten przejmujący list z "Listów do Julii" :(
      What if...

      Usuń
  20. ❤Codzienna dawka dobrej energi od #venetiiomaniaczek
    I przesyłam MOC
    #wenadlaWOW.❤
    #wenadlaOPC-ROS ❤
    #wenadlaTNMŻ❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejna dawka dobrej energi od #venetiiomaniaczek
      I przesyłam MOC
      #wenadlaWOW.❤
      #wenadlaOPC-ROS ❤
      #wenadlaTNMŻ

      Usuń
    2. ❤Codzienna dawka dobrej energi od #venetiiomaniaczek
      I przesyłam MOC
      #wenadlaWOW.❤
      #wenadlaOPC-ROS ❤
      #wenadlaTNMŻ❤❤❤

      Usuń
  21. I oczywiście proszę o spoiler Kinia 😘🙏🏼🙏🏼
    #Kinganaszbohaterka

    OdpowiedzUsuń
  22. Parvati i Lavender co za żmije, ale ich nie lubię!
    Rozdział jak zawsze cudny;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Cooo biedny Nott ale niech się nie przejmuję bo ma taką wspaniałą żonę i dzieci 😏 a ta to musi zawsze przeszkadzać głupia pinda... Haha a się uśmiałam oni wszyscy są tacy zabawni. 😂

    Pozdrawiam 😙

    OdpowiedzUsuń
  24. "Ale miło, że pozwoliłaś mi myśleć, że jestem tak niewiele wart, że nawet nie zasłużyłem na to, byś mi na niego odpisała!" Oj biedny Theo 😭😭😭😭😭.
    Chyba przeczytam dziś od początku TNMŻ bo trzeba jakoś wytrzymać dzień

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten moment: "Ta ruda żmija na niego leci! – burczała Parvati, patrząc na to jak Ginny śmieje się w czasie tańca z Zabinim." przypomniał mi wypowiedź Pansy w Rozejmie, bodajże w 11 Etapie, jak z Hermioną wracały ze spotkania z Ginny. Przy czym Pansy użyła sformułowania "ta głupia wiewióra" xD
    Robi się mocne napięcie ze strony intrygantek, ale też u Theo i Luny. Akcja się rozwija jak rzeżucha na Wielkanoc, czyli szybko 😂
    Niech wena Cię nie opuszcza, Kasiu! 💜

    OdpowiedzUsuń
  26. Kolejna dawka dobrej energi od #venetiiomaniaczek
    I przesyłam MOC
    #wenadlaWOW.❤
    #wenadlaOPC-ROS ❤
    #wenadlaTNMŻ

    OdpowiedzUsuń
  27. Greta Van Fleet - You're The One

    Skarbie, nie będę zaprzeczać
    Że tkwisz w mojej głowie
    Dziewczyno, będę wniebowzięty
    Jeśli odważysz się i powiesz:

    Jesteś jedynym, którego pragnę
    Jesteś jedynym, którego potrzebuję
    Jesteś jedynym, którego miałam
    Więc wróć do mnie

    Skarbie, jesteś taka młoda i urocza
    Jesteś diablicą, wiedziałaś?
    Najdroższa to nie szkodzi
    Odważysz się i spróbujesz?

    Jesteś jedynym, którego pragnę
    Jesteś jedynym, którego potrzebuję
    Jesteś jedynym, którego miałam
    Więc wróć do mnie

    Widzisz, gdzie byliśmy
    Złap moją dłoń i zostań przez chwilę

    Jesteś jedynym, którego pragnę
    Jesteś jedynym, którego potrzebuję
    Jesteś jedynym, którego miałam
    Więc wróć do mnie
    Wróć

    OdpowiedzUsuń
  28. Ile tu słodyczy 🙈
    Chyba oficjalnie staję się największą fanką Blinny 💓💓

    Życzę weny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspieram Ale u mnie zawsze dramione 💝💖💗💞

      Usuń
    2. ale tutaj Blinny też jest hot! Blinny&Dramione!

      Usuń
  29. Dziewczyny chce zapytać czy któraś z Was ma pomysł jak pozbierać rozwalony mózg który wypłynął uchem po roztopieniu się przez przegrzanie?? 🧠💢🌋 Moje styki się upaliły wszelkie próby gaszenia awarii skończyły się fiaskiem... alkohol w takiej mieszance jakiej zaaplikowałam wczoraj chyba nie był najlepszą gaśnicą...🧯🍺🍸🥃🍷😅🤣 I w pizduu i wylądował... 🥳😵 próbowałam już wciągnąć to nosem ale nadal mam pewne braki w rozumowaniu... 🤪😅 taki jest finał po tym jak przeczytałam wczoraj 32 rozdział dopiero rano się pozbierałam żeby coś Wam opowiedzieć 😆

    Jak co wieczór zasiadłam do rozdziału (zaczęłam od 31) wyposażyłam się w przekąski i napoje żeby nie przerywać sobie tej przyjemności i przenieść się w świat Venika bez oporów 😁 Od początku oczywiście brałam pod uwagę że odczuje szok i niedowierzanie co do tego co w nim przeczytam ale tego się KOMPLETNIE NIE SPODZIEWAŁAM !!! 😱😱😱To co się wydarzyło rozwaliło moje szare komórki i wszelkie inne receptory mózgowe!!!💣💥☄🔥🎆 Moje życie nie będzie już nigdy takie samo jak przed 🤪🤩😅
    Venik a to wszystko Twoja sprawka !!! 😝

    Treść komentarza zawiera drastyczne sceny w których uczułam się jak ofiara Haniballa Lectera 🙈🙉🙊🤣 (żarcik Venik jesteś Aniołem przecież wiesz 😘)

    Zaczynając od początku to było to tak:
    Najpierw w 31 rozdziale pogłaskała mnie po główce opowiadając o ciekawej zabawie dziewczyn na panieńskim;
    Przy fagmencie z tańca naszych Dramionków zaczęła odgrniać mi włosy z czoła układając je z tylu na plecach jakby chciała mi zrobić  warkoczyk (uwielbiam jak ktoś się bawi moim włosami);
    Później przeszłam do 32 rozdziału a wtedy ona delikatnie przyłożyła mi dłoń na czubek głowy.
    Każdą odpowiedzią na pytanie naszych zakochańców podczas Quizu tłumiła i łagodziła ból rozcinając niepostrzeżenie moją czaszkę jak kajzerke na kanapkę... 🥪
    Następnie uchyliła mi głowę jak pokrywkę od garnka kiedy sprawdzasz wygląd zupy podczas gotowania. 🥘🤯 I jak już tam zajrzała dodając mi te wszystkie dialogi między "przyjaciółkami" Hermiony a kumplami Draco  to zaczęła grzebać mi między jedną polkulą a drugą szukając nie wiem czego bo jak dla mnie to już od cczasów ROZEJMU nic konkretnego nie było w mojej głowie a jedynie TOTALNY MĘTLIK !!! 😵😲😉😃
    Niestety to jej nie wystarczyło miała zamiar wykończyć moje ledwo dychwiące rozumowanie i zrobiła to sugerując że małżeństwo naszego Teo naszego super męża i jego super żony jest FIKCJĄ!!! A ona wcale nie jest taka super 😲😳🧐😠 Burząc mój zachwyt nad jego udanym małżeństwem jak TSUNAMI 🌊wrzucając najpierw spoiler a później cały wątek w moją czaszkę i patrząc na to jak wielka fala rozwala mocą słów:
    "- Raz w życiu odważyłem się wyznać komuś swoje najgłębsze uczucia, a ty uznałaś, że to był żart, tak? – zapytał ją z goryczą, wpatrując się jej głęboko w oczy.

    - Nie mówisz tego poważnie! Nie mogłeś… Przecież nazywałeś mnie Pomyluną i śmiałeś się i…

    - I wcale wtedy nie żartowałem, idiotko! Ale miło, że pozwoliłaś mi myśleć, że jestem tak niewiele wart, że nawet nie zasłużyłem na to, byś mi na niego odpisała! – warknął, po czym z głośnym stuknięciem odstawił szklankę na bufet, wyminął ją i poszedł zatańczyć ze swoją żoną."

    mój mózg że teraz to on już się do niczego nie nadaje... ☃️☄💦🕳
    Nogi mam jak z waty na samą myśl co będzie dalej ale wiecie co jest dziwniejsze a raczej najbardziej "przerażające" że JA CHCĘ JESZCZE RAZ❗❗❗ Uzależnienie ma to co siebie że możesz mieć najgorsze zejście EVER a i tak bierzesz kolejną dawkę ❗😅😝 Ja tak mam tutaj rozwalasz mój układ nerwowy wsadzasz rączki w mój mózg i robisz z niego mielone a ja chce więcej i więcej ❗🤣
    PS błagam nie odbierz tego negatywnie bo każde słowo jakie tu napisałam pisałam z uśmiechem i radością wariata który nie potrafi się oprzeć Twojej wyobraźni i jak narkoman CHCE JESZCZE bo to wszystko co tu się  dzieje jest NIESAMOWITE ja zachwycam  się Twoim talentem pisarskim a Twoja wyobraźnia jest najlepsza ❗Dziękuję 😊😘
    WENO VENIKA TRAWAJ ❗❗❗❤❤❤
    #venetiioholiczki
    #venetiiomaniaczki
    #wenadlaVenika
    #wenoVenikatrwaj 💗💗💗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga twoje komentarze są po prostu genialne.. Tak byłby jakoś konkurs na najlepszy i najdłuższy komentarz to byś zdecydowanie wygrała.. mój głos już masz 🤣😂😘💞

      Usuń
    2. Ha ha 🤣🤣🤣 Dzięki Asia 😘😘😘 Jesteś niezawodna ❗ Wiedziałam że mogę na Ciebie liczyć 😊😃😘

      Usuń
    3. Aga wygrałaś tym komentarzem :D
      Ten opis co zrobiła z Tobą Venetiia hahaha aż nadto prawdziwy :D

      Usuń
    4. Zgadzam się! Opisałaś wszystko bardzo trafnie :D Czułam się podobnie :D

      Usuń
    5. Aga no jak Cię tu nie kochać? 😂 Jesteś Zabinim totalnie 😘 dzięki wielkie, bo umiliło mi to dzień 🥰

      Usuń
    6. Cieszę się że tragedia mojego mózgu Wam się podoba 😉😆🤣😘
      Kochane jesteście że tak się mnie martwicie 😘😅🤣🤣🤣😁
      A tak serio to cieszę się że mogę Was raz na jakiś czas rozbawić 🥰😘😊
      Muszę wyjść na zewnątrz przewietrzyć pustkę którą mam teraz w głowie 😆😉 a przy Tej pogodzie to grzech zostać w domu 😅😉 Miłej Niedzieli dziewczyny ❗😊
      PS mimo tragedii ja już czekam na ciąg dalszy 😅😆😁😘

      Usuń
  30. Nie bylo mnie tu tak dlugo, ze az mi wstyd cokolwiek pisac...Ale zwalilo mi się tyle spraw na glowe, zwiazanych z pracą i w sumie z zyciem prywatnym tez, ze ledwo pamietalam przez ostatni tydzien jak sie nazywam :/ Wiec z gory przepraszam, jesli moje komentarze nadal beda tak rzadko :/
    Draco jest takim moim idealem. Jest cholernie troskliwy, pewny siebie i dla osoby ktora kocha, zrobilby wszystko. Jego relacja z Hermioną jest tak piekna, ze az sciska za serce. Naprawde niecierpliwie czekam na moment, w ktorym powie jej ze ja kocha...Chociaz moze to ona tym razem bedzie pierwsza? Jesli Draco wytrwa w swoim postanowieniu, ze kiedy on pierwszy to wyznal, wiec teraz kolej na Hermione.
    Bardzo podoba mi sie tez jego relacja z Ginny. W wiekszosci opowiadac ona jest dla niego po prostu Ruda albo Weasley, a tutaj proszę. Wiem, że na pewno wpływ na to ma fakt, ze to najlepsza przyjaciolka Hermiony i milosc Zabba, ale i tak.
    Podoba mi sie tez Hermiona. Jest pewna siebie, ale mimo wszystko nie tak w 100%. Sam fakt, ze dziewczyny dość porządnie ją przepytały z ich zycia erotycznego, a Herm na wszystko ladnie odpowiadala :D
    Bardzo się cieszę, że Blinny Nam rozkwita! Są przecudowni razem. I Ginny zaczyna być o niego zazdrosna...No to bardzo dobry znak :D Ich wspolne sceny są bardzo przyjemne, widać, że swobodnie się czują w swoim towarzystwie i mogą porozmawiać o wszystkim.
    Lavender i Parvati...Brak mi slow. Mam nadzieje, że nie namieszają za dużo, bo mnie strasznie poirytowaly. Cale szczescie, ze Hermiona i Draco utarli im nosa i nadal pamietają wszystko o czym sobie mowili i znają się na wylot :D
    No Luna i Teo?! Nie spodziewalam się...Ale jestem bardzo ciekawa jak to u nich wygladalo i jak to dalej poprowadzisz :D
    Jeszcze raz przepraszam za tak dlugą nieobecność, mam nadzieje ze teraz juz bedzie lepiej :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Venetiio ja Cię bardzo, bardzo proszę 🙏 wprowadź do fabuły coś co sprawi, że Parvati i Lavender zostaną wprowadzone do poziomu ziemi, coś co pogrąży je całkowicie i nieodwołalnie za te wszystkie knowania i bezpodstawne oskarżenia w stosunku do Hermiony, Ginny i chłopaków😭 jak chcesz to nawet coś wymyślę tylko im dowal bo się proszą o to we wszystkich Twoich opowiadaniach❤️

    OdpowiedzUsuń
  32. Spojler, bo wczoraj mnie nie było!

    - Chcą byś zdjął mi podwiązkę – wyszeptała, już zażenowana.

    - Mam ci włożyć rękę pod sukienkę przy tych wszystkich ludziach? – roześmiał się.

    - Chciałbyś. Zwykle zrywa się ją zębami… – wyjaśniała, coraz mocniej czerwona.

    Draco ryknął śmiechem na cały głos.

    - Super zabawa! Zróbmy tak! – zdecydował.

    - Nie włożysz mi głowy pod kieckę, przy ponad trzydziestu osobach! – zdenerwowała się.

    - Od kiedy jesteś taka skromna, skarbie? – zażartował, uśmiechając się do niej przekornie.

    - To, że mam stuknięte koleżanki, mające uciechę z robienia z ludzi pośmiewiska, nie znaczy, że masz im w tym dopingować! – warczała.

    - Nie bądź sztywna, bo będę musiał zostać pod tą sukienką na trochę dłużej, żeby cię rozluźnić – wymruczał jej do ucha.

    - Serio? Gdzie twoje arystokratyczne wychowanie, by brać udział w takich rzeczach? – ofuknęła go.

    - Myślę, że gdzieś pomiędzy tym, jak pieprzyliśmy się w świeżo odnowionych szklarniach profesor Sprout, a tym jak pieściłaś mnie ręką, w czasie gdy McGonagall zlecała nam kolejne zadania. Do dziś pamiętam, jak jednocześnie uważnie jej słuchałaś… - szeptał jej do ucha, a ona robiła się coraz bardziej czerwona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahaha! TAK, TAK, TAK! KOCHAM! :D

      Usuń
    2. Kinia Ty zawsze wiesz jaki spoiler wybrać, żeby mnie uradować ❤️

      Usuń
    3. Dobrze, że mam mikrofon wyciszony na zajęciach bo by wszyscy przed chwilą usłyszeli ogromny wybuch śmiechu xD Hermiono, tego się po Tobie nie spodziewałam xD

      Usuń
    4. Oj tak tak tak 💞😍😍🥰😍🥰😍🥰🥰
      Najlepszy spoiler.
      Po tych ich wszystkich wspomnieniach to chętnie przeczytałam więcej o ich seksach w Hogwardzie 😈😈😈😈

      Usuń
    5. Kinia uratowałaś mój dzień :D

      Usuń
    6. Cieszę się, że się podoba! 😂😂
      Venik nie wie, że cokolwiek wam wrzuciłam, więc ciii!
      Kolejne słowa Draco też są super :D

      Usuń
    7. Hahaha! Venik się nie dowie 😂😂😂

      Usuń
    8. Taaa Kinia, chciałabyś! Venik wszystko wie! 😋 Venik jest lepszy od FBI 😎

      Usuń
    9. Cholera! Jak Ty się o tym dowiedziałaś!? Impossible!

      Usuń
    10. Hahahaha, mój Veniczku ❤️❤️❤️❤️
      Jak ja cię kocham! Tak jak nasi mężowie nas! ❤️❤️❤️❤️

      Usuń
    11. Taaa ci nasi mężowie to będą mieć dziś chyba wesoły dzień 😄

      Usuń
    12. Ha ha ha🤣🤣🤣o nie mogę!!
      Kocham Was Dziewczyny!!❤❤❤❤❤

      Usuń
    13. Najlepszy spojler ever ❤❤❤❤❤❤ Venik i Kinia ubóstwiam Was po prostu 😍😍😍😍 oj działo się w tej przeszłości, działo 😁😁😁

      Usuń
  33. - Myślę, że gdzieś pomiędzy tym, jak pieprzyliśmy się w świeżo odnowionych szklarniach profesor Sprout, a tym jak pieściłaś mnie ręką, w czasie gdy McGonagall zlecała nam kolejne zadania. Do dziś pamiętam, jak jednocześnie uważnie jej słuchałaś…


    Uwielbiam ich za to!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak, tak! Zdecydowanie :D

      Usuń
    2. Poprosimy więcej niegrzecznych państwa Malfoy 💝😈😈😈😈🔥🔥

      Usuń
    3. Jak łatwo się domyślić po takiej akcji muszą być seksy 😜

      Usuń
    4. I jak tutaj wytrzymać do jutra jak ja chce teraz już natychmiast rozdział 🙏🏼😈🙏🏼🔥😈🙏🏼😈🔥😈🙏🏼❤❤❤❤❤❤❤

      Usuń
    5. OMG ;) no tekst Draco rozwalił system ;) potrzebujemy kolejnego rozdziału jak powietrza 🤩🤩🤩🤩

      Usuń
    6. Nie no Kinia jesteś NAJLEPSZYM ZBAWICIELEM SPOILEROWYM ❗😃💗 Jedyna taka wyjątkowa bohaterka 😍 ale mi się mordka cieszy po tym fragmencie i już mi się wszystkie zmysły wyostrzyły na samą myśl o kolejnym rozdziale i SEKSACH 😁😍😍😍❗😊

      Usuń
    7. Tylko dlaczego musimy czekać tak długo 😭😭😭

      Usuń
    8. To fakt oczekiwanie na nowy rozdział jest straszne 😵 doprowadza do maksymalnego zniecierpliwienia ale przy tym często pojawiają się niespodziewanie i może tym razem też tak będzie ❓
      Asiu zaklinaczko weny Venika weź zaklinj teraz tak soczyście naszą autorek żeby dała nam nowy rozdział jak chcesz to Ci w tym pomogę już mam nawet postulat-zaklęcie 😅😆😁 choć myślę że Ty masz do tego odpowiedni dar 🥰😘😊

      Usuń
    9. Takie moce to ja chyba nie posiadam to bardziej Panda 🐼🐼🐼

      Usuń
    10. "Wolałamy wszystkie dobre mary
      Jak będzie trzeba znajdziemy i czary
      Niechaj dopełni się nasza prośba
      i Królowa Venik doda dziś nowy rozdział."
      Zaklęcie jest ale nie wiem czy działa 🤔😝😅😁

      W razie braku odzewu nie dasz nam wyboru
      By ubiegać Cię Królowo i nie splamić honoru
      Będziemy zmuszone użyć naszej najmocniejszej broni
      Panda Waleczna na straży już stoi 😁

      PS gdzie jest nasza Panda Rewolucionistka ❓👀🛰🔎💡⚔🛡😆😊

      Usuń
    11. Heh Aga ty jesteś nie do zastąpienia 🥰 nie ma mnie w domu, ale rozdział będzie dziś specjalnie z dedykacja dla Ciebie 😘😘😘🙂

      Usuń
    12. Wzywamy Cię Pando byś nas uratowała
      I w razie potrzeby szybko zareagowała 😁
      Ps Ale dzisiaj mam dzień idę coś stworzyć 😅🤣🤣🤣 ale stąd nie odchodzę żeby było jasne ja tu ciągle czekam na nowy rozdział 🥰😁😘

      Usuń
    13. Aga ty jesteś nie do podrobienia 🥰🔥😍😋

      Usuń
    14. Hahahahah Aga ! 😂🐼❤️ Uwielbiam Cię normalnie! 😀
      Widzisz dałyście radę beze mnie ❤️ Troche mi smutno bo czuję się niepotrzebna (😭🐼)ale jestem dumna że dajecie sobię radę beze mnie (❤️🐼)

      Usuń
    15. Pando pamiętaj że jutro też jest dzień 😍😘🐼 Ty jesteś zawsze potrzebna 💞💞🥰🥰

      Usuń
    16. Ty się pandzia nie umniejszaj! To ile ty i Twoje rewolucje wysępiły rozdziałów to głowa mała! Ciebie nikt nie przebije Kochana! 🤣😘

      Usuń
    17. Oooo Salazarze no to mnie zaskoczyłaś że Gidryk mi świadkiem a Merlin tak jak ja nie dowierza że się udało ❗❗❗ ZAKLECIE DZIAŁA ❗😁😅😆 nie wiem czy tylko dziś ale się udało 😁 JUPI ❗😃

      PS Bardzo Ci Dziękuję kochana za to wyróżnienie 😘😘😘 zupełnie nie potrzebne ... (A tak serio to krzyczę z radości że o mnie pomyślałaś) 😁😆😘😘😘
      Już jestem grzeczna i cierpliwie czekam tylko błagam nie do północy 🙏🙏🙏😅😁😘

      Usuń
    18. Pando NIIIEEEE❗❗❗❗ To nie tak ❗❗❗❗

      Usuń
    19. ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
      Jesteście szalone!

      Usuń
  34. Oj od razu wysępiły 😂 wolę określenie wywalczyły 😂
    Oh Wasze słowa to miód na moje serce ❤️😘

    OdpowiedzUsuń
  35. 😭😭😭😭
    Bo Ciebie nie było a mnie tak wena poniosła że samo się to tak napisało....
    Ja Cię potrzebuje bez Ciebie nie damy rady ❗😭😭😭
    A Myślisz że kto mnie tak nakręcił że na kim się wzorowałam pisząc to wszystko❓❓❓❓ Ja się chyba na prawdę upodamniam do Zabiniego on też czasem coś palnie 😅🤣😝😵 Pando JESTEŚ NAM POTRZEBA JAK LIDZIOM GRAWITACJA BEZ NIEJ ANI RUSZ ❗😘
    Błagam wybacz to wyjście przed szereg Generale Pando to się więcej nie powtórzy 🙏🙏🙏🥺🥺🥺🥺😢😢

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahahaha kochana! Ja się nie gniewam przecież ❤️😂 nawet by mi to na myśl nie przyszło ❤️
      Bez obaw! Uwielbiam Cię, Was wszystkie ❤️ I zawsze jak czytam Twoje komentarze to się śmieje od ucha do ucha ❤️😍
      Uwielbiam! ❤️

      Usuń
    2. Uff już się martwiłam że przesadziłam 😬 cieszę się że Ty nie jesteś z tych co się obrażają (na szczęście mało tu takich a może już wgl 😉) ale obiecuję że jeśli kiedykolwiek zabiorę głos w taki sposób jak dziś to zawsze będę reprezentować Twój RUCH OPORU i podkreślać słowa:

      Kim jesteśmy!? - venetioholiczkami!
      Czego chcemy?! - nowego rozdziału!
      Kiedy go chcemy?! - teraz, zaraz, NATYCHMIAST!
      Niech rozpocznie się rewolucja!
      #venetiioholiczki
      #pandziarewolucja
      #dramionoholiczki
      #pandarewolucjonistka
      #pandzibunt
      Pando za Tobą to na koniec świata i jeszcze dalej 😁😘😊

      Usuń
  36. Panda waleczna 😋 buntowniczka bez wyboru i Roobin Hoooood tego bloga 😜 Pandzia, a wiesz co dyktatura robi z wywrotowcami? 😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daje powody do tworzenia buntu ale później i tak ulega żeby ciągle tworzyć wspólnie piękna relacje VENIK DYKTAROR- PANDA REWOLUCJONISTKA ❓🤔😁😢😆😘😘😘

      Usuń
    2. Myślę, że dyktatura uwielbia buntowników ❤️😂 tak jak napisała Aga - zobacz jaka piękna relacja nas łączy ❤️😀

      Usuń
    3. Macie świetny kontakt i wspaniałe pomysły łączy Was wiele i ja tak widzę waszą relację tutaj 💗
      Uwielbiam czytać wasze konwersacje pod rozdziałami one tworzą jeszcze lepszy klimat tego miejsca 🥰❗
      Nakrecają tak pozytywnie że nie ma lepszego miejsca na odstresowanie ja to się tu czuje tak dobrze jak w domu❗💗
      A to wszystko dzięki Wam dziewczyny z Pandą na czele ale wszystkie jesteście CUDOWNE ❗🤩🤩🤩

      Usuń
    4. Patrząc na przykładzie robin hooda przegrywa z rewolucjonistami 😂😂😂 ?

      Usuń
    5. Mam tak samo Aga 😀 niezależnie od tego jak bardzo mam zły dzień to zawsze jak wchodzę tutaj od razu mi lepiej ❤️
      dreamer hahaha fakt! ❤️😂

      Usuń
    6. Tak to co się tutaj wyprawia dziewczyny jest lekarstwem na najgorszy dzień :)

      Usuń
    7. Dokładnie. Zawsze jak mam gorszy dzień to przychodzę czytam rozdział i komentarzy, od razu człowiekowi na duszy lepiej. :)

      Usuń
    8. Dziewczyny jaki Ann napisała wiersz o Theo 😭😭😭😭 płakałam 35 minut! Cudny! Pokaże wam go w jednym rozdziale 🥰 Cudo!

      Usuń
    9. Coś mi się wydaje, że po tym co Ty napiszesz będziemy płakać dwa razy tyle :)

      Usuń
    10. To ja już się zaczynam bać jaki nam ta Ann napisała wiersz...

      Usuń
    11. Oooo! Już nie mogę się doczekać ❤️

      Usuń
    12. Jest...
      długi :P
      Chyba jeden z najdłuższych jakie napisałam ;)

      Usuń
    13. Cudownie poruszający! Ann to nasza blogowa poetka!
      Jak Wam rozpiszę ten rozdział z Theo i dodam jej wiersz to będzie zbiorowy szloch! :D

      Usuń
    14. Ja niby nic nie mówię, ale Ann - Ty wiesz 💔💔💔

      Usuń
  37. Haha taki miałam zły humor wchodząc tu i po chwili czytania waszych komentarzy micha się mi cieszy :) jesteście wszystkie niezastąpione ❤️

    OdpowiedzUsuń
  38. Jestem po dobrowolnej banicji. 😅 Ja wiem jak bardzo pragnęłam rozdziału wczoraj, ale po przeanalizowaniu wszystkiego doszłam do wniosku, że nie dam rady dziś bez rozdziału. Oni tyle o sobie pamiętają!!! To jest piękne! 😍 Tak Draco uda się kiedyś przywrócić pamięć rodzicom Hermiony. Venetiia nie mogłaby jej tego zrobić.
    Wiedziałam, że to Luna! Jak tylko przeczytałam, że myślała, że to żart to już wiedziałam. Bo przecież każdy się z niej śmiał i nie zważał na jej uczucia. A ona pomyślała, że to kolejny żart, który ma na celu ośmieszenie jej. I jak tu nie płakać. :( Mogli być ze sobą od sześciu lat, a nie są. Theo ma żonę i 3 dzieci ( przynajmniej tak myśli ), a Luna jest dalej wolna. To jest naprawdę dołujące. No cóż takie jest niestety życie. Nie zawsze daje nam to czego tak bardzo potrzebujemy tylko to co ono uważa za słuszne...

    #wenadlaWOW
    #wenadlaOPC-ROS
    #wenadlaTNMŻ
    #WENADLAVENETII

    PS. Po czytaniu WOW jeszcze bardziej się w nim zakochałam. 😍

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo mi się podoba, a jednocześnie bardzo się gdzieś z tyłu głowy martwię o naszych bohaterów. Bardzo bliskie kontakty Ginny i Zabiniego mogą zaszkodzić im przy rozwodach. Ciekawe jak szybko Parvati powie Pottergłupowi co się święci. Z tego może wyniknąć coś nieprzyjemnego. A nasze gołąbeczki pięknie pokazały pustym idiotkom, że to nie jest żadna ściema.
    No i na koniec Theo. Theo, który ma u Ciebie w opowiadaniach ciężko i znowu trafiasz go w takiej sytuacji! Jestem ciekawa jak rozwiniesz wątek, czy popchniesz go ku zdradzie czy może jednak wątek Luny szybko zostanie ucięty.

    Nigdy nie pytałam, jak wyobrażasz sobie Teodora ze swoich opowiadań? Może jakieś zdjęcie podglądowe?

    OdpowiedzUsuń
  40. Kto chętny na rozdział? Zbieram głosy :P

    OdpowiedzUsuń
  41. Martwię się co mogą zrobić naszemu Blinny te podłe,zazdrosne larwy😭😭

    Zabawa idelana! Widać jak dobrze się znają i słuchają siebie! Co z tego, że głównie w łóżku 😄😄 ale tam najwygodniej 🙈

    Oh Teo 💔 też biedny. Ale racja, skąd Luna mogła wiedzieć, że to prawda. Po tylu latach szydzenia..

    Życie niestety jest bardzo skomplikowane i bardzo nas doświadcza 😭

    Dużo weny i zdrówka 😇

    OdpowiedzUsuń
  42. Tak myślałam, że chodziło o Lunę jedyna blondynka jaka mi się skojarzyła. Ciekawe jak to się stało że mu się spodobała? No ale teraz i tak ma rodzinę więc nic z tego nie będzie.
    Ale mnie wkurza Parvati i Lav po co wychodziły za mąż jak za innymi się dalej uganiają 😤 przynajmniej utarli im nosa na tym quizie i pocałunkiem

    OdpowiedzUsuń
  43. Za Luna nie przepadam, ale połączenie jej z Nottem to dość ciekawy pomysł 😉 ten quiz był genialny 😅 udowodnili, że to ślub z miłości!
    Bardzo uroczy rozdział 😍

    OdpowiedzUsuń