piątek, 9 października 2020

13. Teraz nie mów... wolisz mnie!

 Dedykacja: Dla piąteczkowych alkopijców! Zdrówko! 😁🍷🍹🍸🍺


💞💞💞


                Ustawiła kwiaty na biurku i przyjrzała im się. Naprawdę były śliczne…

- Piękne. Czyżby od narzeczonego? – usłyszała cichy szept.

Zamarła. Powoli odwróciła się w stronę zaciemnionego kąta pokoju, z którego wyłonił się wysoki mężczyzna.
Wyglądał naprawdę okropnie… Potargane włosy, wymięte ubrania, pobladła twarz i podkrążone oczy. Było widać, że w ostatnim czasie nieco schudł i najwyraźniej zapomniał o zaklęciu golącym. Prezentował się trochę dziko z tym niechlujnym zarostem.

- Co tu robisz, George? – spytała, siląc się na spokój.

- Przyszedłem ci pogratulować…, okruszku! - prychnął nienawistnie, wyjmując różdżkę i szybko rzucając zaklęcie wyciszające na jej gabinet.

- Jak się tu dostałeś? – zapytała, ignorując pieszczotliwe określenie, jakim zawsze ją nazywał.
Przecież cofnęła mu połącznie na Fiuu z jego mieszkaniem, sklepem i kominkiem państwa Weasley.

- Przez kominek Harryego w ministerstwie – zaśmiał się nieco szaleńczo, a do jej nosa nawet z takiej odległości doleciała woń whisky.

Hermiona ledwo zdusiła przekleństwo. Tego nie przewidziała…

- Powiedziałam ci, przy naszym ostatnim spotkaniu, że nie chcę cię więcej widzieć – wyszeptała.

- Zapewne i tak nie miałabyś dla mnie czasu, zajęta nowym facetem, co? – zapytał z goryczą, powoli obchodząc jej biurko.

- Związałam się z Mafloyem, dopiero jak odkryłam, że mnie zdradzasz! – powiedziała twardo.

- Nie kłam! – wrzasnął, szybkim ruchem strącając wazon z kwiatami na ziemię.
Szkło rozprysło się na milion kawałeczków, a woda ochlapała jej buty.

- Uspokój się! – poprosiła, robiąc niewielkie kroki w stronę swojej torebki, chcąc jak najszybciej sięgnąć po różdżkę.

- Słyszałem… Słyszałem którejś nocy, jak mamrotałaś jego imię przez sen! – wycedził przez zaciśnięte zęby.

Hermiona poczuła, jak coś ciężkiego opada jej na dno żołądka. Naprawdę? On coś podejrzewał?

- George, to nie tak… - zaczęła ostrożnie.

- Myślałem, że tylko ci się podoba. W końcu wszystkie panienki za nim latają! Nie sądziłem jednak, że odważysz się do niego zbliżyć! Hermiona! Co ty wyprawiasz? Ten facet zniszczył ci całą młodość swoją pogardą i docinkami! – mówił głośno, szaleńczo strzelając oczami.

- Tak się ułożyło, George. Zaręczyłam się z nim… Musisz to zrozumieć i dać mi spokój – poprosiła, mimowolnie czując napływające do oczu łzy.
Naprawdę nie chciała go zranić. Poza tą zdradą, przez cały czas trwania ich związku był dla niej dobry. Opiekował się nią. Wspierał. Wcale nie chciała, by ją teraz znienawidził.

- Zrozumieć… - zaśmiał się cicho. – A ty zrozumiałaś, że popełniłem błąd, wdając się w tę chorą relację z Mariettą? Wykazałaś się zrozumieniem? Ona mnie uwiodła, omotała, zaplanowała to wszystko z zemsty na tobie! A ty? Jakie masz wyjaśnienie? Ja ci wybaczyłem! Słysząc, że o nim śnisz, powinienem był cię od razu wtedy rzucić, ty mała, niewdzięczna, zdradziecka… - zacisnął usta i popatrzył na nią z bólem w oczach.

- Dość tego, George! Rozstaliśmy się. Moje życie i moje wybory, to już nie twoja sprawa. Wyjdź proszę! – wymownym gestem wskazała mu drzwi.

- Jasne! Wyrzuć mnie ze swojego życia i zastąp mnie Malfoyem. Na pewno będzie ci lepiej… - prychnął pogardliwie.

- Powtarzam. To nie twoja sprawa!

George zrobił kilka kroków w stronę drzwi, gdy nagle odwrócił się gwałtownie i doskoczył do niej, zakleszczając jej dłonie na ramionach.

- Hermiona! Błagam! Nie rób głupstw! Zrobię co zechcesz! Dam ci pieniądze na nową księgarnię! Kupię nam większe mieszkanie! Nie będę już więcej jeździł na mecze Rona! Wróć do mnie! Nie przekładajmy ślubu! Nie rezygnuj z nas! – przekonywał, coraz mocniej wbijając palce w jej skórę.

- Puść mnie George! – poprosiła, czując ją gorące łzy płyną jej po policzkach.

- Nie! Nie puszczę cię! – mężczyzna przyciągnął ją do swojej piersi i przycisnął mocno. – Zostaniesz ze mną! Zabiorę cię i przekonam, byś do mnie wróciła… - mówił z pasją.

Hermiona usiłowała mu się wyrwać, ale nie była w stanie. George trzymał ją mocno jednym ramieniem, po czym wyjął różdżkę i przywołał zaklęciem jej własną.
Dobrze przewidział, że gdyby tylko mu się wyrwała, na pewno by po nią od razu sięgnęła.

- Chodźmy okruszku!, Skoczymy Fiuu do twojego mieszkania, a potem dalej, daleko od nich wszystkich… - mówił, znów łapiąc ją mocno i ciągnąć w stronę kominka.

- Puszczaj mnie! Oszalałeś George? Zostaw mnie!  – wyrywała się i kopała, ale Weasley był od niej większy o dwie i pół głowy i bardzo silny.

- Spokojnie, Herm. Wszystko będzie dobrze! – obiecywał, łapiąc ją mocno i praktycznie przenosząc w powietrzu w stronę kominka.

- Zadzwoń do męża! – wrzasnęła, mając nadzieję, że to zadziała.

Zaparła się stopą o kamienne palenisko, nie chcąc pozwolić mu wepchnąć się do środka.

- Nie opieraj się Herm, proszę cię… Kocham cię! Będzie dobrze! – George wciąż ściskał mocno jej ramiona i siłą próbował ją przepchnąć.

- Hermiona? Hermiona! Słyszysz mnie?! – wyraźnie zdenerwowany głos Draco rozległ się z okolicy jej biurka.

- Co to ma być?! – wrzasnął George, odwracając się za siebie i patrząc na dziwną poświatę, która wydobywała się z jej leżącej na krześle torebki.

- Draco! Pomocy! – krzyknęła w panice.

- Jak śmiesz go teraz wzywać?! - George zapłoną wściekłością, a oczy prawie wyszły mu z orbit.

Korzystając z momentu jego rozproszenia, Hermionie wreszcie udało się wyrwać i odskoczyć od niego, akurat w momencie, gdy w kominku wybuchły zielone płomienie.

Nim zdążyła zarejestrować, co dokładnie się dzieje, George już leżał na podłodze, nieprzytomny, a na dodatek z mocno krwawiącym nosem.  

- Hermiona! Nic ci nie jest? – Malfoy od razu znalazł się przy niej, łapiąc ją w swojej ramiona, praktycznie w ostatniej chwili, bowiem wyraźnie poczuła, że nie ustoi już dłużej.

W kominku znów zapłonęło i po chwili do pokoju wpadł zdyszany Zabini.

- Jestem Smoku! Co się dzieje?! – Blaise rozejrzał się szybko dookoła.

Od razu uśmiechnął się lekko, gdy spostrzegł nieprzytomnego Weasleya, a później jeszcze szerzej, gdy dostrzegł Hermionę, drżącą w ramionach blondyna.

- On chciał mnie porwać… - wyszeptała, mimowolnie wczepiając palce w marynarkę Dracona, boją się, że zaraz zemdleje mu na rękach.

- Wołaj aurorów, Zabb! Natychmiast! – wycedził Draco przez zęby, z nienawiścią patrząc na byłego narzeczonego Hermiony. 

- Nie! To niepotrzebne… Lepiej wezwijmy tu Ginny… - Hermiona szybko otarła łzy, próbując się trochę opanować.

- Nic z tego! Za próbę porwania pójdzie prosto do Azkabanu! – warczał Malfoy.

- To ty go znokautowałeś? – spytał Zabini, patrząc z pogardą na rudzielca, który właśnie cicho zajęczał.

- Tak. I tak ma szczęście, że jeszcze żyje!  - pieklił się Draco.

- Może zechcieć cię oskarżyć o pobicie – mruknął Zabini.

- Musiałem go walnąć! Próbował uprowadzić moją żonę! – zawołał Draco.

- Zeznasz to przed aurorami, Hermiono? – Zabini popatrzył na nią wyczekująco.

- Ja… - Hermiona nie miała pojęcia co odpowiedzieć.
Naprawdę nie chciała, by George trafił z jej winy do Azkabanu…

- Decydujcie się, zanim na dobre się ocknie. Swoją drogą świetny cios, Smoku… - Blaise wyszczerzył się do przyjaciela.

- Wezwijmy Ginny i Harryego, niech oni go ogarną. A my… - Hermiona spojrzała na Mafloya, wyraźnie popadającego w coraz większą irytację, słysząc jej słowach... – A my wystąpimy o oficjalny zakaz zbliżania się do nas – powiedziała spokojnie.

- Niezła myśl. Co ty na to Smokowaty?

- Do mnie on może się zbliżać. Nawet bym tego chciał! – Draco zacisnął szczęki i Hermiona miała wrażenie, że gdyby nie fakt, że wciąż ją podtrzymywał, najchętniej przyłożyłby Weasleyowi drugi raz.

- Proszę cię! – Hermiona znów otarła łzy i odsunęła się trochę. – Zróbmy tak jak mówię, dobrze?

Draco popatrzył na nią chwilę przenikliwie, po czym westchnął ciężko i wywrócił oczami.

- Dobrze. Zadzwoń do Potterów, Zabb. Ginny ma już AurumTel.

Blaise skrzywił się lekko pod nosem, ale wyjął z kieszeni własną, złotą płytkę.

- Zadzwoń do Rudej Weasley – powiedział na głos.

Po chwili ukazała się twarz Ginny w niebieskiej poświacie.

- Czego Zabini? – przywitała się.

- Mamy mały problem w gabinecie Hermiony, możesz tu przyjść? – spytał cierpko.

- Jasne! Już lecę…

- A twój… mąż? – burknął Blaise.

- Jest jeszcze w pracy, ale mogę fiuknąć do niego. Jest tam potrzebny? – zdziwiła się.

- Niezbędny! – warknął Zabini, po czym się rozłączył.

- Chcesz usiąść? – zapytał Draco.

- Nie, wszystko ok – powiedziała, mając cichą nadzieję, że jej teraz nie puści.
W jego ramionach naprawdę czuła się ok.

Zielone płomienie pojawiły się na palenisku, a po chwili do środka wpadła Ginny.

- Hej, coś się sta…
W tej chwili zobaczyła swojego rozłożonego na podłodze brata, który powoli otwierał oczy.

- Co mu się stało?! – Ginny podbiegła do Georga.

- Próbował uprowadzić Hermionę – wyjaśnił Blaise.

- O Godryku! Naprawdę? To straszne! – Ginny przyłożyła sobie dłoń do ust.

- Zabierz go do domu, Ginny. Nie wniesiemy oskarżenia… - wyszeptała Hermiona.

- Oskarżenia? Rozważałaś to? – Ginny spojrzała na nią niedowierzając.

- Ja rozważałem – wtrącił Draco. – Twój brat ma się ogarnąć i więcej nie zbliżać do Hermiony, jeśli nie chce mieć poważnych problemów!

- Kto mu złamał nos? – spytała Ginny.

Nie doczekała się jednak odpowiedzi, bowiem w kominku znów zapłonęło i do środka wpadł Harry.

- No jestem, o co chodzi? – przywitał się.

Jednak po chwili rozejrzał się po zebranych w pomieszczeniu i szczęka nieco mu opadła.

- Ooo… Cześć! Malfoy, Zabini! Co się stało? – spytał, dopiero po chwili dostrzegając Georga, który właśnie zaczął się podnosić.

- Nie ogarnąłeś jeszcze scenki, szanowny aurorze? – zakpił Blaise, patrząc na wybrańca z prawdziwą nienawiścią.

- Spokojnie Zabini, już się biorę do roboty! – Harry uśmiechnął się do niego, zupełnie neutralnie i Hermiona właśnie zrozumiała.
Potter nie wiedział, że to wtedy był Zabb, ale Zabb doskonale wiedział, że to był Potter…
Co za masakra!

- Twój szwagier, usiłował porwać Hermionę! – wycedził przez zęby Malfoy.

George oprzytomniał, a Ginny szybko wyjęła różdżkę i naprawiła mu nos.

- Ty blady dupku! Puść ją! – warknął Weasley, próbując wstać.

- Siedź grzecznie Georgie, jeśli nie chce drugi raz oberwać! – ostrzegł go Draco, wzmacniając uścisk ramion, owiniętych wokół Hermiony, jakby się bał, że on mu ją zaraz faktycznie spróbuje odebrać.

- Czy ktoś mi wreszcie wyjaśni, co się tu wydarzyło? – poprosił zniecierpliwiony Potter.

- Weasley wpadł do gabinetu Hermiony i usiłował ją uprowadzić – oznajmił cierpko Zabini.

- Dostał się tu przez twój kominek – doprecyzowała Hermiona.

- Co?! – ryknęli razem Draco i Blaise i obaj spojrzeli wrogo na Pottera.

- Cholera! Faktycznie, był dziś w ministerstwie… Poprosił czy może fiuknąć ode mnie do sklepu… - Harry podrapał się po głowie i posłał im przepraszający uśmieszek.

- I nie zdziwiło cię, czemu nie skorzystał z ogólnodostępnych kominków w atrium? – zapytał z niedowierzaniem Blaise.

- Myślałem, że po prostu nie chce mu się tam iść…

- Jak tak wygląda u nas myślenie vice szefa biura aurorów, to może pora wyprowadzić się z kraju…? - burczał pogardliwie Draco.

- Hermiona… - George zwrócił się do niej, patrząc na nią z bólem w oczach.

W pierwszej chwili chciała się odsunąć od Draco, by nie ranić go jeszcze bardziej, ale stwierdziła, że nie może tego zrobić. Po pierwsze George powinien jak najszybciej o niej zapomnieć, a po drugie Draco miał myśleć, że ona robi to wszystko z chęci odegrania się na swoim byłym narzeczonym.

- Chcę złożyć formalny wniosek o zakaz zbliżania się do nas – powiedziała cicho, patrząc na Pottera.

- Chcesz, żeby George nie mógł się do ciebie więcej zbliżać? – upewnił się Harry.

- Do nas. Do mnie i do Dracona – uściśliła.

- Hermiona! – ryknął z niedowierzaniem George, wstając gwałtownie, ale Ginny i Harry od razu złapali go za ramiona.

- Wiesz, że to oznacza, że nie będzie mogła do nas przychodzić na przykład na urodziny Ginny? – spytał cicho Harry.

Hermiona otworzyła lekko usta.

- Rozumiem… Ale nie chce powtórki z tej sytuacji. I oddaj mi moją różdżkę George! – powiedziała starając się brzmieć pewnie.

Blaise szybko wydobył swoją i przywołał różdżkę Hermiony, nim Weasley zdążył zareagować.

- Dzięki Zabb – Hermiona uśmiechnęła się blado, wsuwając różdżkę do leżący za jej plecami torebki. Ledwo to zrobiła, Malfoy znów ją objął.

- Nie martw się Herm, już ja wiem, jak sobie odpowiednio dobierać gości na własne przyjęcia! Zapłacisz mi za to, braciszku! – Ginny ze złością popatrzyła na Georga.

- Ten zakaz ma zacząć działać już od dziś! – zaznaczył Draco.

- Załatwienie formalności trochę potrwa – wyjaśnił Harry.

- Złożymy wniosek o tryb ekspresowy. Osobiście zaniosę go do Jaunceya, byś ty Potter nie musiał się fatygować! – oznajmił mu cierpko Zabini.

- Ależ nie! Jeśli Hermiona sobie tego życzy, to będzie to załatwione jeszcze dziś! – zapewnił szybko Potter.

- Okruszku! Jak możesz…? - George patrzyła na nią z rozpaczą.

- Nie waż się więcej do niej odzywać, Weasley! – najeżył się Draco.

- Chodź, George. Odstawię cię do rodziców… - zaproponowała Ginny, łapiąc mocno brata pod ramię.

- Nie chcesz go! Nie kochasz go! Chcesz mnie… To mnie kochasz… - wyszeptał Weasley, patrząc jej w oczy.

Hermiona wyraźnie wyczuła, jak Draco dosłownie zdrętwiał. Zdziwiła się. Czyżby słowa Georga jakoś go dotknęły…?

- Do widzenia, George – powiedziała cicho, po czym zamknęła oczy i wtuliła się w ramię Dracona, nie chcą więcej patrzeć na swojego byłego.

- I dobrze ci radzę, żebym cię więcej na oczy nie widział! – warknął ostrzegawczo w jego stronę Malfoy.

- Nie wiem co tu się odbywa za farsa, ale jak już się skończy… Wiesz gdzie mnie znaleźć, okruszku… - powiedział miękko George.

- Żegnamy cię już, Weasley! – syknął wrednie Zabini.

Hermiona usłyszała, jak Ginny szepcze: „Nora”, a potem płomienie zasyczały. Miała nadzieję, że to już po wszystkim…

Otworzyła oczy i stanęła prosto, nie chcąc dłużej tak wisieć całą sobą na Malfoyu, choć jego ramiona tak doskonale jak kiedyś, niosły jej prawdziwe ukojenie.

                Siedziała, zwinięta w kłębek pod ścianą, a jej łzy spływały na białą bluzkę. Nie umiała przestać. Sama nie wiedziała, po co tu w ogóle wróciła. Może dlatego, że nie miała już gdzie pójść?
Ten tydzień był tak cholernie bolesny…
Ale cóż innego miała począć? Teraz miała tylko to…
W Norze wciąż opłakiwano Freda, a jej rozpacz, tylko by ich pognębiła.
Harry był cały czas w rozjazdach, zajęty odbudową ich świata. Jak miała mu w tym przeszkadzać swoją osobą?
Ron rzucił się do pomocy Georgowi, przekonany, że tylko razem we dwoje, zdołają przebrnąć przez  traumę i uratować ich sklep.
Ginny też przeżywała swoją stratę. To chyba właśnie dlatego postanowiła zostać wolontariuszką w św. Mungu i pomagać tam ocalałym po wojnie.
Ona też chciała pomóc. To dlatego zdecydowała się, przyjechać i z dwudziestoma innymi ochotnikami, wspólnie odbudowywać Hogwart z ruin.
Czekała na pozwolenie Kingsleya, na wyjazd do Australii. Dostała je tydzień temu. Wyruszyła od razu, nie czekając na nic.
Wróciła wczoraj… Ze świadomością, że już nigdy nie odzyska swojej rodziny. Nie udało im się przywrócić pamięci. Jej rodzice już nigdy jej nie rozpoznają…
Kolejna fala łez wypłynęła jej na twarz, a Hermiona zacisnęła pieści i jęknęła, myśląc, że coś właśnie rozrywa jej serce.
- No proszę, któż to wrócił! A gdzieś ty wagarowała, przez cały tydzień, Granger? – rozległ się szyderczy głos.
Hermiona szybko otarła łzy, próbując się trochę opanować.
On był ostatnią osobą na ziemi, przed którą chciałaby okazywać swoją słabość.
- Idź sobie stąd Malfoy, byłam tu pierwsza… - powiedziała, odwracając twarz.
- Ty nie poszłaś, gdy to ja byłem tu pierwszy! – przypomniał jej, podchodząc bliżej.
- Jeden raz… Proszę cię… - wyszeptała, czując, że nie jest w stanie dłużej panować nad łzami.
- Wszystko w porządku, Granger? Dziwnie brzmisz… - Draco bez pytania usiadł obok niej na kocu i też oparł się o ścianę.
Wieża astronomiczna była jedynym miejscem, w którym się ostentacyjnie nie ignorowali, tak jak przed całą resztą zgromadzony w zamku ludzi.
- Mógłbyś mnie zostawić? Potrzebuję… chwili… - wyszlochała.
- Hej! Co jest? – zapytał dziwnie miękko, łapiąc ją za ramię.
Hermiona odwróciła się do niego, a po jej twarzy nadal płynęły łzy.
- Straciłam ich! Na zawsze… – zawołała z rozpaczą.
Patrzył na nią przez chwilę z nieprzeniknionym wyrazem twarzy.
- Przykro mi… - powiedział cicho, ale ona wiedziała, że powiedział to naprawdę szczerze.
Nagle przyciągnął ją do siebie ramieniem.
Nie odezwała się, tylko wtuliła w jego klatę i płakała dalej.
A on siedział tam przy niej i pozwalał, by jej łzy moczyły jego drogi sweter.
Bez słowa protestu. Bez słowa komentarza. Po prostu…  Obejmował ją i pocieszał swoją obecnością.


- Nieźle go urządziłeś, Malfoy! – powiedział Harry.

Jego głos sprawił, że Hermiona wybiła się z objęć wspomnień. Nie powinna wciąż rozpamiętywać tamtych chwili…

- Ma szczęście, że zachował wszystkie zęby – wycedził sucho Draco.

- Jeszcze wam nie pogratulowałem… - Harry zbliżył się do nich.

- Dzięki – szepnęła Hermiona, patrząc na niego i rejestrując, że o dziwo szeroko się uśmiechał.

- Dziwnie patrzeć na waszą dwójkę razem – przyznał.

- Przyzwyczajaj się – Malfoy zmierzył go niechętnym spojrzeniem.

- No cóż… Nie powinienem się dziwić, prawda? Ty Malfoy zawsze wybierasz to, co najlepsze! – zaśmiał się Harry.

- Żałujesz, że sam się nie pokusiłeś, Potter? – wtrącił prowokacyjnie Zabini.

- Każdego dnia! – zaśmiał się Harry. – Niemniej, Hermiona zawsze była dla mnie jak siostra! – uśmiechnął się do niej czule.

- Zapewne najbardziej wtedy, gdy ukrywałeś przed nią, że narzeczony ją zdradza? – znów odezwał się Blaise.

Harry zmarszczył brwi i odwrócił się w stronę Diabła.

- Nie chciałem jej zranić…

- I powstrzymałbyś mnie, bym za niego nie wyszła, co? – spytała cierpko, mierząc Pottera złym spojrzeniem.

- Długo rozważaliśmy z Ronem, czy ci powiedzieć… - Harry posłał jej skruszony uśmieszek.

- Jasne… - prychnęła pogardliwie Hermiona.

- Załatwisz ten zakaz Potter, czy mój prawnik ma tego osobiście dopilnować? – spytał zimno Draco.

- Oczywiście, że tak! Jeszcze dziś dostaniecie potwierdzenie – zapewnił gorliwie Harry.

- Skoro to załatwione, to ja się zmywam – odburknął Zabb.

- Przekaż Luisie, że wracam prosto do domu – poprosił Draco.

- Jasne, stary. Trzymajcie się. Pa Herm! – Zabini pomachał do nich, po czym od razu zniknął w kominku.

- To kiedy się można spodziewać zaproszenia na ślub? – zapytał Harry z uśmiechem.

- My… - zaczęła mówić Hermiona.

- Wkrótce – odparł nonszalancko Draco.

- Wspaniale. Życzę wam dużo szczęścia! – Harry uśmiechnął się szeroko.

- Wielkie dzięki – sarknął Malfoy.

- To jak Draco, widzimy się na kolejnym treningu, czy Hermiona ci zabroni? Ona nie znosi Qudditcha! – zarechotał Potter.

- Na pewno jeszcze kiedyś razem zagramy, Potter – zapewnił Malfoy.

- Super. To miłego wieczoru! – Harry pomachał do nich i wskoczył do kominka.  

- Nie spodziewałam się, że będzie taki miły… - zdziwiła się szczerze Hermiona.

Wcześniej spodziewała się jakiś pretensji do niej i ostentacyjnej niechęci, co do Malfoya…

- Należymy do jednego klubu sportowego i powiem ci, że już dawno zauważyłem, że Potter uwielbia mieć szerokie znajomości. Twoja pozycja jako mojej żony, na pewno mu nie zaszkodzi – odpowiedział spokojnie.

Hermiona postanowiła, że czas się od niego odsunąć. Nie było już nikogo, przed kim musieliby udawać…

- Gdzie ja byłam, że nie zauważyłam, jak bardzo zmienili się moi przyjaciele? – westchnęła ciężko.

- Pewnie w swoim świecie razem z książkami – zaśmiał się, patrząc na nią, jak przyklęka, by pozbierać porozrzucane po ziemi kwiaty.

- Nie sądziłam, że George się do tego posunie – przyznała.

- W sumie długo mu zeszło, nim zrozumiał co stracił – zaśmiał się cicho Draco.

- Chyba presja rodziców zadziałała. Ginny mówiła, że Molly strasznie go o to cisnęła – westchnęła.

- Mam wrażenie, że oni mocno się wtrącali… - zauważył niby mimochodem, Draco.

- Mocno? George oświadczył mi się na przyjęciu z okazji trzydziestej piątej rocznicy ich ślubu, pod czujnym okiem mamusi – zaśmiała się na samo wspomnienie.

- Niemniej, musiało ci to nie przeszkadzać, skoro się zgodziłaś – zabrzmiało to trochę, jak zarzut.

- Wydawało mi się to właściwe – przyznała.  

Draco nie odpowiedział, ale Hermiona miała wrażenie, że wciąż uważnie ją obserwuje. Najpewniej chciał wiedzieć, czy kochała Georga.

Czy kochała? Tak. Jak brata, przyjaciela i powiernika w problemach. Był jej wsparciem, pomocą dłonią i ramieniem do wypłakania się. Ona za to dawała mu swój czas i uwagę, no i swoje ciało, jeśli mieli ochotę. Seks z nim był w porządku. Było miło, a spełnienie pozwalało rozładować napięcie. Niemniej nigdy nie połączyła ją z nim ta dzika namiętność, która miała kiedyś z Malfoyem. Z nim wszystko było nowe, spontaniczne, porywające i pochłaniające.
Z Georgem seks był normalną koleją rzeczy. Naturalną częścią związku.

- Jeśli chcesz, odwołamy dzisiejsze wyjście – zagadnął.

Hermiona spojrzała na zegarek i ledwo powstrzymała jęk, za godzinę miała się spotkać ze stylistką i fryzjerem.

- Nie… Dziennikarze już pewnie koczują pod restauracją. Lepiej nie dawać im powodów do jakiś przypuszczeń – westchnęła wstając i idąc po swoją torebkę.

- Posprzątam to – Draco wskazał na rozwalone przed jej biurkiem szkło.

- Dzięki… Za kwiaty i za pomoc… - uśmiechnęła się do niego słabo.

- Od tego mnie masz – mrugnął do niej.

Roześmiała się i założyła żakiet. Draco naprawdę mocno się nie zmienił. Nadal był męski, flirtujący, zabawny, romantyczny, przystojny i opiekuńczy… I to wzbudzało w niej lęk. Bo za to wszystko go wtedy pokochała. Cholernie mocno.

 💞💞💞


Dodałam Wam ten rozdział, bo po pierwsze to bardziej dialog, a po drugie mocno monotematyczny 😋

Kolejne będą ciekawsze - dramy, dramione, blinny itp. 

Jak mówię, to będzie dłuuuugie opowiadanie, więc nie nastawiajcie się na pędzącą akcję - czasem będzie przyspieszać, czasem zwalniać, ale obiecać mogę, że zawsze będzie szła do przodu 😜

Buziaki i do następnego! 

 
Mam też złe wieści (Jeny panda to mnie chyba zabije... Kinia? Kinia! Ratunku! 😝) 
Ostatecznie - seksy w 18 rozdziale. Ale potem zaraz szybko będą kolejne! Słowo! 

Wasza V. 

 

222 komentarze:

  1. I tak mogę zawsze rozpoczynać weekend ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dopiero skończyłam czytać :-) przy mężu i córeczce ciężko znaleźć chwile spokoju 😂 reakcja Draco -> książę na białym rumaku uwielbiam :-) stanowcza Hermiona, również bardzonorzykemny rozdział :-)

      Usuń
  3. Na ratunek Venikowi! Nie bijcie, będą seksy, będą super seksy, będzie dużo! Ale trzeba daj Venikowi kilka rozdziałów więcej, bo laska się rozpisała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uf... Jest mój Cerber. Przeżyję
      #venikwciazalive :D

      Usuń
    2. No cóż mam zrobić? Jak ja jestem kobietą z piekła rodem, a moje piekło to Venik. :D

      Usuń
    3. Jeny Kinia... Aż tak cię podsmażam ogniu moje twórczości? :D

      Usuń
    4. #czekamnaseksyodVenetii 🔥🤣😂🍷

      Usuń
    5. Aga jak ostatnio miała lekki dół to dostała na maila :D Ktoś w desperacji? Mogę wysłać, jakbyście miały nie wytrzymać :D

      Usuń
    6. Ja jestem wytopiona jak boczek na patelni!

      Usuń
    7. To ja poproszę :) to ciężkim tygodniu bardzo chętnie 😋🍷🥰

      Usuń
    8. Mam tylko 16 maili do różnych Joannów :D Musisz mi przybliżyć bardziej swą postać :D

      Usuń
    9. Napisze Ci maila 🥰🍷

      Usuń
    10. Ja w desperacji też! Wielkiej!!!!!!!!!

      Usuń
    11. Bardzo kulturalnie aczkolwiek niecierpliwie...
      Co ja się będę zachowywać jak jakaś arystokratka?!

      Ja BARDZO pragnę tego rozdziału!

      Usuń
    12. Wiecie gdzie mnie znaleźć :)

      Usuń
    13. Polecam na trudny czas jest jak lekarstwo o najlepszym smaku Ever ❤❗ Roztopiłam się na tyle że po trzeciej powtórce tego fragmentu co dostałam na pocztę mój smutek co do WOW zszedł do minimum dzięki czemu od razu po zakończeniu 3 powtórki zasnęłam jak niemowlę na szczęście miedzy jedną powtórką a drugą zdążyłam napisać do naszej kochanej Venetii podziękowanie 🥰
      Jesteś wspaniała w poprawianiu mojego nastroju ❗❤😘
      Ściskam mocno 😊❗
      #venetiiomaniaczki
      #venetiioholoczki
      #chcemyseksy
      😘😘😘😘😘

      Usuń
    14. Te, które nie czytały - wierzcie mi WARTO CZEKAĆ! #jestgorąco🔥#więcejseksów :D

      Usuń
    15. Pando zgadzam się #więcej seksów 🔥🔥🔥🔥 oj gorąco mi 😍😍😍🍷🍷

      Usuń
    16. Ja tez jestem w desperacji... to bym mega ciezki tydzien w pracy wiec zdrówko!!! ;)
      Ps:pisze maila Veniku ;)

      Usuń
    17. Na szczęście mamy codzienny lęk s pistacji rozdziałów od Venetii 😍😍

      Usuń
    18. Joanna.. obie wiemy że 1 rozdział dziennie to za mało... ;)

      Usuń
    19. Oczywiście zdecydowanie za mało...

      Usuń
    20. Boze zrobiłyście mi tak smaka na te seksy ze tak tez poproszę Venetiio!;*

      Usuń
    21. Niestety dziewczyny, absolutnie nie mam czasu wyszukiwać waszych maili. Wiadomość - odpowiedź, jeśli ktoś zainteresowany.
      Na razie mamy 11 desperatek, które dostały :D

      Usuń
    22. 12 zadowolonych desperatek 😍🔥

      Usuń
    23. Dziewczyny jest az tak dobrze ? Bo nie wiem czy warto czekać czy poddać się i pisać maila 🙉🤭

      Usuń
    24. Ni jest! Okropne grafomaństwo. Czekaj, naprawdę! Nic nie tracisz :D
      #wiemcomowie! :D

      Usuń
    25. Jak sobie pomyślisz o jakiejś super scenie to powiem że jest lepiej 🌡🔥🌡🔥

      Usuń
    26. Jako jedna z desperatek mówię ze warto !!! :)

      Usuń
    27. Warto! Ja zaraz do snu znowu poczytam 🔥Muszę odreagować tą Hermionę zazdrosną o Rona :D

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. No skoro twierdzisz, że będą niedługo po sobie to chyba można wybaczyć. 😂 Taki trochę KRÓTKI ten rozdział... Ale pojawił się w końcu Potter, więc może w końcu przyjdzie pomysł jak go zabić, tylko najpierw trzeba mieć dokładne szczegóły co gdzie i jak. Smutne jest to, że w Blinny kto, z kim, gdzie i co robili wie tylko Blaise. Nie będzie to proste, ale może uda się im być razem. Tylko Blaise musi przywołać na pomoc cały swój humor i dowcip oraz być tym naszym ukochanym Diabełkiem, a wszystko się powinno skończyć dobrze. Oby tak było.

      #wenadlaWOW
      #wenadlaTNMŻ
      #wenadlaOPC-ROS
      #WENADLAVENETII

      Usuń
    2. Zawsze

      #wenadlaWOW
      #wenadlaTNMŻ
      #wenadlaOPC-ROS
      #WENADLAVENETII

      Usuń
  5. Chyba zaczniemy odliczać do tych seksów 😂🤣🔥. Za 5 rozdziałów 🥺😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh aż tak wyposzczone jesteście? Gdzie te chłopy wasze? :D

      Usuń
    2. My lubimy czytać i robić 🍷😂🤣😋

      Usuń
    3. Gdzieee ci mężczyźni? Gdzie te chłopyyyy? Aj!

      Usuń
    4. Kinia, ile tam na termometrze masz? 🤣

      Usuń
    5. Chcę bohatera! Tego właśnie mi trzeba, gdy nadejdzie noooc!

      Usuń
    6. Dziś prawdziwych facetów już nie ma....🤣

      Usuń
    7. Facet to świnia .. 😂😂😂

      Usuń
    8. Oj chłopy chłopami, ale Draco jest tylko jeden 🤤🤤🤤🤤🤤

      Usuń
    9. Ojoj! Oby tylko nie koronawirus!

      Usuń
    10. Nie wiem czemu teraz przypomniała mi się piosenka Sean Paul - Temperature :D Czuję, że tak właśnie będzie wzrastać przy czytaniu 🌡️🔥🔥🔥🔥🔥🔥

      Usuń
    11. Elozja, grypa :) Venik mnie ratuje dziś, ale kurde... Gdzie te seksy? XD

      Usuń
    12. Kuruj się tam! 😘 Bo przecież ty #kinianaszabohaterka. Bohaterzy nie mogą chorować.

      Usuń
    13. Jestem mistrzem chorowania :) mój mąż przytargał grypę i lawinowo wszyscy po kolei chorzy :) dlatego cały dzień Venik pisze dla mnie :)

      Usuń
    14. Kinia tak to chorować można :D

      Usuń
    15. Przeczytałam scenę... i chyba też mi skoczyła temperatura :D Coś czuję, że wszystkie teraz lawinowo dostaniemy gorączki 🌡️🔥
      Venik robi to #bardzodobrze :D

      Usuń
    16. Dokładnie chyba muszę iść pod zimny prysznic płone 🔥🌡

      Usuń
    17. Kini Ty tam się kuruj..🍷😊😋 bo kto jak nie Ty przekona nasza kochana Venettie żeby nas podarowała rozdziałem 😊🔥😍🥰

      Usuń
    18. Ja po takim rozdziale nie mogę... myśl że Draco i Hermiona w Harrym nie są razem powoduje u mnie łzy... nawet wino nie pomaga 😭😭😭😭😭😭😭🍷🍷

      Usuń
    19. Też dlatego nie oglądam. Jak widzę Hermionę i tę zazdrość o Rona, to mam zgagę :D

      Usuń
    20. Mam to samo, nie potrafię 🙉 Hermiona bez Draco to nie jest to !

      Usuń
    21. Dokładnie rozumiem wszystko Ale kur... Ron już ten Harry bylby lepszy a nie jakiś głupek Ron. Litości

      Usuń
    22. Myślę że w przeklętym dziecku Hermiona powinna odejść od Rona i związać się z Draco....

      Usuń
    23. Ja oglądam dla Draco! I Ginny, która przestała być dzieckiem ❤️

      Usuń
    24. To by mogła być kolejna część po Przeklętym dziecku 👌👌

      Usuń
    25. Kiniu, dużo zdrowia! :) #kinianaszabohaterka

      Usuń
    26. Joanno! Taaaak! To by było spełnienie marzeń! Oj, jo, joooj! :D

      Usuń
    27. Zgadzam się Kinia lubię Draco w tej części jest taki mroczny ❤
      P.S. Zdrowiej nam !

      Usuń
    28. A ja tam nienawidzę sceny jak szlocha... Masakra, aż mam ochotę powiedzieć - Felton mniej ekspresyjnie, bo ci gilochy wyskoczą! :D

      Usuń
    29. Bardziej chodzi o scenę jak daje w nos Harremu na początku ! Kocham tą scenę!

      Usuń
    30. Moja ulubiona część! 😍

      Usuń
    31. Kurczaki ale gorąco w tych komentarzach się zrobiło na początku 🔥🔥🔥 Mailowe seksy muszą być naprawdę niezłe! A ja poczekam na 18 rozdział, a co! To się nazywa odroczona przyjemność 😂

      Usuń
    32. Dokładnie tak też miałam w głowie tą scenę!

      Usuń
    33. Hahha Venetiia mistrz ! I tak Draco z Dramione jest najlepszy 🖤

      Usuń
    34. Brawo Lynn za wytrwałość! :)

      Usuń
    35. Brawo Lynn podziwiam 🔥

      Usuń
    36. Hihi ale za to będę męczyć i jęczeć codziennie o nowe rozdziały Vebiku żeby ten 18 rozdział bardzo szybko nadszedł 😂😂😂

      Usuń
    37. Vebiku?! Co ja napisałam? To Kochana Venetiio nadmiar wina po prostu 🍷🍷🍷

      Usuń
    38. Heh dobrze, że nie Vabiku - lepie na muchy :D
      Zdrowie Lynn! :)

      Usuń
    39. Hihi ale w sumie jakby nie patrzeć jesteś takim lepem na nas - biedne, spragnione Twojej twórczości muszki 😂 O, naszym światłem jesteś! I jak te muszki do światła, tak my do Ciebie lgniemy ❤️

      PS CHYBA STANOWCZO PRZESADZIŁAM Z WINEM

      Usuń
    40. Przynajmniej upijasz się na wesoło, a nie na smutno - a to już mega plus! :D

      Usuń
    41. Bo ja wesoły człowiek jestem 😁 Poza tym nie rozumiem jak można pić wino i być smutnym - przecież wino to sama radość 😂😂😂

      Usuń
    42. Ja dziś z drinkiem przy telefonie 😂 mi wystarczy kieliszek wina i już mi się wesoło robi

      Usuń
    43. Zdrówko Joanno 🥂 Uwielbiam tą naszą alkoholową społeczność tutaj 😂❤️

      Usuń
    44. Ja oglądałam dla Draco :D Ale jak widziałam to jak Hermiona była zazdrosna o Rona to miałam ochotę wziąć, wyciągnąć ją z telewizora i dać jej w twarz :D

      Usuń
    45. Czuję się tu jak jakiś odludek, bo ja wcale na te seksy to nie czekam. D:

      Usuń
    46. Pacieja - jedna porządna wśród małych zboczuszQw :D

      Usuń
  6. Orla Fallon - Always there

    Kiedy jestem bardziej niecała niż powinnam
    Kiedy nie mogę stawić czoła dniu
    Kiedy wokół mnie zapada ciemność
    I po prostu nie mogę znaleźć swojej drogi

    Kiedy moje oczy nie widzą wyraźnie
    I przez to wszystko potykam się
    Na Tobie opieram się
    Utrzymujesz mnie silną
    I podnosisz mnie, kiedy upadam

    Jesteś tam, kiedy najbardziej cię potrzebuję
    Jesteś tam stale
    Przychodzisz świecić, zawsze to robisz
    Zawsze jesteś przy mnie

    Kiedy życie rzuca mnie na kolana
    Kiedy opieram się o ścianę
    Stoisz tam ze mną
    Tylko po to, bym stała wysoko

    Chociaż mogę być ciężarem
    Nie męczysz się, nie odpoczywasz
    Wyciągasz rękę, żeby mnie nieść
    I wiem, że jestem błogosławiona w niebie

    Jesteś tam, kiedy najbardziej cię potrzebuję
    Jesteś tam stale
    Przychodzisz świecić, zawsze to robisz
    Zawsze jesteś przy mnie
    Jesteś tam, kiedy najbardziej cię potrzebuję
    Jesteś tam stale
    Przychodzisz świecić, zawsze to robisz
    Zawsze jesteś przy mnie
    Przychodzisz świecić, zawsze to robisz
    Zawsze jesteś przy mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej! A ja nie odświeżyłam i nie widziałam :D Już czytam!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Salazarze! Jestem w szoku!
      Po pierwsze - reakcja Harry'ego - dziwna. Jestem ciekawa, co zaszło pomiędzy Harrym - Ginny -Zabinim. Odtwarzam różne scenariusze, ale żaden nie wydaje się być... tym jedynym :D
      Po drugie - reakcja George'a - rozumiem go z jednej strony, stracił wspaniałą dziewczynę, myślę, że powoli zaczyna do niego do docierać - przypomina mi się obrazek dziewczyna vs. chłopak po zerwaniu (po dniu, po tygodniu i po miesiącu) :D Idealnie się wpasowuje w tą sytuację :D Jestem ciekawa czy jeszcze coś tutaj nam poprzeszkadza.
      Po trzecie - myślałam, że Draco będzie jakoś bardziej... narwany. No, ale rozumiem, jest starszy, bardziej dojrzały, więc no musiał się bardzo hamować przed tym, żeby nie zabić byłego narzeczonego swojej żony gołymi rękoma :D Na pewno będzie to jeszcze wspominał tą sytuację - już nie mogę się doczekać :D
      Po czwarte - jak to w 18 rozdziale?! Przecież ja tu umrę! Jeszcze po drodze scena gwałtu z perspektywy Draco - Ty chyba na prawdę chcesz, żebym zwariowała albo wpadła w depresję prawda? :D No, ale uwielbiam Cię całą swoją pandzią osobą, więc wybaczam! Nie zabiję Cię, bo wiem, że warto czekać :D (znaj me dobre serce!)
      Już nie mogę się doczekać kolejnych rozdziałów WSZYSTKIEGO :D Normalnie uzależniłam się już od nich :D A mówią, że to od narkotyków jest się najłatwiej uzależnić, kto tak twierdzi nie czytał chyba nigdy Twoich opowiadań :*
      Ściskam!!!! :*

      Usuń
    2. Zgadzam się z Tobą Pando najlepsza ze swojego gatunku Pandookich ślicznotek 😊❗🥰😘😘😘

      Usuń
    3. hahaha oj Aga bo się zarumienię jeszcze bardziej :D Już jestem czerwona na policzkach po przeczytaniu tej sceny z rozdziału 18 :D

      Usuń
    4. Ja też się uzależnilam nawet Google nie może uwierzyć że można tyle komentować i ma mnie za robota.... Ale muszę pokazać swój zachwyt Venetiią 🔥😍🥰🍷

      Usuń
    5. Kochana Pando i reszta zacnych Teamów nie ma to jak poczytać dobre seksy w piątek piąteczek piątunio piątuniuniunio 😍😍😝😝 a takie wrażenia i emocje moze zapewnić tylko Venetiia Noks 🥰 Czytam, uzależniam się i polecam Aga Venetiioholiczka 😆😘

      Usuń
    6. Nie odzywam się ostatnio zbyt często (brak czasu z powodu pracy⏳🔥😬) ale na szczęście inne Maniaczki, Holiczki i cała reszta wiernie trwa na straży i dba o naszą Królową 😍
      Strasznie się cieszę że tych wyświetleń jest coraz to więcej bo to znaczy że nasze Słońce czuje motywację i widzi jak uwielbiamy tutaj być i wracać 🥰❗
      A komentarze jakie widzę pod rozdziałami normalnie mnie motywują żeby coś też napisać dla naszej Kochanej Venetii i jak tylko mogę to wracam żeby coś dodać 😊
      Jesteście wspaniałe wszystkie tutaj a Nasza Królowa to już wgl ❗❤
      #venetiioholiczki
      #venetiiomaniaczki
      #chcemyseksyodvenika
      #wenodlavenikatrwaj ❗❗❗❤
      Ściskam Was mocno ❗😊😘

      Usuń
    7. Pando, wyjęłaś mi z ust moje myśli. Idealnie wszystko podsumowałaś! :) Też płaczę, że seksy dopiero w 18 rozdziale :( Ale myślę, że Venik wynagrodzi nam to czekanie :D

      #teamchcemyjeszczewięcej #dramionoholiczkivenetii

      Usuń
  8. George to kolejny chory psychiczny... Dobrze że mają te "telefony " to Draco szybko przybył. Potte jaki miły.
    Pozdrawiam. 😏

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekalam na pojawienie się Georgiego!
    Kolejny rozdział na mój paskudny dzisiejszy nastrój!
    Strasznie ciekawi mnie sytuacja Giiny/Blaisa/Harrego. Co też nam dla nich wymyśliłaś🤔🤔
    PS. Czy planujesz aby Draco bezpośrednio zapytał Mione o to, co go tak trapi- czy kochała George'a?
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zapyta ją kiedyś o to... Ale daleka droga :D

      Usuń
    2. Dobrze wiedzieć, że czasem trafię ze swoimi domysłami!🥂🥂

      Usuń
    3. Ja co chwilę wymyślam teorie Ci się zdarzy A i tak zawsze jestem zaskoczona 😍🔥

      Usuń
    4. Ja tez sie głowie co Tam sie wydarzylo w naszym miłosnym trójkącie B&G&H ...
      I mam pewne teorie i w żadnej z nich Harry dobrze nie wypada...

      Usuń
    5. Czy możesz zdradzić bo ja nie mam..

      Usuń
    6. A ja wiem wszystko! No może prawie 😅😅😅

      Usuń
    7. Niedługo Zabb nam trochę opowie :) Rozdział 16 to troszeczkę początek Blinny.
      Songsterka po wspólnych dyskusjach pomogła mi dokonać wyboru cudownej piosenki do sceny BlinnyLove. Znalazłam ją przypadkiem, ale obie doszłyśmy do wniosku, że będzie tak takie awwwwww! :D

      Co ją słucham to ryczę! :D

      PS. Kinia i Natalia nie zdradzają co to! :D

      Usuń
    8. Kinia ale Ty jesteś szczęściarą już nie mogę się doczekać

      Usuń
    9. Bo Venik mnie kocha jak córkę, to dlatego. XD

      Usuń
    10. Joanna - jedna z nich to ze G i B mieli romans i Harry wiedział, że nasza Ginny kogos ma i przez zazdrość a trochę nieuwagę może doprowadził do wypadku w wyniku którego straciła pamięć i prawie zginęła.
      Albo co gorzej zrobił to specjalnie mówiąc Hermionie, że kocha Ginny i chce z nią być i żeby go kryła albo pomogła to zatuszować..

      Usuń
    11. Moja córka jest ostatnio tak niegrzeczna, że lepiej Kinia zostań przy swojej porcji miłości, bo mogłabyś spaść w rankingu :D

      Usuń
    12. Ja chyba też muszę jakoś zaczarować Venetiie bo nie wiem jak wytrzymał z niewiedzą co dalej

      Usuń
    13. Heh, a co ty tak bardzo chcesz wiedzieć Asia? Napisz na maila :D

      Usuń
    14. Dlatego dobrze przy niej wypadam! XD

      Usuń
    15. Heh trochę marudna jesteś w chorobie, ale i tak Cię kocham :D Zdrowiej, bo muszę mieć z kim obgadywać moich bohaterów. Jeśli im nie obrabiam tyłka jestem bardzo sfrustrowana :D

      Usuń
    16. Ahhh te Wasze żarty żarciki 😂😂😂😂 normalnie jak to czytam to mi się.... jak to było ❓ Aaaa to mi się micha cieszy❗😆🤣🥰😊😘

      Usuń
    17. Venetiio ja jestem bardzo ciekawa 😍😍🔥 mam pytania od WOW przez OPC do TNMŻ 🔥🔥🔥😍 jednym zdaniem chce wiedzieć wszystko

      Usuń
    18. Zaraz się rzucę na podłogę i będę mówić wszystko ja chce wszystko wiedzieć 😋🤩🤩🤩

      Usuń
    19. Oho! Teraz to już czekam też niecierpliwie na rozdział 16 :D

      Usuń
    20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    21. Oj tak 16 dowiemy się co nieco

      Usuń
    22. I tak czuję, że będzie to za mało w porównaniu do tego, co chcę wiedzieć na już :D

      Usuń
    23. No na pewno.. po tym rozdziale zapewne pojawi się więcej pytań niż odpowiedzi

      Usuń
  10. O Jezu, o Jezu, jeszcze tyle wina zostało, a rozdziały już przeczytane 😰
    Cudo, genialne!
    Aczkolwiek George mógłby się już wynosić, psuje atmosferę 😂
    Czekam już na 18 rozdział 🔞

    OdpowiedzUsuń
  11. O to to, nawet nie zdążyłam wina otworzyć... actu już przeczytane i co teraz..?;)

    OdpowiedzUsuń
  12. O tak to piękne rozpoczęcie weekendu i cudowna niespodzianka po kijowym dniu w pracy :D
    Draco - mój ty bohaterze :D i cudowny brutalu :D jednym ciosem załatwić szczękę i posłać w niebyt :D
    A to wspomnienie :D meeeega cudowne :D
    Oni oboje są przecudowni :D
    Czekam na te seksy!!! I skoro musimy dłużej czekać to mają przynajmniej przez 3 dni nie wyłazić z łóżka :P
    George, bleee ten okruszek wywołał dreszcze... Ale tak się zastanawiam, serio ją kocha, czy nie mógł znieść gadania mamusi??? Bo chyba jednak to drugie :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję Ci za ten rozdzial,bo mój weekend zaczął się w sumtku 😔.
    Coś tak podejrzewałam, że George jescze się pojawi i że to nie koniec...

    Sytuacja między Ginny,Harrym i Zabbinim jest mocno interesująca...i to.ze Zabb ciągle się drzwi na widok Ginn... co tam zaszło do ciężkiej cholery...🤔🤔.

    Draco i Hermiona no cóż niby "grają" ale czy aby na pewno? Chyba jeszcze sami tego nie wiedzą 🙃.

    Przyłączam się do teamu #gdzieteseksy#
    Od Venetii 🤪🤪🤣

    Pozdrawiam 🚀🚀🚀❤

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszce 5 rozdziałów 🙈 może jakoś wytrzymamy. Ta jesienna aura jest przytłaczająca, ale co tu dużo mówić i zwalać na aurę jak się jest venikoholikiem i chciałoby się więcej 🥰
    Jestem totalnie w grupie #gdzieteseksyvenik 🔥
    A tak poza tym czekam też na Blinny 😍
    Weno nie kończ się nigdy !
    Cheers ! 🥂

    OdpowiedzUsuń
  15. Matko, zbieram się, żeby napisać meila do Venika i się zbieram, a się zebrać nie mogę... Ale spokojnie w końcu to zrobię! Co do rozdzialu: bardzo dobrze się go czyta. Mi się wgl nie podoba pomysł, że Hermiona może mieć na nazwisko Weasley. No tak mi to nie leży, że o matko. Lubię zazdrosnego Draco i czekam na Blinny!
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
  16. Eh ci Weasley'owie, zawsze z klasą. Cos czuję, że to nie ostatnia drama z Georgem, nawet mimo tego zakazu. Chociaż Draco świetnie sobie z nim poradził ❤ ahhh, taki cudowny tutaj jest! Chyba nawet podoba mi się bardziej niż ten z Rozejmu.
    Potter - Ginny - Zabini i ta napięta atmosfera między nimi 🔥 oby Blinny zaczęło się szybko, bo tutaj też robi się gorąco.
    Odliczam do rozdziału 18 😍
    Przesyłam mnóstwo weny dla WOW, OPC i TNMŻ ❤❤❤
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  17. Co musimy zrobić żeby dostać dzisiaj kolejny rozdział? ❤️😂

    OdpowiedzUsuń
  18. No i cudnie! Z takim dobrym nastawieniem mogę jutro siedzieć przed komputerem od 8 do 20:30 na zajęciach i nic mi już nie będzie straszne xD George jest serio głupi... Zresztą tak jak Draco i Hermiona stwierdzili pewnie gdyby nie Molly to by nie wpadł i nie narobił sobie siary... Serio spodziewał się, że Hermiona mu wybaczy? Nawet gdyby nie była z Draco to by nie wróciła. Oszukiwał ją przez dłuższy czas i jeszcze wciska kit, że to była zemsta Marietty i to on został jeszcze w tym ofiarą... Skończ waść, wstydu oszczędź! Wgl jaka akcja z tym porwaniem.. Serio nie wiem co bracia Weasley mają we łbie... Potter za to rasowy włazidup... Serio żeby aż takim wazeliniarzem być to chyba w Księdze Rekordów Guinnessa się znajdzie wkrótce. Aż oczy bolą... Na miejscu Ginny bym się zastanowiła, czy jej mąż czasem nie jest zainteresowany mężem jej przyjaciółki xD tak to wygląda xD Retrospekcja znowu cudowna ❤️ Może i byli wrogami, ale jednak mogli na siebie liczyć. Draco zachował się cudownie, nie wyśmiał jej, nie odtrącił tylko przytulił i trwał i jej boku.
    Eh, no to czekamy dalej na seksy xD #teamseksyodVenik ❤️ Pozdrawiam cieplutko 😘

    OdpowiedzUsuń
  19. Dominika dobre pytanie 😊
    Kochana Królowo Venetiio co musimy uczynić żebyś zechciała nas uraczyć swoją twórczością ❓🥰🥰🥰🥰❤❤❤😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wczoraj wywalczyłam spoiler poezją :D
      Mam coś dzisiaj, ale bardziej pasującego do WOW i biednej Ginny, która została sama po wymazaniu pamięci Notta :P

      Usuń
  20. Rozdział może dialogowy, ale ile wnosi! Na początku chciałam powiedzieć, że Potter mnie wkurzył. Jak miałam nadzieję, że będzie tutaj troszkę bardziej przystępną postacią niż w Rozejmie, to się chyba przeliczyłam 😅 Te jego uśmieszki i łaskawe obgadanie z Ronem sprawy zdrady George i na dodatek stwierdzenie, że Hermiona jest dla niego jak siostra? No sorry, ale nie jest moim ulubionym człowiekiem tutaj 😐
    Draco natomiast nasz obrońca bohater. Cudowny ❤️ Oczywiście, że go wielbię i nic chyba tego już nie zmieni. I taki cudowny był też w tym wspomnieniu i takie wsparcie okazał Hermionie ❤️❤️❤️
    Dalej się głowie co też w tym trójkącie Zabb/Gin/Potter się wykluło. No myślę, myślę i nawet wino w tym myśleniu nie pomaga 🍷🍷🍷
    Dziękuję Veniku za kolejny rozdzialik przy piateczku - to zawsze najlepsze zakończenie ciężkiego tygodnia w pracy 😘😘😘
    #venetiiomaniaczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och nie, Potter z Rozejmu, to przy tym słodziak :D

      Usuń
    2. Potter z Rozejmu to był głupek szaleńczo zakochany w Hermionie... tutaj wydaje się takim cwaniaczkiem

      Usuń
    3. Potter cwaniak - to historia lubi się powtarzać. Jako że kocham Severusa miłością ogromną, to równie ogromnie nienawidzę Jamesa Pottera i w ogóle huncwotów za te wszystkie brzydkie, bardzo brzydkie rzeczy, które wyprawiali. I James to dla mnie zawsze był taki cwaniaczek i pozer i widzę, że tutaj to się przeniesie na syna. To teraz jestem ciekawa jak Roniasty się będzie zachowywał 😁

      Usuń
    4. Lynn dokładnie o tym samym pomyślałam!!!

      Usuń
    5. Ann wielkie umysły myślą tak samo! ❤️

      Usuń
    6. Lynn właśnie tu taki przyjaciel widzi Hermione tylko ja potrzebuje A jak jej pomóc to się nie spieszy

      Usuń
    7. Mogę Was zapewnić - będzie team #zabicpotterawmeczarniach :D Już to czuje

      Usuń
    8. Ja nie lubię cwaniaczków bo niestety miałam dużo razy z nimi do czynienia.. czyli Potter "wyżej sra niż dupe ma"....

      Usuń
    9. Venik co Ty tam planujesz dla tego perfidnego gnojka???

      Usuń
    10. A mi się wydaje, że kanoniczny Harry spokojnie mógł zostać takim cwaniurką. W końcu został Aurorem bez ukończonej szkoły i chyba gdzieś czytałam, że i bez szkolenia. No i oczywiście potem szefem był... Jakoś mi nie pasi :D

      Usuń
    11. Oczywiście, że tak, w końcu miał te nieszczęsne geny Jamesa...

      Usuń
    12. Hihi #zabicpotterawmeczarniach 😂
      Ja to samego Harrego nawet tak trochę lubię, choć moim zdaniem historia powinna się zakończyć zupełnie inaczej. Z tomu na tom walka z Voldemortem była coraz groźniejsza i nic nie zwiastowało zwycięstwa, szczególnie, że Harry gówno umiał i gówno wiedział. Dlatego chyba tak lubię Kiedy lwica walczy - w tym ffie uwielbiam Harrego i to jak dojrzał do swojej roli. Na początku był właśnie takim gówniarzem, a potem wykluł się z niego cudowny wojownik i lider. Tego mi właśnie brakuje w książkach, bo w nich to trochę wygląda jakby wygrali wojnę przez przypadek 😂

      Usuń
  21. Draco przychodzący na ratunek - uwielbiam 💜💚

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja teraz idę odprawiać modły o dużo weny dla Venetii...👑🧚‍♀️🔥🧝‍♀️✨🔮🧙‍♀️🧙‍♂️


    #wenadlaWOW
    #wenadlaTNMŻ
    #wenadlaOPC-ROS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe podepnę pod Twoje modły Joanno trochę poezji jako pożywkę dla #wenydlaWOW :)

      Zbudowała sobie świat
      Ustawiła bramę łez
      Wyrzuciła słów klucz
      Rozsadziła krzaki czarnych róż
      Pośród delikatnych białych bzów
      Zatraciła wspomnień las
      Uciekała w pustą dal
      Na pustynny błędny skraj
      Zakopała gwiezdny pył
      Z rozkruszonych wiar
      I z poplątanych dni
      Ukryła w studni bez dna
      Szczątki nadziei
      I w ciemnej jaskini
      Zagrzebała miłości skrawki
      Nie mające już swoich promyczków
      Radości i szczęścia

      Zbudowała sobie świat
      Śmierci powolnej
      Zagubienia
      Zatraconych marzeń
      Nieukojonych ran
      Gdzie w jednym z licznych jezior
      Z głębinami rozpaczami
      Utonęła
      Porzucając cały świat

      Takie smutne, bo już czuję ten smutek biednej Ginny :/

      Usuń
  23. Jeszcze godzinka i następny dzień czyli kolejny wspaniały rozdział coraz bliżej 🥰🥰🥰🥰✨

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet jakbym chciała, to nie mam wam co dodać :D
      WOW - pół rozdziału
      OSC - 3/4
      Jedynie TNMŻ mam zapas 4 :D

      Usuń
    2. No to jak nic TNMŻ! Taki zapas nie może się tak długo marnować!

      Usuń
    3. Ale to chętnie przeczytamy TNMŻ jutro 🥰🥰 dodaj kiedy tylko chcesz nie musi być wcześnie rano...

      Usuń
    4. Masz kochana co dodac -pol rozdzialu Wow, 3/4 OSC i 4 rozdzialy TNMZ ;)
      Bierzemy wszystko ! ;)

      Usuń
  24. Oczywiście że wytrzymamy dłużej niż do jutra rana 🤭

    OdpowiedzUsuń
  25. Czekałam na konfrontację Hermiony i George'a, ale nie spodziewałam się, że on będzie zachowywał się jak niepoczytalny. Boski Draco na ratunek ♥ Zachowanie Pottera też mi się nie podoba. Zastanawiał się z Ronem czy powiedzieć Hermionie, wprasza się na ślub, zapewne żony też dobrze nie traktuje... niechaj spada! ;) Płonę z ciekawości co wydarzyło się w tym Potterowsko-Zabbinim trójkąciku, że tylko Blaise jest w pełni świadomy tego co się wydarzyło.
    Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo weny!

    OdpowiedzUsuń
  26. 😱😱😱
    Oj nie oszczędzasz naszych Draco i Hermiony. Nie byłam na bieżąco z tamtym rozdziałem więc może skomentuje to jakoś zbiorczo.
    Każde z nich ma swoją tragedię... Draco wypadek(próba samobójczą?) a Hermiona poronienie. To ogrom tych doświadczeń na ich barkach wraz z tymi wojennymi traktuje jako powód tego że nie byli w stanie porozmawiać wcześniej. Mam trochę nadzieję że teraz jako dojrzalsi bohaterowie będą mieli między sobą więcej dialogu. Tak jak teraz... Draco ratuje Hermione i jest przy niej kiedy potrzebuje jego uścisku ale nie zapyta już jak się czuje. Może nie uważa że jest do tego uprawniony bo niby tylko udają ?
    Hermiona stawia niby sprawy jasno i twardo stąpa po ziemi ale mam wrażenie że zaprzecza sama sobie i nie umie się z tego wyrwać.

    Teraz zazdrośnice: mam nadzieję że tych scen zazdrości oraz knowań ze strony rywali nie będzie aż tyle co w Rozejmie. Tam w pewnym momencie czułam się jak w lesie po deszczu. Tyle grzybów chciało zepsuć naszej parce życie😂. A sezon na grzyby chyba się już kończy! (W sumie to nie mam pojęcia, żadna ze mnie grzybiara ale pasowało mi do porównania)
    No i seksy czy nie naprawdę czekam ma następny rozdział TNMŻ.
    Pozdrawiam !

    Ps: Zdziwiło mnie że Hermiona wcześniej na basenie nie zauważyła blizny Draco o której gdzieś wspominałaś w komentarzach drogi Veniku. Głupio mi było wtedy o tym pisać bo czułam się troszkę jak detektyw od siedmiu boleści👀
    ale nie daje mi to spokoju! Może to blizna na tyłku schowana pod kąpielowkami!😂😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, blizna jest na samym dole kręgosłupa i dokładnie zobaczy ja dopiero przy bardzo leniwym wylegiwaniu się nago w łóżku. A nie pyta jej jak się czuje bo on to wie. Doskonale potrafi odczytać jej emocje i wie kiedy i czego jej potrzeba, podobnie jak ona jego. W kolejnym rozdziale to będzie ładnie ukazane. Trochę nie lubię tłumaczyć tego co planuje względem relacji postaci to taki spoiler który mnie nie cieszy ale cóż zrobić nie mogę sobie dać zarzucić, że o czymś zapomniałam bo tak absolutnie nie było 😛🙂

      Usuń
    2. Oj ja już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału TNMŻ 🥺😉🔥

      Usuń
    3. A ja nie mogę się doczekać tego wylegiwania w łóżku 😊. Mam nadzieję że nie gniewasz się bardzo Venetiio i obiecuje już grzecznie czekać na rozdział bez wymuszania spoilerów 😇

      Usuń
    4. Nie, nie... Ja bardzo lubię spoilery - ale nie takie totalnie o głębszych moich pomysłach :D

      Usuń
  27. Cześć! Dawno mnie nie było, bo praca mnie Wciàgnęla za Mocno.😳
    Draco my hero! Szkoda, że nie wybił Georgowi zęba, byłby wtedy żulem pierwsza klasa 😂
    Zabb i Ginny wciąż mi chodzą po głowie, aż mnie ta głowa bolec zaczyna od tych moich rozważań, co mièdxy nimi było...🤔
    I też czekam na seksy..🙈😂 co tub kryć!
    #ćpamyvenettie
    #teamvenettiohiliczki


    I can be your hero baby
    I can kiss away the pain
    I will stand by you forever
    You can take my breath away

    OdpowiedzUsuń
  28. Codzienna dawka dobrej energi od #venetiiomaniaczek 🧝‍♀️🧚‍♀️⚡


    #wenadlaWOW
    #wenadlaTNMŻ
    #wenadlaOPC-ROS

    OdpowiedzUsuń
  29. Na zewnątrz mgła, tylko ziąb i deszcz
    A dla mnie świat w ciepłym świetle świec
    Powietrze ma elektryczny smak
    Chciałbym tak trwać nawet tysiąc lat
    Bo jesteś Ty
    Znów przy mnie budzisz się
    Bo jesteś Ty
    I wciąż czuję, że
    Bo jesteś Ty
    Cóż więcej mógłbym chcieć?
    Bo jesteś tu
    I proszę zostań już
    Ja chciałem tak zawsze biec pod wiatr
    Nie liczyć dni, ciągle zmieniać twarz
    Sprawić by czas wciąż omijał mnie
    Wszystko to już dziś nie liczy się
    Bo jesteś Ty
    Zaczynasz ze mną dzień
    Bo jesteś wciąż
    Gdy zaczyna się noc
    Już wszystko mam
    Cóż więcej mógłbym chcieć?
    Bo jesteś Ty
    I zawsze tu bądź
    Bo jesteś Ty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak uwielbiam ❤ za słowa szczególnie 😍 to wszystko brzmi tak wzruszająco i emocjonalnie że kocham ten utwór w całości 🥰 Kinia Ty to jak nasza Songsterka masz wyczucie 😊😘

      Usuń
  30. W końcu po ciężkim tygodniu znalazłam czas na jakieś dłuższe komentarze :P
    Pojawienie się Georga mocno zaskakujące, nie spodziewałam się go tak szybko. Jego zachowanie to czyste wariactwo, co on miał w głowie. Chyba Molly maczała tam palce, przecież go namawiała żeby walczył o Herm. Ale sam fakt, że wpadł na pomysł, żeby ją porwać... No ale nasz książę na białym rumaku się pojawił i ją uratował. Cóż to była za scena. Aż nie mogłam przestać się uśmiechać. I jeszcze pojawienie się wielkiego Harrego Pottera xD Od razu widać, że Harry lubi towarzystwo wpływowych ludzi i jak by mógł to by całował ziemie po której stąpają :P
    Retrospekcja taka wzruszająca...
    Czekam na więcej z każdym rozdziałem:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Super rozdział 😀 czekam na więcej ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. #czekamyodrana #venetiiomaniaczki 😍🙏😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też czekam i zaglądam co chwilę 😁♥️
      Asia

      Usuń
    2. Proszę mnie dopisać do listy oczekujących 😊♥️

      Usuń
    3. Ja również czekam ❤️❤️❤️

      Usuń
    4. Poczekam z Wami, jeśli powiecie mi na co czekamy :D

      Usuń
    5. Ja na seksy, ale już dostałam, teraz czekam na kolejne 😂😂😂😂

      Usuń
    6. Kinia na seksy to ja tez czekam 🤣🤣

      Usuń
    7. Dzisiaj to na TNMŻ zdecydowanie

      Usuń
  33. Jeśli chcecie TNMŻ to może być za chwilę, jeśli coś innego to najwcześniej jutro :P Jakieś głosowanie?

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja głosuje na WOW i oczywiście cierpliwie poczekam:* nie mogę się doczekać dalszego ciągu historii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj WOW to dopiero gdzieś pod koniec przyszłego tygodnia wyglądajcie.

      Usuń
  35. Odpowiedzi
    1. Lilianne, chyba wciąż czekam na Twoją opinie na mailu... Jako jedyna się wyłamałaś z prośby o nią... :>

      Usuń
  36. Kochana ja ciagke odświeżam 😅 może dasz znać czy to teraz czy jeszcze trochę bo jak coś to muszę zmienić palec do wciskania odśwież 😆😅😁😊😘😘😘😘

    OdpowiedzUsuń