środa, 23 września 2020

>Rozejm< ETAP 35

 Dedykacja: Dla Vegas! Dużo, dużo zdrówka Kochana od całego #teamczytelniczkitegobloga! 💕


💢💢💢

                Znów spojrzała na swojego męża. Prezentował się bardzo dobrze, w czarnym garniturze i ciemnozielonym krawacie, idealnie pasującym do sukni, w którą miała się później przebrać. Pansy zadbała o wszystko.
Po krótkiej obserwacji, doszła do wniosku, że Draco nie wydawał się wcale zdenerwowany. To dobrze…

- Czy ktoś zna powód, dla którego te małżeństwa nie mogą zostać zawarte? – spytał kapłan.

Hermiona poczuła, jak gorąco bucha jej na twarz. Stało się tak, bowiem Harry i Ron, nieomal jednocześnie spojrzeli prosto na nią.
Odczuwała pewność, że większość zgromadzonych gości, też to zauważyła.
Zmusiła się do uśmiechu. Miała nadzieję, że zrozumieją…

Potter pierwszy opuścił głowę, ale Ron nadal patrzył na nią z niemym wyrzutem. Dzielnie wytrzymała siłę jego spojrzenia.

- Doskonale! Skoro tak, podajcie sobie proszę prawe dłonie i powtarzajcie…

Pierwsi przysięgłe złożyli Parvati i Harry. Hermiona miała wrażenie, że Patil miażdży dłoń ukochanego, gdy ten cicho zaczął jej ślubować miłość i wierność. Widziała na jego twarzy grymas dyskomfortu. Wypowiedział jednak słowa przysięgi w całości.
Hermiona odetchnęła.

Przyszła kolej na Rona i Padmę.

- Ja Ron, biorę ciebie He…

Padma zakaszlała tak głośno, że kapłan, aż odskoczył, a dzieciaki siedzące w pierwszym rzędzie, zatkały sobie uszy.

- Przepraszam, zaschło mi w gardle – wyjaśniła ze słodkim uśmieszkiem. – Zacznij od początku, kochanie! – powiedziała i Hermiona nie miała najmniejszej wątpliwości, że teraz to ona miażdżyła w uścisku dłoń narzeczonego.
Ron wyglądał na trochę przerażonego.

Hermiona ledwo zdusiła śmiech. Padma była czujna i szybko zapobiegła aferze, jaka by wybuchła, gdyby Ron dokończył zdanie.
Znów popatrzyła na Malfoya. Uśmiechał się cierpko pod nosem. Tak… Też się pewnie cieszył, że nie będzie musiał zamordować dziś Weasleya.

Ron nie odważył się pomylić drugi raz i lekko drżącym głosem, powtórzył całą przysięgę.

- Obrączki – zarządził kapłan, a ona z ulgą, podała Parvati obrączkę dla Harryego. Potter widząc to, uśmiechnął się smutno.
To był niezaprzeczalny symbol tego, że Hermiona chciała, by został mężem innej… Parvati chyba serio to przemyślała.

Hermiona z entuzjazmem klaskała, gdy ceremonia się skończyła, a pary młode całowały się po raz pierwszy, jako małżeństwo.
Naprawdę liczyła na to, że im się uda… I naprawdę im tego życzyła.

💢💢💢


             Po ceremonii stanęła obok Parvatii i Harry’ego, by pomóc im w odbieraniu życzeń i prezentów. Sama miała zamiar złożyć im gratulacje na samym końcu i wiedziała, że Draco czekał, by wtedy do niej dołączyć. Ustalili to wczoraj wieczorem… Leżąc razem w wielkiej wannie.

Gości było naprawdę dużo, więc trochę to trwało. Właśnie odebrała prezent do Pansy i odłożyła go na stos obok, gdy pojawił się Draco.
Wyciągnął do niej rękę wiec ujęła ją i razem stanęli przed parą młodą.
Potter zmierzył Malfoya nienawistnym spojrzeniem, ale Draco był tylko i wyłącznie rozbawiony.

- Kochani! Chcielibyśmy wam złożyć serdecznie życzenia, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia… - powiedziała Hermiona.

- Tak, niechaj wam się zawsze dobrze wiedzie! – dodał Draco, wyjmując z kieszeni pudełko i powiększając je zaklęciem.

- Och! Nie musieliście! Daliście nam już w prezencie wymarzoną podróż poślubną! – zawołała z entuzjazmem Parvati.

- To zegarki. Też je dostaliśmy z okazji ślubu i uważamy, że to świetny prezent, prawda? – Draco objął Hermionę ramieniem.

- Tak. W zasadzie to Draco kolekcjonuje zegarki, dlatego ogólnie uważamy, że są świetne! – zaśmiała się, patrząc na niego i dopiero teraz uświadamiając sobie, że wciąż nosił ten sam zegarek, który kupiła mu dwa dni po ich ślubie.
A przecież sama widziała, że miał ich setki… Musiał go chyba naprawdę polubić.

- Cudowne! Bardzo dziękujemy! – Parvati przytuliła ich po kolei.

- Dzięki, Malfoy… - Harry wyciągnął dłoń, a blondyn uścisnął ją bez wahania. 

Hermiona pochyliła się i szybkim gestem musnęła ustami policzek Pottera.

- Jeszcze raz gratulację, Harry! Bardzo, bardzo się cieszę! – podkreśliła.

- Tak… ja też… - burknął z niechęcią Potter, odwracając od nich wzrok.

- Wypadam nam złożyć życzenia – mruknęła do ucha Dracona, patrząc na stojących niedaleko Padmę i Rona.

- Dla nich też mam prezent – Draco uśmiechnął się i wyjął z kieszeni drugie pudełko, powiększając je zaklęciem.

- Zawsze pomyślisz o wszystkim – uśmiechnęła się do niego z wdzięcznością.

- Tak, ale tylko wtedy, gdy ważniejsze sprawy, nie zaprzątają mi głowy… cukiereczku – mrugnął do niej łobuzersko.

- Spalę tę kieckę, jak tylko wrócimy do domu – przyobiecała, pozwalając mu się poprowadzić w stronę państwa Weasley.


💢💢💢


               Skrzywiła się lekko, widząc, że obok nich wciąż stoi Ginny, która nieprzerwalnie i bezczelnie gapiła się na Dracona.

- Chcielibyśmy wam złożyć najserdeczniejsze gratulację… - odezwała się Hermiona, gdy stanęli przed nimi.

- Serio? – burknął nieuprzejmie Ron, patrząc na nią z wyraźną wrogością.

- Owszem! Bardzo nas cieszy wasze szczęście, prawda skarbie? – z premedytacją wtuliła się mocniej w ramię męża.
Miała nadzieję, że to jest właśnie to, na co liczyła Padma – zdobycie się przez nią, na życzenie im wszystkiego najlepszego ze szczerym uśmiechem.

- Oczywiście, kochanie! Bądźcie tak szczęśliwy, jak my jesteśmy… - Draco błysnął zębami w ślicznym uśmiechu, a Ron w sekundę zrobił się czerwony, jak promień cruciatusa.

- Dziękujemy bardzo! – odpowiedziała szybko Padma, wgapiając się w prezent trzymany przez Malfoya.

- To od nas. Nic specjalnego, ale doszły mnie słuchy, że bardzo chciałaś to mieć, a nigdzie nie mogłaś dostać… - Draco podał Padmie pudełko.

Okazało się, że były to srebrne, dość szerokie bransoletki wierności. Sygnalizowały, jeśli ktoś chciał dopuścić się zdrady, jarząc się jasnym światłem. Zakładało się je razem i zdejmowało również tylko razem.

Hermiona musiała użyć całej swojej siły woli, by nie ryknąć głośnym śmiechem. Draco naprawdę był niemożliwy…

- O rety! Skąd to wziąłeś? Szukałam ich wszędzie! – Padma, aż podskoczyła z radości w miejscu.

- Pansy mi mówiła, że ją o nie pytałaś. Pomyślałem, że w takim wypadku, to będzie trafiony prezent… - Draco cały czas się uśmiechał, a Ron syczał cicho pod nosem, niczym czajnik, w którym woda wkrótce się zagotuje.

- Dziękuję! Są wspaniałe! – Padma uściskała krótko Hermionę i Dracona i spojrzała wymownie na Rona.

- Dzięki Malfoy. I gratuluję. Wygrałeś… – powiedział cicho, po czym odwrócił się i szybko odszedł.

Padma uśmiechnęła się nerwowo.

- Muszę iść zdjąć ten cholerny diadem, bo nieco mi ciąży. Chodź Ginny, pomożesz mi – poprosiła Rudą, po czym obie też szybko odeszły.


💢💢💢


- No i po sprawie. Obaj chyba wreszcie zrozumieli – Draco uśmiechnął się pod nosem i odwrócił ją twarzą do siebie.

- Mam taką nadzieję! – Hermiona oparła dłonie na jego klacie i na chwilę zamknęła oczy.

- Wygrana z Weasleyem, to żadna frajda, ale trofeum, to już zupełnie inna sprawa… - zamruczał, sunąc dłońmi po jej plecach.

- Czy ty mnie właśnie przyrównałeś do jakiegoś pucharu? – zapytała ostro, otwierając oczy i unosząc głowę.

Draco roześmiał się pod nosem.

- W tej sukience błyszczysz dość podobnie… - dociął jej.

- Idź na nasze miejsca, a ja szybko się przebiorę – zdecydowała, chcąc odejść.

- Zasady, moja pani! – przypomniał jej, nie wypuszczając jej z objęć.  

- Jakie znowu zasady? – zdziwiła się.

- Nigdy nie odchodzi bez pożegnalnego buziaka! – przypomniał, pochylając się i całując ją krótko.

Oderwała się od niego, uśmiechnęła i jeszcze raz, sama sięgnęła jego ust. Smakowały cudownie…

Dopiero, gdy wypuścił ją z uścisku, a ona odeszła w stronę domu, zauważyła, że Marcus Flint i uwieszona jego ramienia Lorena, uważnie obserwowali całą tę scenę.

To nic. Miała ich w głębokim poważaniu.


💢💢💢


- Twój mąż, zawsze wie jak zrobić odpowiedni prezent. Jest doprawdy genialny! – mówiła Parvati, gdy Hermiona pomogła odpiąć jej welon.

- Tak. Mówi, że tak go wychowano – zaśmiała się. – Ale przez to ja mam problem, bo on niedługo ma urodziny, a ja kompletnie nie wiem co mam mu kupić! – narzekała.  

- Może po prostu go zapytaj? Harry lubi dostawać zawsze coś z Qudditcha. Do przodu, informuje mnie co będzie chciał w danym roku.

- Chyba tak zrobię – zdecydowała. – Albo pogadam z Pansy.

- Nie przeszkadza ci, że twój mąż ma tak bliską przyjaciółkę? – spytała Parvati, sięgając po kolejny kieliszek szampana.

Hermiona uśmiechnęła się lekko pod nosem.

- A tobie ja przeszkadzałam, przez te wszystkie lata? – spytała cicho.

- Cholernie! W zasadzie to już od czasów Hogwartu… A jak się związaliśmy, to już w ogóle miałam na twoim punkcie obsesję. Patrzyłam na każdy twój ruch – Patil roześmiała się szczerze.

Hermiona otworzyła szeroko oczy. Musiała przyznać, że nie takiej odpowiedzi się spodziewała.

- Nie wiedziałam… - przyznała.

- I to właśnie sprawiło, że zmieniłam zdanie. Szybko zrozumiałam, że nawet gdyby Harry stanął przed tobą totalnie nagi, to najpierw byś go przeklęła, a później przepędziła na cztery strony świata. On zapewne też to wiedział, dlatego niczego nie próbował przez te wszystkie lata…

- Nigdy nawet nie sądziłam…

- Wiem o tym, Hermiono. I pewnie nigdy byś się nie dowiedziała, gdyby nie pojawił się Malfoy. Harry chyba pomyślał sobie, że skoro mogłaś zaakceptować Dracona, to może jednak i on miałby szansę. To dlatego tak mu odwaliło…- Parvati uśmiechnęła się smutno.

- Parv… Ja naprawdę… - Hermiona, nie bardzo wiedziała co powiedzieć.

- Nie przejmuj się! Nie każdy mąż musi kochać swoją żonę, prawda?

Hermiona poczuła nieprzyjemny dreszcz. Czyżby Parvati chciała jej przypomnieć, że Draco też wcale jej nie kocha? Cóż… Wiedziała przecież o tym, ale…

Nie miały jednak okazji kontynuować tej rozmowy, bowiem do pokoju znów weszły Luna i Lavender, obie już przebrane w o wiele ładniejsze kreacje.

- Przyszłyśmy przejąć pannę młodą, a ty możesz się iść przebrać Hermiono. Parkinson zostawiła twoją suknię w pokoju obok – poinformowała ją Luna.

- Super, dziękuję. To ja zaraz wracam! – pożegnała je z uśmiechem, po czym wyszła.



💢💢💢


                Z ulgą zdjęła z siebie tę ohydną bombkę i założyła, śliczną ciemnozieloną suknię o prostym dekolcie, wysadzaną mieniącymi się cyrkoniami na gorsecie i ze zwiewną, szyfonową spódnicą. Pansy oczywiście dopilnowała, by suknia miała dużą rozerwinę, sięgającą do połowy uda…

Z dworu zaczęły docierać do niej pierwsze dźwięki muzyki. Goście najpewniej zajmowali już swoje miejsca przy stołach, a orkiestra przygrywała im dla umilenia czasu oczekiwania na państwa młodych.
Hermiona zaaferowana poszukiwaniem swojej różdżki, jednocześnie zakładała na stopy szpilki.

- No gdzie ta różdżka? – narzekała. – Muszę zapiąć sukienkę…

Nagle poczuła delikatny dotyk na swoich plecach. Ktoś powoli zasunął suwak, jednocześnie przesuwając palcami po jej skórze.

- Tylko mi nie mów, że się tu zakradłeś, by… - odwróciła się z zamiarem skarcenia męża i prawie dostała zawału.

Harry stał tuż przed nią, z wyraźnie iskrzącym wzrokiem.

- Co ty tu robisz? – warknęła pod nosem, czując jak rumieńce wstydu i złości wypływają jej na twarz.

- Porozmawiajmy… - wyszeptał, robiąc krok w jej stronę.

Hermiona stałą tuż przy wielkim łożu z baldachimem i nie bardzo miała gdzie teraz uciec, a jak na złość, wciąż nie znalazła swojej różdżki…

- Harry! Godzinę temu wziąłeś ślub! Naprawdę chcesz jeszcze ze mną rozmawiać w taki sposób? – spytała cierpko.

- Tylko raz… Pozwól mi… - wyszeptał, kładąc jej dłonie na talii i pochylając się nad nią.

Hermiona nie zawahała się ani chwili, tylko wymierzyła mu siarczysty policzek, nim zdążył za bardzo się zbliżyć.

Potter odskoczył, w wyraźnym szoku, od razu łapiąc się za twarz.

- Zawsze sądziłam, że honorowy z ciebie człowiek… - pokręciła głową z niedowierzaniem. – Świadomość, że aż tak się pomyliłam, jest naprawdę straszna! – powiedziała, kątem oka zauważając, że jej różdżka leży na biurku.

Odepchnęła szorstko, wciąż stojącego na jej drodze Pottera i szybko zabrała swój magiczny atrybut.

- Hermiono… - wyszeptał z bólem.

- Jeszcze raz tego spróbujesz, a powiem Parvati! – ostrzegła. – A gdy ona z tobą skończy, powiem Draconowi, a wtedy zapewne nadejdzie twój definitywny koniec!

Wyszła, mocno zatrzaskując za sobą drzwi.


💢💢💢


                Nie spodziewała się, że najbardziej dominującym w niej teraz uczuciem, będzie złość. Liczyła raczej na smutek, rozczarowanie, czy też zdenerwowanie… Ale nie na to totalne wkurzenie, domagające się rozpłatania Pottera na części pierwsze za pomocą Sectusempry.

                Wróciła do komnat Parvati, starając się nie okazywać swoich emocji. Na szczęście Luna, Lav i panna młoda, raczyły się kolejnym kieliszkiem szampana, chichocząc przy tym nieustannie, więc Hermiona odetchnęła, bowiem nikt nie zwracał na nią specjalnie uwagi.


💢💢💢


- Śliczna sukienka, Herm… Też mi ją dasz, jak ci się już znudzi? – spytała, wciąż chichocząc Parvati, gdy schodziły razem do ogrodu.

- Jeśli zechcesz… - odpowiedziała dyplomatycznie Hermiona.

Przed głównym wejściem, zastali Harryego, Rona, Padmę i resztę druhen i drużbów.

- Mój mąż ma dziwnie zaczerwieniony policzek – zauważyła Parvati, gdy szły w ich stronę.

- Może się o coś oparł – odpowiedziała Hermiona, nie chcąc nawet patrzeć na Pottera.

- Zapewne o twoją dłoń… - szepnęła Patil.

- Parv…

- Jeśli on się wreszcie z ciebie nie wyleczy, to chyba szybko zostanę wdową! – wściekała się, chyba mocniej z powodu procentów, które już wypiła.

- Nie psuj sobie swojego wielkiego dnia – poprosiła Hermiona.

- Nie zamierzam! Będzie świetna zabawa! Rozkręcimy tę imprezę na parkiecie! – zaśmiała się.


💢💢💢


                Hermiona z wielką ulgą opadła na krzesło pomiędzy Draco i Nevillem. Domyśliła się, że mężczyźni przesiedli się tak, by Pansy mogła siedzieć teraz obok Neva. Po drugiej stronie Dracona, siedziała Luna Lovegood, wraz z Deanem Thomasem.

- Przepraszam panią bardzo, ale to miejsce jest zajęte – wymruczał jej do ucha Draco, kładąc ramię na oparciu jej krzesła.

- Niby przez kogo? – spytała z uśmiechem.

- Przez moją żonę, księżniczkę pralinek. Proszę stąd odejść, bo jak zobaczy obok mnie taką seks bombę, to będzie zazdrosna – szeptał, czule muskając palcami jej obojczyk.

- Za księżniczkę pralinek, śpisz dziś na kanapie! – zagroziła, śmiejąc się na głos.

- A za seks bombę, co dostanę? – prowokował.

- W twarz! Ty męski, szowinistyczny kołkogonku! – docięła mu, delikatnie gładząc jego gładki policzek.

- Wyglądasz prześlicznie, skarbie. Znów skradniesz dziś wiele męskich serc… – mruknął, całując ją w odkryte ramię.

- Dziękuję. Za ten komplement, może skrócę ci karę do połowy… - zaśmiała się znowu, w duchu myśląc, że chciałaby skraść tylko jedno, ale za to na zawsze…

- Chętnie pozwolę ci się ukarać, jak tylko ten cały cyrk się skończy – westchnął, sięgając po szklankę wody.

- Też bym już chciała, żeby było po…


💢💢💢


                Pary młode dotarły wreszcie na swoje miejsce i podano obiad. Jedzenie nie było złe, ale Hermiona i tak żałowała, że nie może teraz zjeść czegoś, przygotowanego przez Dracona. Jego potrawy zawsze były przepyszne.
Cieszyła się, że prosto z przyjęcia udają się do apartamentu. Przynajmniej mogła liczyć jutro na smaczne jedzonko…

                Po obiedzie na stole porozstawiano patery z ciastem i owocami, a wokalista orkiestry poinformował ich, że otwarto już bufet z alkoholami.

- Co pijecie? – zagadnęła ich Pansy.

- Byle nie szampana, bo jest ohydny – narzekała Hermiona.

- Ja whisky – zadeklarował Neville.

- Ja też  - dodał Draco.

- I ja tak samo – przyłączyła się Pansy.

- A co dla ciebie, lwico? – spytała Malfoy.

- Będę musiała wznieść toast, więc weź mi proszę białe wino… - zdecydowała.

- Zaraz wracam – poinformował Draco.

- Pójdę z tobą – Neville, podniósł się z miejsca, a Pansy szybko zajęła jego krzesło.

- Potter ma lekko zaczerwieniony policzek… Pierwsza małżeńska kłótnia? – wyszeptała konspiracyjnie.

- Nie, to moja sprawka – przyznała cicho.

- Co? Znów czegoś próbował? – Pansy szeroko otworzyła oczy.

- Stracił dziś w moich oczach ostatnie resztki godności – sarknęła ponuro Hermiona.

- Powiedziałaś Smokowi?

- Zwariowałaś? Chcesz żeby przy wszystkich pobił pana młodego? – zaśmiała się cicho.

- Masz rację, lepiej sobie odpuścić.

- Dzień dobry Hermiono! – rozległo się za jej plecami.

- Dzień dobry… ciociu… - odpowiedziała, wstając i uśmiechając się.

- Pięknie wyglądasz – pochwaliła Andromeda.

- Dziękuję bardzo! Ciocia również… - skomplementowała kurtuazyjnie.

- Miło mi, kochanie… Pomyślałam sobie, że dziś jest dobra okazja, bym ci coś dała – Ku zdziwieniu Hermiony, Andromeda podała jej butelkę wina.

- Och… To miłe, dziękuję… Ale Draco właśnie…

- Tak, spotkałam go i powiedziałam, że ma nie brać ci drinka. To wino ze specjalnej kolekcji mojego świętej pamięci męża, jest naprawdę wyśmienite! Przyniosłam kilka butelek dla innych pań – wskazała na stoły. - Zapewniam, że będzie ci smakowało! – Andromeda uśmiechnęła się promiennie.

- Bardzo dziękuję, chętnie spróbuję! – zapewniła ją Hermiona.

- To świetnie! Jestem pewna, że niedługo się zobaczymy! – Andromeda uśmiechnęła się raz jeszcze, po czym odeszła.

- Ta rodzina cię kocha… - zaśmiała się Pansy, patrząc na butelkę w jej dłoniach.

- Dobrze, że jest chociaż białe – mruknęła Hermiona.

Po chwili Draco i Neville wrócili, a blondyn odkorkował butelkę i powąchał zawartość.

- Wątpię, by ciotka miała zamiar cię otruć, więc spróbuj jeśli chcesz – powiedział, nalewając wina do kieliszka.

Hermiona sięgnęła po niego i zrobiła pierwszy łyk.

- Ummm! Cudowne! – stwierdziła od razu.

- Pokaż… - Draco napił się z jej kieliszka.

- Jakieś słabe – ocenił.

- Chętnie wypiję sama całe! – zachichotała Hermiona, kolejny raz mocząc usta w napoju.


💢💢💢


                    Po kilku chwilach zaproszono wszystkich na parkiet, jako że przyszedł czas na pierwszy taniec par młodych.
Wyszli z namiotów, niepewnie patrząc na pochmurne niebo. Czary osłaniające też mogły się za chwilę przydać…

- Nie jest ci zimno? – spytał Draco, czułym gestem pocierając jej ramiona.

- Nie, wszystko w porządku – zapewniła, opierając się o jego tors i patrząc na to, jak Weasleyowie i Potterowie, ustawiają się na parkiecie.

Zaczęła grać powolna muzyka, a pary młode zaczęły się bujać niezgrabnie.

- Ogrom ich szczęścia, normalnie powala… Chyba nawet my wykazywaliśmy więcej entuzjazmu – wyszeptał jej do ucha Draco.

Uśmiechnęła się lekko. Na pewno było w niej wtedy więcej emocji. Negatywnych, ale jednak… Zresztą coś jej mówiło, że odczucia Rona i Harryego też wcale nie były dziś do końca pozytywne…


💢💢💢


                Po kilku minutach, niezgrabnej deptaniny, wokalista orkiestry zaprosił szybko inne pary, by dołączyły, chcąc chyba zakończyć tę żenującą scenę.  
Pani Weasley wyszła jako pierwsza, z Charliem przy boku, a zaraz obok nich, pojawili się państwo Patil. Hermiona patrzyła jak jej teść, dumnie prowadzi na parkiet matkę Zabiniego, a Dafne Greengrass, dosłownie depcze mu po piętach, ciągnąć za sobą Davida Ressa.
Bill tańczył z Fleur, George z Angelina Jonson, a Ginny… ku zdziwieniu Hermiony, z Theodorem Nottem…

- Para roku… - parsknął, Draco pod nosem.

- Ale się dobrali! - Hermiona zaśmiała się cicho.

- Chodź, skarbie. Pokażemy im, jak to się robi – powiedział, łapiąc ją za dłoń i prowadząc na parkiet.

Z przyjemnością wtuliła się w jego ramiona i pozwoliła poprowadzić w takt muzyki. Dobrze było mieć męża, który umiał tańczyć. Bliźniaczki Patil nie miały tyle szczęścia. 

- Chciałabyś tego? – wyszeptał jej do ucha.

Hermiona uniosła głowę i spojrzała mu w oczy.

- Czego? – spytała, nie bardzo rozumiejąc.

- Tego wszystkiego. Takiego ślubu. Orkiestry. Gości…

- Czyżby to miały być oświadczyny? – zapytała z przekorą.

- A przyjęłabyś je, gdyby były? – spytał poważnie, pochylając się nad nią.

- Nie mogę… - powiedziała z udawanym smutkiem. – Niestety mam już męża!

- Nie martw się, załatwię go! – uśmiechnął się złośliwie, nim pocałował ją z czułością.

- Odpowiedź na twoje pytanie brzmi nie – powiedziała, przytulając się.

Draco jakby nagle zesztywniał.

- Nie chciałabym takiego ślubu. Nigdy nie chciałam. Nienawidzę być w centrum uwagi. A poza tym nie mieli tej fajnej ceremonii z wodą, która sprawia, że nie będą mogli się pozabijać – zaśmiała się.

- To była odpowiedź tylko na jedno moje pytanie – zauważył.

Znów uniosła głowę i znów spojrzała mu w oczy.

- Skoro to nie są prawdziwe oświadczyny, to nie oczekuj prawdziwej odpowiedzi – wyszeptała.

Draco uśmiechnął się lekko i pocałował ją znowu.
Gdy oderwał od niej usta, a ona na nowo wtuliła się w jego ramiona, uświadomiła sobie, że odpowiedz i tak mogłaby być tylko jedna.
Nie umiałaby już bez niego żyć…





Rysunek do powyższej sceny autorstwa niezawodnej jak zawsze Gyglene! 😍
Dzięki kochana, za Wszystkie cudowne prezenty urodzinowe! 💝😘


💢💢💢

No i cześć po raz kolejny! 😋

Dodaję rozdział dzisiaj, bo naprawdę nie wiem, jak jutro będzie z czasem na publikację - bardzo dużo mam jutro mniejszych i większych planów, dlatego nie wiem co i jak się ułoży. 

Duże podziękowania za waszą aktywność i piękne słowa w komentarzach - jesteście cudowne!  

W razie pytań - wiecie gdzie mnie znaleźć 😙

Wasza V. 



 





221 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. O kurde, udało mi się 😆 lecę czytać! 💜

      Usuń
    2. Eric Carmen - Hungry eyes (mógłby to powiedzieć Hermionie Draco, ale również Harry i Ron xD)

      Chciałem Ci powiedzieć
      O tym uczuciu, które we mnie nie wygaśnie
      Patrzę na Ciebie i marzę
      Że dzisiejszej nocy jesteś moja
      Mam Cię w zasięgu wzroku.

      Moich wygłodniałych oczu
      Jedno spojrzenie i nie mogę ukryć
      Że moje oczy są głodne
      Czuję, że między nami jest jakaś magia.

      Chcę Cię przytulić, więc posłuchaj
      Chcę Ci pokazać na czym polega miłość
      Kochanie, dzisiaj
      Mam Cię w zasięgu wzroku

      Moich wygłodniałych oczu
      Jedno spojrzenie i nie mogę ukryć
      Że moje oczy są głodne
      Czuję, że między nami jest jakaś magia
      Moje oczy są głodne
      Mam Cię w zasięgu wzroku
      Moich wygłodniałych oczu
      Czy to Cię dziwi
      [...]

      Usuń
    3. Aaa uwielbiam tę piosenkę, jak i cały film - i znów idealnie pasuje, a o wygłodniałych oczach Dracona, na pewno napiszę w rozdziale z jego perspektywy w "Od pierwszej chwili" :D

      Usuń
    4. Oj na pewno były bardzo wygłodniałe :D

      Usuń
    5. Oj Hungry Eyes pasuje tu idealnie! Nawet w tej ochydnej sukience myślę, że i tak podobała się Draco ❤️

      Usuń
    6. Chętnie poczytamy, jak bardzo wygłodniały był jego wzrok 😜

      Myślę, że Hermiona podobałaby się Draco nawet w worku po kartoflach.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Vegas! Dużo zdrówka od całego #teamczytelniczkitegobloga❤

      Usuń
    2. I podłączam się-dużo zdrowia !!! ;)
      Kuruj się szybko :)

      Usuń
    3. To ja również! Całe tony zdrowia! Oby bez żadnych powikłań.
      Elojza

      Usuń
    4. Dziękuje Wam kochane ❤️

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. wspaniały rozdział, cieszę się jak wariat z miłości jaka między nimi rozkwita, już się nie mogę doczekać końca tej historii, ale z drugiej strony nie chcę, żeby się kończyła. Pozdrowionka

      Usuń
  4. Podłączyłam RSS Feed - lecą mi powiadomienia o Twoich nowych postach... Już nie przegapię!
    Zaznaczam, pracuję przy komputerze, mam serio szybki dostęp... :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bransoletki wierności wygrywają tu wszystkooooooo !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja pierwsza myśl po tym jak Miona dostała wino, że coś z nim jest nie tak.. ale Draco czyta mi w myślach 🤣
    I ogólnie ta nasza lwica to umie chłopa spoliczkować :D ślad został aż wszyscy go widzą 🤣
    Trochę żałuję, że Miona nie odpowiedziała Draco na te oświadczyny.. tylko czekam jak sobie wyznają swoje uczucia.
    Pozdrawiam kochana
    P.S. Gyglene ma mega talent- rysunki są piękne 😍

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja nie mam spojlera jeszcze 😂😂😂😂😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to?! Ja własnie miałam jeszcze dopisać pod swoim komentarzem, że czekam na spoiler od #spoilerQueen 😂

      Usuń
    2. #Kinganaszbohaterka 🥰

      Usuń
    3. Hmmm, pomyśle 😂😂😂😂

      Usuń
    4. prawie mnie nabrałaś 😂ale widzę, że jest - lecę czytać!

      Usuń
  9. Wow! Szanuję! Końcówka rozdziału mega romantyczna, aż cieplutko na serduszku się robi ❣️ mam ochotę na więcej i więcej!

    OdpowiedzUsuń
  10. Oh! Cudnownie!
    To, że Harry to ciul to wszyscy wiemy - no serio, koleś 5 minut wcześniej się ożenił, a już chce mały skok w bok z dziewczyną, która nawet nie jest nim jakoś szczególnie zainteresowana? No szanujmy się moi drodzy! Swoją drogą żałuję, że Draco się ni dowiedział o tym :D Lubię jak jest zazdrosny… bardzo :D
    Lorena i Flint na bank coś knują! Tylko nie do końca wiem jeszcze co… Ale na pewno się o tym dowiemy już niebawem :D
    Ginny i Nott - tak zdecydowanie pasują do siebie :D Oboje są szaleńczo zakochani w państwie Malfoy :D Wspólne pragnienia mogą połączyć ludzi :D
    Ciocia! Cudowna kobieta :D Chyba dała Hermionie wino bezalkoholowe :D Normalnie aż się zaśmiałam w głos :D Nie mogę się doczekać momentu, w którym oboje się dowiedzą o wspaniałej nowinie :D Wydaje mi się, że reakcje mogą być diametralnie różne :D Draco będzie unosił się pod sufit, a Hermiona… no cóż - pożyjemy, zobaczymy :D
    Ogólnie słodki rozdział, ale brakuje mi tych ich namiętnych sam na sam, dlatego wyczekuję scen na horyzoncie :D
    Ściskam Cię mocno! Bardzo mocno!
    No i trzymam kciuki, żeby jutro udało Ci się wszystko załatwić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh obcałowują się i spijają z dzióbków, a Panda krzyczy "gdzie seksy!" :P
      #pandanapalonaerotomanka! :D
      #venikpijeszampanaiwesoły :P

      Usuń
    2. hahahaha no co ja poradzę, że stęskniłam się za tą ich namiętnością :D
      #wszystkiepandymyśląojednym :D #ktonietęsknizaseksaminiechpierwszyrzucikamieniem :D

      Usuń
    3. #spoilerbedąseksyjeszczewtymopowiadaniu :D

      Usuń
    4. #chcemyseksy #wincyjseksów :D

      Usuń
    5. Alfays #chcemyseksy #wincyjseksów :😋🙏

      Usuń
    6. haha :D
      A ja tam nie dołączę do Was :D
      Ja mam dzisiaj romantyczny nastrój i to ich słodkie zachowanie, romantyczne rozmówki, gesty całkowicie mi wystarczają :D
      W końcu nie na samym seksie zbudowany jest związek :D
      Chociaż im więcej tym przyjemniej :)

      Usuń
    7. Heh ja jestem #zawszewincyjseksy ale też #niewrozejmiebotonie18+ :D

      Usuń
    8. Oj będą takie seksy, że musiałam iść się napić dziś jak czytałam 😂😂😂😂😂

      Usuń
    9. Kinga nie pomagasz nam 🤣🤣🤣 my już prawie 2 godziny bez Rozejmu 😉

      Usuń
    10. No to nie fair!😂😂😂 *tupie nogą niczym dziecko*

      Usuń
  11. Tak! Cóż za cudowne zwieńczenie tego dnia! ❤️ No i mam Dramione. Te niby oświadczyny wspaniałe, ciekawe czy Draco zdecyduje się na taki krok. To by na pewno wiele znaczyło dla Hermiony, skoro za pierwszym razem nie mieli żadnego wyboru. No i scenka z wczorajszego spojlera, to chyba moja ulubiona część tego rozdziału - Księżniczka Pralinek ❤️ To specjalne winko od Andromedy, to bezalkoholowe? 😁 Skąd ta kobieta wie o ciąży?! A Harry lezący ze swoimi napalonymi ustami chwilę po złożeniu przysięgi innej kobiecie, to już żenada totalna. Facet nie ma za grosz honoru normalnie. Ale z drugiej strony jak tyle lat ukrywał uczucia, to też się w sumie biedakowi nie dziwię, że próbuje do samego końca. Aż mi go żal 😥 Dziękuję pięknie za rozdział ❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie też Harry stracił juz dużo jeszcze próbował takich rzeczy w dniu swojego ślubu, porażka na całej lini Pnaie Potter! Oh będą jakieś oświadczyny? 😍😍 było by pięknie. 😍

    Pozdrawiam. 😙

    OdpowiedzUsuń
  13. Taki rozdział z dedykacja dla mnie? Ooo ❤️❤️❤️
    Dziękuje dziękuje dziękuje ❤️
    Potter to chyba ta bliznę uzyskał spadając z balkonu na znaczek Opla, bo wątpię aby został takim kretynem przy normalnym zaklęciu. Cóż za świetny pomysł. Wziąłem właśnie ślub, podbije do przyjaciółki, może z tej litości mi da 🤦🏼‍♀️ W ryj napewno!
    A Draco jest po prostu mistrzem, bije pokłony przed jego geniuszem, bo załatwił ich koncertowo. Nic tak nie wkurza wrogów jak szczęście. I tu mamy potwierdzenie.
    Te ich przekomarzanki małżeńskie są słodkie, ciekawe czy będą się tak przekomarzać podczas wstawania w nocy 🤔

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "spadając z balkonu na znaczek Opla" hahaha :D

      Usuń
    2. Vegas... Zabijasz mnie kobieto! Tak się zawsze uśmieje pozytywnie przy Twoich komentarzach, że szok! :D

      Usuń
    3. Hahahahaha Opel wygrał 😂😂😂

      Usuń
    4. Ja myślę że Voldemorta się w grobie przewraca jak mogłem przegrać z takim debilem 😱

      Usuń
    5. Vegas jesteś niesamowita 🥰😆😊😘😘😘 Joanna powaliłaś mnie tą prawdą... kurczę trafiłaś w punkt 😆😊
      UWIELBIAM czytać komentarze ❤❗🥰🥰🥰

      Usuń
  14. Spojler do 36 rozdziału!


    Właśnie tańczyła z Seamusem Finniganem, patrząc jak tuż obok nich Draco okręca w tańcu Lunę, gdy dobiegły ją odgłosy awantury.
    Obejrzała się przez ramię… Parvati stała w jednym z rogów namiotu. Miała zaciśnięte ze wściekłości pięści, a w jej oczach błyszczały łzy.
    Stojący obok Harry, trzymał ją za ramię, a naprzeciwko niej stała Ginny wraz z Fleur i Billem.
    Dopiero po chwili Hermiona zorientowała się, że Ruda trzyma w dłoniach pusty kieliszek po winie… Za to przód sukni Parvati był teraz dziwnie różowy…

    - Przepraszam cię na chwilę, Seam – powiedziała, zostawiając go na parkiecie i szybko podchodząc do tego zbiegowiska.

    - Ty popieprzona kretynko! Coś ty sobie myślała? Aż tak rozpaczasz, że to w tej szacie Hermiona poślubiła Malfoya, że postanowiłaś ją zniszczyć? – warczała wciąż bliska łez Parvati.

    - Parv… Uspokój się… - prosił cicho Harry.

    - To było niechcący… - kłamała nieudolnie Ginny.

    - Spokojnie. Nic takiego się nie stało! – oświadczyła pewnie Hermiona, podchodząc do nich i wyciągając różdżkę.

    W dwóch machnięciach wywabiła plamę z sukni Parvatii i napełniła na nowo kieliszek Ginny winem.

    - Jesteś cudowna, Hermiono… Dziękuję! - Parvati podeszła i uściskała ją, po czym odwróciła się i odeszła szybko, a Harry rzucił Hermionie krótkie spojrzenie i ruszył zaraz za żoną.

    - Dobrze, że wkroczyłaś, bo robiło się już nieco gorąco – Bill uśmiechnął się do niej łagodnie, po czym też odszedł wraz z Fleur.

    - Jeśli chcesz, to przyślę ci moje ślubne szpilki. Będziesz ją sobie mogła spalić w akcie desperacji! - warknęła złowrogo w stronę Ginny.

    Ruda spojrzała na swój znów pełny kieliszek wina.

    - Nie radzę ci! Jeszcze jeden numer, a mnie popamiętasz! – ostrzegła Hermiona, wiedząc, że Ginny właśnie waha się czy nie chlusnąć nim jej w twarz. – Nie wiem co za szaleństwo cię ogarnęło, ale udaj się jak najszybciej na nowy oddział Munga po poradę, bo inaczej wkrótce skończysz w kaftanie bezpieczeństwa! – ostrzegła ją cierpko Hermiona.

    - Z nas dwóch, to ty jesteś szalona, sądząc, że uda ci się zostać z Malfoyem! - syknęła z jadem.

    - Nie twój pieprzony interes! Trzymaj się z daleka, bo mam cię już serdecznie dość, ty skończona wariatko! – wygarnęła jej Hermiona, po czym rzuciła jej ostatnie spojrzenie i odeszła w stronę swojego miejsca.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ginny serio jest cholerną wariatką! Zaczynam się jej bać! Btw, dziękuję za taki cudowny spojler Kinia ❤️

      Usuń
    2. Oj tak!!! Ginny i kaftan to idealne połączenie!!!
      Dzięki Kinia za spoiler :D
      Jest ekstra :D
      Ale ja się zastanawiam jakim cudem Draco pozwolił Hermionie tańczyć z kimś innym :D

      Usuń
    3. 😂😂😂 #ginnydokaftanu #ginnydopokojubezklamek
      No cóż mogę powiedzieć - Hermionie uda się zostać z Malfoyem, co więcej on jej już nigdzie nie wypuści tak uściślając, ale no cóż... Ginny ma jeszcze nadzieję, a jak to mówią #nadziejamatkągłupich 😂

      Usuń
    4. Ann racja - tak się zaśmiałam nad głupotą Ginny, że w sumie umknęło mi to, że Draco ŁASKAWIE pozwolił komuś tańczyć z Hermioną... Mało tego, nie zabił tego człowieka, nie połamał mu kończyn, ani nie przeklął go na wejściu... Dziwne 😂 ktoś go podmienił! Gdzie jest prawdziwy Draco? 😂

      Usuń
    5. Oj Ginny Ty chyba zapomniałaś z kim masz do czynienia A do tego to jest jeszcze Pani Malfoy więc ja bym Ci najlepiej radziła wyjechać 😀

      Usuń
    6. Panda on pewnie należę do grypy gejów bo inaczej do byłby szok że Draco się zgodził

      Usuń
    7. No jest to jakieś wytłumaczenie... W sumie chyba możesz mieć rację 😂

      Usuń
    8. Ciekawe czy tak samo szczęśliwie tańczyłby z Luną, gdyby Nott podszedł do Hermiony :D

      Usuń
    9. Dlatego pozwolił tańczyć Hermionie z innymi, bo była druhną i to poniekąd był jej obowiązek, ale zapewniam, że miał ją na oku #spoilerzodpierwszejchwili :D

      Usuń
    10. To się dopiero nazywa obsesja...
      #ginnydopokojubezklamek ;)

      Usuń
    11. O Ja już nie mogę się doczekać od pierwszej chwili. MAM pytanie czy rozdziały Rozejmu i Od pierwszej chwili będą się tak jakby pokrywały że coś się w jakim rozdziale stało i jest to opisane oczami Draco ?

      Usuń
    12. #giniryzawariatka - spoiler #ginnyryzazdzira :D

      Usuń
    13. Łot is Ginny pierdoling abałt?
      Przy tylu braciach, któryś z nich musiał ja upuścić. Na bank.
      Czekam na dalszy rozwój akcji, bo Hermiona w końcu jej załatwi wczasy all inclusive w pokoju bez klamek. I bardzo niecierpliwie na to czekam! :D

      Usuń
    14. Heh na bank ją ktoś jebutdup o podłogę - zapewniam :D

      Usuń
    15. Te wczasy all inclusive brzmia prawie zachecajaco :D

      Usuń
    16. Nie kuście autorskiego serca :D

      Usuń
    17. Ja tam nie jestem za przemocą A już Na pewno nie w stosunki do kobiet Ale dla Ginnyryzazdziry zrobię wyjątek i błagam niech jak ktoś jebutdup o podłogę ( nie raz)🙏

      Usuń
    18. A co do Twojego pytania Asia - Tak, to będą dokładnie te same rozdziały w chwilach, gdy będzie Draco z Hermioną i zupełnie inne w chwilach gdy bedzie sam.
      Przykład: gdy w noc poślubną, Hermiona bedzie płakać w poduszkę, my bedzie z Draco pod prysznicem.
      Gdy Hermiona bedzie na zakupach w Londynie - my bedziemy z nim w jego komnatach.
      Gdy Hermiona będzie odbierała od niego kosz róż - my odbierzemy z nim 22 butelki whisky w jego gabinecie :) itp.

      Usuń
    19. Och !!! Ja wiem, ze to nie mozliwe - ale ja tak bardzooooo bym chciała to juz !!! Bardziej niz jakiekolwiek inne rozdziały !! Chodz wszystkie dodam chce bardzo !!

      Usuń
    20. Oj to supcio czyli będę mogła sobie czytać Rozejm żeby sobie porównać ich odczucia 🥰 i to jest cudo 😍😊

      Usuń
    21. Ginny przekroczyła już nawet granice chorej zazdrości i teraz jest już po prostu pierdolnięta, do kaftana z nią XD Ale bym ją czymś przeklęła na miejscu Parvati

      Usuń
    22. Domyślam się, że wiele z Was będzie czytał rozdział z perspektywy Draco, a potem szybko myk myk do odczuć Hermiony :D

      Usuń
    23. Ginny jeszcze da nam w kość :)

      Usuń
    24. Nam? Kinia, a od kiedy Ty nazywasz się Malfoy? :D :P

      Usuń
    25. Oj Venik, my chyba wszystkie nazywamy się Malfoy w tej chwili, bo Ginny daje nam w kość wszystkim. A co do Od pierwszej chwili, to chyba serio będę tak robić, że będę czytać uczucia Draco a potem myk, myk na Hermione xD
      Vegas rozwaliłaś mnie tym "Łot is Ginny pierdoling abałt?" xD Serio z Rudą francą coś jest nie tak 🙈

      Usuń
    26. Hehe - taka ze mnie przechera! Jak w TNMŻ Ginny będzie naszym cudownym promyczkiem, a tu zrobiłam z niej sucz nad sucze, a WOW w ogóle ją zabiłam... Co ze mnie za człowiek w ogóle :D

      Usuń
    27. Powiem tak w WOW było mi smutno że nie żyje ale jak czytam jak się zachowuje w Rozejmie to mi przeszło 😋

      Usuń
    28. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    29. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    30. No tym uśmierceniem to pojechałaś ostro xD Cóż Ci to biedne rude stworzenie wtedy zrobiło xD Ale dzięki temu wątek jest naprawdę ciekawy😁 W Dwóch Światach Ginny kochałam, w TNMŻ też jest cudowna ale w Rozejmie to mam ochotę zabić sukę! I nawet Wizengamot by mnie uniewinnił xD

      Usuń
    31. Nam, czytelnikom 😂😂😂

      Usuń
    32. Venetiia, ale to jest właśnie pięknie!!!
      Jedna postać, a tyle możliwości!
      To jest niczym teoria wielowymiarowości wszechświata :D

      Usuń
    33. Dlatego tak właśnie cenie postać Zabiniego czy Notta, bo z nimi można cuda robić w opowiadaniach i przedstawiać jak się chce, bo Rowling nie rzuciła nam konkretnie ich charakterów :D

      Usuń
  15. SAMA SŁODYCZ z tych naszych Malfoy'ów :D
    Księżniczka pralinek - rozłożyła mnie na kolana :D
    ALE ja się pytam co ten Harry odpier...la!!!
    Nachodzi kobietę, która tyle co podawała mu obrączkę z uśmiechem i składała życzenia!!!
    "Biorę sobie Ciebie Her..." hahaha :D Ron aleś Ty głupi :D
    Ciotka Andromeda daje czadu :D i myśli o wszystkim :D
    To ewidentnie zalatuje ciążą :D ale z Tobą Venik to niczego nie można być pewnym :P
    Mam takie samo zdanie do wesela co Hermiona :D ślub tak, ale wesele to wręcz jeden z moich koszmarów :D
    Ale to piękne, że teraz przyjęłaby oświadczyny i że wspomina z ciepłem ceremonie z wodą :D hmmm :D rozmarzyłam się na koniec :D

    OdpowiedzUsuń
  16. I jest nasze cudowne Dramione! Harry to ostatnia szuja! No jak tak można, ja się pytam? Chyba tak się złożyło, że nieświadomie dołączyłam do #teamrozejmoholiczki. Przepadłam i już nie ma odwrotu, lecz nie jest on na moim pierwszym miejscu najbardziej wyczekiwanych i uwielbianych. Ten, który jest obecnie na pierwszym miejscu, mam nadzieję, że uda ci się go dodać jutro, tak jak planowałaś. To właśnie dzięki niemu zajrzałam na bloga i przepadłam do reszty. Już od bardzo dawna czekam na dalszy bieg tej historii, a muszę przyznać, że cierpliwość nie jest moją mocną stroną. Dlatego oby już do jutra. #teamuwielbiaminieprzerwanieoczekujeWOW
    Elojza

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak zwykle tyle akcji... Przysięga Rona no normalnie 😂 ale w sumie biedni bo nie dość że jeszcze się łudzili że Hermiona coś zrobi naprawdę?, a poza tym oni na prawdę ożenili się z wiedźmami. Co do Harrego to naprawdę zasłużony policzek.
    Oświadczyny Draco cudowne miód na moje serduszko 🥰😍 chodz liczę że moze w epilogu zobaczymy ślub ich na prywatnej wyspie w towarzystwie Nevil i Pansy 🥰.
    Co do wina do już jestem chyba na 99.99% pewna że Pani Malfoy oczekuje juniora 👪🤰

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a może to sześcioraczki? Skąd pewność, że będzie jedno? 😂

      Usuń
    2. Na razie jedno taki mały Dracuś aniołek niebieskie oczy blond loczki 🥰

      Usuń
    3. Ja tam z chęcią zobaczę bliźniaki :D
      z blond kręciołkami :D

      Usuń
    4. No proszę ile ciotek! Która pierwsza zmienia pieluszkę? :P
      Kinia wie już o wiele więcej na ten temat, ale ten spoiler zakazany :P

      Usuń
    5. Ja :D ma już wprawę w ciotkowaniu :D

      Usuń
    6. spoiler zakazany :(
      a zdradzisz chociaż, czy długo będziemy musiały czekać???
      1 etap, 2 etapy??

      Usuń
    7. To po części tez spoiler -bo jest o czym wiedziec jak wnioskuje :p

      Usuń
    8. Oj ja tez mam świeże doświadczeni😊 zmiana pieluszki to jest cudo w porównaniu do ząbkowania

      Usuń
    9. Venetiio "udaje"cierplią i absolutnie nawet nie próbuje prosić o następne rozdziały Rozejmu 😍🥰

      #Rozejmomaniaczki pozdrawiają

      Usuń
    10. Musisz wytrwać Aśka :D #askatwardzielka!

      Usuń
    11. Minęło dopiero 2 godziny A już ciężko nie wiedzieć co dalej 😖😞
      Jak przetrwam więcej niż 24 godzin to sama nazwę się bohaterka 😉😋

      Usuń
    12. Nawet imię wymyśliłam! 😂😂😂😂😂😂😂😂😂

      Usuń
    13. Też już mam wprawę w ciotkowaniu xD W dodatku pracowałam z takimi maluchami, więc zmienianie pieluch wcale mi nie straszne xD

      Usuń
    14. True - Kinia matką chrzestną Rozejmu! :D

      Usuń
    15. Venetiia i Kinia!!!
      No i jak my mamy się nie domagać kolejnych rozdziałów i spoilerów, jak Wy takie smaczki nam tu fundujecie i tylko podsycacie ciekawość :D

      Usuń
    16. Ja mam zero wprawy w ciotkowaniu, ale zgłaszam się na tę ciotkę, która pije dużo alkoholu i daje fajne prezenty 😂😂😂

      Usuń
    17. Będziecie zaskoczone! ❤️❤️❤️

      Usuń
    18. Dębska, takie ciotki są najlepsze xD

      Usuń
    19. Kinga, a chociaż jakiś tyci-tyci spojler? Taki spojleryk? Spojlreniunio? 😂😂😂

      Usuń
    20. Robimy casting na ciotki!
      Kinia - matka chrzestna.

      Do obsadzenia role:

      #ciotka dobra rada - zawsze na coś do powiedzenia i wszystko wie najlepiej

      #ciotkad dobra wróżka - kocha dzieciaczka i zawsze wróży mu świetlaną przyszłość

      #ciotka wesoła zośka - zawsze dużo pije, pali i wsadza w łapę galeony

      #ciotka seksi szprycha - to o niej myślą wszyscy nastoletni koledzy krewniaka

      #ciotka nudna stara panna - wiecznie niezadowolona, smutna i biedna - koniecznie nie zapraszać na urodziny!

      #ciotka venik - ta od ćpania - miejsce obsadzone :D

      Usuń
    21. Ann - przyjęta!
      Szukamy reszty :D
      A tyci, tyci spoilerek? Proszę bardzo - KOKON Z DYWANU! A teraz myślcie dalej :P

      Usuń
    22. .#ciotkad dobra wróżka zgłaszam się 😉nikt Ci tyle nie ta co dobra ciotka obieca 🤣

      Usuń
    23. #wesoła zośka raz! Uświadomiłabym dzieciaka pierwsza o tym, jak pić, żeby umić oraz o istnieniu zaklęcia antykoncepcyjnego 😂😂😂

      Usuń
    24. Heh - dłuższe życie każdej ciotki to Dracon! :P

      Usuń
    25. Nawet dziś przysięgę *której nie będzie w Rozejmie* matki chrzestnej napisałam Venikowi, bo mnie natchnęło 😈😈

      Usuń
    26. Mogę być ciotka dobra rada 😉

      Usuń
    27. ciotka dobra rada już zajęta :D

      Usuń
    28. Ciotka seksi szprycha zgłasza się! ❤️

      Usuń
    29. Heh cieszy mnie, że mój plan na to opowiadanie ma takie wsparcie! :D
      Dzięki ciotki! - jak przyjdzie odpowiednia pora, dostaniecie numer konta - w pandemii nie robi się chrzcin, ale datki chętnieeeem przyjmieem :D

      Usuń
    30. Oj to ciotkad dobra wróżka .

      Usuń
    31. Zgłaszam się na Ciotkę karmiącą słodyczami przed obiadem ;)

      Usuń
    32. Ale ta nudna... nie było by tak źle więcej czasu na czytanie o komentowanie 😉😋

      Usuń
    33. Kiedyś czytałam opowiadanie, gdzie to Bellatrix rozdziewiczyła siedemnastoletniego Dracona :D Któraś ciotka ma takie zapędy? :D Bo wolę wiedzieć do przodu!

      Usuń
    34. Hahaha to za ciężki kaliber chyba juz...:p
      Taka ciotka nie chce byc ;)

      Usuń
    35. Fuj! Bleh! Ale żeby tak Bella i Draco?! Muszę to przepić winem! 🤯

      Usuń
    36. O nie😩🤢 jak to wyrzucić z głowy chce to odzobaczyć

      Usuń
    37. Hehe, no cóż... wyobraźnia autorek nie zna granic! :D
      Jakie znacie najbardziej pokręcone pary z HP? Piszcie - może wykorzystam! :D
      Mnie najbardziej bawi Lucjusz i Harry - nie do ogarnięcia dla mnie żadnym sposobem! :D

      Usuń
    38. Czyżby ktoś zainspirował się 50twarzygreya? Ciotka od rozprawiczania? Ble.

      Usuń
    39. Lucjusz i Harry?! O moja kochana Helgo Hufflepuff! Na to bym w życiu nie wpadła xD Płaczę ze śmiechu 😂

      Usuń
    40. Haha #ciotka nudna stara panna?! Wszystkie obsadzone i jedna tak bidusia została. Ale nie ma tak dobrze, ja się nie zgłaszam! Ja tutaj melduję się jako #ciotka do zabaw wszelakich natchniona! I jak to się dzieję, że znikam na chwilę, wracam i już tyle komentarzy?! Toż to szaleństwo prawdziwe!

      Usuń
    41. Niee, to było przed etapem Greya. Chyba chodziło o to, że Bella była niezaspokojona jak ta z bajki o królewnie Fredry i używała sobie siostrzeńca w przerwach pomiędzy mężem, szwagrem i czarnym panem :D

      Usuń
    42. Camille_1909 nie czytałaś tego?
      Lucjusz i Harry i w tle Draco i Hermiona w ciąży z Weasleyem... co za masakra! Choć styl ok :D
      Ostatnio to przeczytałam i aż miałam dreszcze wstrętu, ale musiałam.
      Spoiler - nie czytajcie, jak chcecie to przeczytać - Potter rodzi dziedzica Malfoyów! :D

      Usuń
    43. Jeszcze bardziej fuj! Wyobraziłam sobie Belle z nimi wszystkimi 🤯🤢

      Usuń
    44. Venik teraz to mnie rozwaliłaś xD Ktokolwiek pisał to opowiadanie z Harrym i Lucjuszem ćpał chyba już konkretne specyfiki xD

      Usuń
    45. Yyy czytałam coś takiego! I do tego Harry jakimś cudacznym sposobem zaciążył! Z Lucjuszem! Harry! W ciąży!!! 🤯🤯🤯 I do tego to było jeszcze Dramione... A to znaczy, że Harry był macochą Draco, a Draco był bratem dla jego dziecka?! 🤯🤯🤯

      Usuń
    46. Draco był bratem dla jego dziecka Jamesa Lucjusza, jego pasierbem, a jednocześnie ojczymem dla dzieci Weasleya, dla których Lucjusz był dziadkiem, a Harry chyba babcią? :D

      Usuń
    47. O to chyba to samo ff Venik czytałam 😂

      Usuń
    48. Lynn, mózg mi właśnie rozwaliło jak zaczęłam to analizować, wino chyba już nie wystarczy, żeby to przepić 🙈

      Usuń
    49. Lynn, znasz może tytuł? Rzucimy ludziom na pożarcie :D

      Usuń
    50. Jezu nie chcecie widzieć mojego wyrazu twarzy jak przeczytałam to co napisała Venik xD

      Usuń
    51. O matko jak to napisałaś, to jeszcze gorzej brzmi 😂 Creeeeepy 😬

      Usuń
    52. Znalazłam!
      https://www.fanfiction.net/s/11466823/1/Powinno%C5%9Bci

      Usuń
    53. Już szukam, może znajdę 😂

      Usuń
    54. Malfoy uganiający się za Hermioną w ciąży mnie zabił... Powaga :D

      Usuń
    55. O tak, to dokładnie to! 😂😂😂 Miłej lektury 😅

      Usuń
    56. Dzięki Venik, wleci jak już będę chyba mocno porobiona, bo na trzeźwo chyba nie dam rady xD

      Usuń
    57. Ja to sobie przewijałam, bo chciałam zobaczyć Dramione, ale tak beznadziejne, że szok... Więc ogólnie czytaj sobie o Lucu&Harrym jeśli chcesz się pośmiać :D

      Usuń
    58. Mimo, ze kusi liczba absurdów chyba jedna nie skorzystam i zostane przy Twoich opowiadaniach Veniku ;)

      Usuń
    59. Hahahah o mamo, widziałam kiedyś nitkę o najdziwniejszych parach z ff, zapadło mi w głowie Hermiona x Voldemort, Hermiona x Snape, Remus x Lupin, a w jednym pairingu był nawet... Bazyliszek 😂😂😂😂

      Usuń
    60. Tak się zastanawiam jakim cudem ja przeczytałam całe opowiadanie. A to ma 40 rozdziałów! 🤯 Przypomniała mi się jakaś scena, w której Harry był przerażony, że mu mleko będzie z sutków ciekło 😅 Ale okazało się, że urodzić mógł, ale karmić już nie do końca 😂

      Usuń
    61. Sevmione uwielbiam! A Remus & Lupin, to coś o samogwałcie? :>D:D:D:D:D:D:D

      Usuń
    62. Och a dla fanów Sevmione - znacie Kiedy lwica walczy? Czy jakoś tak z tytułem. Nasza Mionka - śmierciożercy Super Hiper Szpieg?

      Usuń
    63. Hahahahahahah, a dzisiaj NIE piłam!😂 Syriusz x Remus, chociaż... solo fan fiction Remus x Lupin brzmi jak wyzwanie literackie hahah

      Usuń
    64. Jeśli Dramione tam jest beznadziejne, to odpuszczam! Nie jestem masochistką xD

      Usuń
    65. Lwica jest ostra, a Lucjusz jest tam okropny - to opowiadanie mnie przeraża bardzo.
      Najbardziej z Sevmione lubię Bez Cukru, Wybór, Zastępcza matka, Drugie Życie i Dwa Słowa :) oraz
      Lynn nie wiem czy znasz - Ratując twe życie 18+? Właśnie zostało przetłumaczone przez Verę Verto! Będzie mega publikacja :D

      Usuń
    66. Dębska - przez ciebie, ilekroć przypomnę sobie słowo "samogwałt" to rżę jak osiol bez siana :D:D:D

      Usuń
    67. Dębska nagroda za najbardziej absurdalny paring wędruje do Ciebie xD Remus x Lupin, chciałabym to zobaczyć, albo może lepiej nie xD

      Usuń
    68. Zabrnęłam w dziwne odmęty internetu, bo właśnie znalazłam tę nitkę z dziwnymi parami i fanfikami 😂 MAM CYTATY

      Usuń
    69. Camille... zobaczyłam w wyobraźni, padłam i nie wstałam. Amen :D

      Usuń
    70. Dobra zmienię temat a raczej wrócę do pierwszego 😆 bo to co do tej pory przeczytałam trafiło mnie tak że będę bała się zasnąć z obawy że mi się to wszystko przyśni... mam skłonności do przetwarzania horroru obejrzanego przed spaniem 😩☺🤣

      Więc wracając do ciotek... została ta której nie można zapraszać na urodziny i wszelakie inne imprezy... przykro mi że tylko ta rola została i tym bardziej mi przykro że ja jej za Świętego Merlina nie wezmę❗❗❗ zgłaszam się na stanowisko #ciotka wszelkiegoratunku 😁 zawsze na staży zawsze chętna do wsparcia ale też zawsze stojąca w cieniu żeby nie robić siary 😅😆😁
      Venik czy się nadam ❓mogę być taką ciotką ❓

      Usuń
    71. Drapple - to jest najdziwniejszy parring :D I to dlatego, że ktoś dał Feltonowi zeżreć jabłko na planie :D

      Usuń
    72. Aga - na bank! Ciotka Awaryjna cię nazwiemy, witaj w teamie ciotek wariatek :D

      Usuń
    73. Jest mocne, to prawda. Ale dla mnie w sumie mocniejszy był Ostatni Bastion. A w Lwicy po prostu uwielbiam Snape'a i ich relację z Hermiona. A dodatkowe efekty specjalne w postaci niesamowitych umiejętności ninja to już inna kwestia 😂 Ratując twe życia nie znam, koniecznie muszę nadrobić! Dzięki za info 😘

      Usuń
    74. Jest angielska wersja RTŻ, ale jak poczekasz to dostaniesz polska w całości - namówiłam Verę na to tłumaczenie :D Jest mega mocne 18+ - lepsze niż Zabawa mrocznej! :D

      Usuń
    75. Ja dzisiaj żyję chyba w innym świecie, a po tej rozmowie o Harrym w ciąży już w ogole 😂

      Usuń
    76. Ja się dalej za bardzo do Sevmione nie mogę przeczytać, Dramione na zawsze w moim serduszku jednak ale może bym sobie tak w końcu Bez cukru dokończyła 🤔

      Usuń
    77. Idę czytać jeszcze raz Rozejm bo liczę że mi coś pomoże bo to co przeczytałam to już dla mnie too much 🤢🤯😱🤮☠☠

      Usuń
    78. Dębska... Samogwałt! Nie żyjesz za to :D Mąż mnie zapakuje w ten kaftan, co dla Ginny miał być :D

      Usuń
    79. Jupi ❗🥰😅😁 Dziękuję za nominację 😍😊😘 a co do Sevmione to już któryś raz próbuje poczytać o tym duecie i niestety nie potrafię się przełamać... kurczę no nie umiem się odnaleźć.. Tak samo jak trafiłam ma miniaturki gdzie było dramione w którym Hermiona nagrywa Draco na zdradzie z... GINNY i w każdym rozdziale Rozejmu czytając sytuację z Ginny mam przed oczami tamtą miniaturkę i moja wyobraźnia mnie rozwala... emocje są jeszcze większe i z każdym rozdziałem rosną skoro ma nam dam Ginny zdziera jeszcze w kość to tym bardziej się martwię 😩😭
      Wybaczcie zejście z tematu ale jak zaczynam pisać to ciężko mi skończyć 😅😆🤣😁

      Usuń
    80. Oh oh, ale mi smaka narobiłaś 🤤 No to koniecznie będę obserwować, ale wcześniej muszę obczaić resztę u Very, bo nie byłam. Ale i tak jak wpadłam tutaj, to już do końca zostaję #venetiioomaniaczką, nie uwolnicie się już ode mnie 😂

      Usuń
    81. Aga - nigdy mi nie pokazuj tej miniaturki! Nienawidzę opowiadań ze zdradzającym Draco... Ostatnio przeczytałam miniaturkę, gdzie Hermiona zdradzała go z Nottem, a on jej wybaczył... Aż mi było mdło. Co za szajs... Sama miniaturka oczywiście dobrze napisana - styl itp, super, ale pomysł? Nie w moim świecie!

      Usuń
    82. Podkreślam - zdradzała Dracona, jako męża. W opowiadaniach szkolnych, gdzie jest z Theo, a dopiero później z Draco, daję radę :D

      Usuń
    83. VENIK nie mam zamiaru bo sama próbuje zapomnieć ale to jużchyba mi zostanie... 😭😩 ja z tych co wybaczają ale nie potrafią zapomnieć choć chcą i to bardzo 🙏😥😅 choć też było to dobrze napisane to nigdy nikomu nie poleciałam i nie polecę tej miniaturki z powodu własnych przekonań ❗ Dramione zawsze z HAPPYENDEM ❗❗❗ To moja dewiza 🥰☺❤

      Usuń
    84. Tak tak masz rację właśnie w między czasie czytam sobie takie gszie jest to czas szkoły a jej relacja z Teo jest dość bliska ale z Draco jest ta chemia jest ten cotangens i wszystkie inne ścisłe zagadnienia 😅😁🥰

      Usuń
    85. Ostatnio napisałam jednej z bardzo znanych autorek Dramione na wattpadzie, że zawsze niesamowicie schematycznie przedstawia Draco - w ten sam sposób.
      Aż do mnie dotarło, że ja tak samo!
      Zawsze jest przystojny, męski, oddany, bogaty, opiekuńczy i zakochany :D
      Kurde, muszę no zrobić z niego brzydkiego biedaka...
      Ale meh... chyba nie dam rady :D

      Usuń
    86. Zamienić Draco na Theo?! No way! W ogóle jak jak czytam jakieś ff, gdzie Hermiona jest z kimś innym niż Draco albo Severus, to mam ciarki 😂 Oczywiście chodzi mi o główny parking, nie mówię o początkach z kimś innych. Jak dla mnie Dramione forever i Sevmione sometimes, but it depends 😁

      Usuń
    87. Choćbyś chciała to znienawidzić to się nie da to jest typ którego mozna tylko kochać a na pewno za nim szaleć ❤❗

      Usuń
    88. Ja kiedyś czytałam opowiadanie, jak Hermiona była na poważnie w związku z Blaisem i mimo tego, że Diabełka kocham to widzę go jedynie z Ginny, ewentualnie z Panns. Blaise był tam bardzo kochany i dobry dla Hermiony ale no nie, to nie ma racji bytu nawet. Potem oczywiście zeszła się z Draco ale sam fakt, że Blaise całował Hermione i mieli razem swój pierwszy raz 🙈

      Usuń
    89. Nieeee! Brzydki biedak Draco to oksymoron! To się nie godzi! 😁

      Usuń
    90. Noo też nie szaleję za czymś takim :D
      Ja jestem za wiernością i mega zakochaniem, ale faktycznie zauważyłam, że u mnie zawsze to jemu zależy bardziej :D Dlatego świta mi pomysł, gdzie to Hermiona bedzie tą bardziej zaangażowaną :D

      Usuń
    91. Lynn - ostatnio czytałam historię, gdzie był bezdomny, Hermiona go przygarnęła, ale był tak biedny, że z tej biedny uciekł od niej i prawie umarł... ogólnie - nie przetrwałam tego i wyłączyłam :D

      Usuń
    92. Hahahah ja sama też się śmieję do telefonu, aż mój facet sprawdził, czy wszystko oki 😂 O nie, zdradzającym Hermionie czy Draco mówię nie! To tez nie moja bajka

      Usuń
    93. Wiesz co Veniku, tak myślę, że to w sumie Draco z reguły musi się bardziej wykazać, bo jednak szkolne lata dręczenia Hermiony i łatka śmierciożercy robią swoje. Plus, to chyba lep na baby, kiedy to facet się stara 🤪

      Usuń
    94. O matko! Nie mogę z tym biednym Draco uciekającym od Hermiony! Przecież to nie może być Malfoy! Ron tak, ale nie Malfoy! 😂

      Usuń
    95. Jeny! Uwielbiam go takiego ślepo zakochanego w niemożliwym jak w DŚ i WOW :D Normalnie marzenie :D
      Chciałabym wierzyć, ze w kanonie tak było.
      Jak np. w 6 cz. HP pyta Hermionę kto podbił jej oko, bo wyślę mu kwiaty, to lubie myśleć, ze chciał to wiedzieć z troski, by zabić tego kogoś :D

      Usuń
    96. Dębska zgadzam się z Tobą. Hermiona jest w zasadzie na straconej pozycji przez te lata wyzwisk i pogardy ze strony Draco. Więc jakby to ona wszystko inicjowała i się zakochała bez wzajemności, to to kurczaki chyba samobiczowanie z jej strony.

      Ale tak chciałam jeszcze dodać jak już tu o takich rzeczach gadamy, że jestem zakochana w Nevillu z Rozejmu ❤️ No prostu jest cudowny ❤️ Nigdy nie czytałam żadnego opowiadania, żebym od początku się w nim zakochała. Zawsze był pucołowatym i nieporadnym gościem z ropuchą. A tutaj takie cudo Venetiio stworzyłaś.

      Usuń
    97. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    98. Niedawno rozpisywałam cudną scenę z Nevem :P Liczę, że Wam się spodoba. Etap 42 :P

      Usuń
    99. Dobra napiszę Wam prawdę od jakiegoś czasu zbierałam się żeby przeczytać to opowiadanie ale ciągle siedziałam tutaj i serio nie miałam kiedy.. wczoraj w nocy postanowiłam że nadrobie zaległości bo publikacje tamtego opowiadania są już od dawna na rzecz odwyku od Venetii i tego miejsca 😥
      Jak widzicie odwyk trwał może kilka godzin jak tylko weszłam w przeglądarkę nie mogłam się powstrzymać i tu zajrzałam i jak zobaczyłam że jest coś nowego to nie było szans na zatrzymanie mnie 😁😆
      Ale wracając... Od rana weszłam na Wattpada (tak wiem po aktualizacjach trudna to aplikacja ale nadal tam zaglądam 😊) i znalazłam moje zapomniane na chwilę opowiadanie... czytam sobie czytam i nie wierzę... jakie ono jest dobre 😍 ja Cię nie mogę normalnie w szoku byłam i to takim że przeczytałam wszystko choć z ciągłym przerwami na domowe zajęcia i opiekę nad moim urwisem 😉 ale mimo to musiałam przeczytać wszystko co było 😃nie mogłam się oderwać😍 I teraz (VENIK wybacz że robię to tutaj ale po części chce się wytłumaczyć z nieobecności 😄) opowiadanie ma tytuł THE GLORIANA SET i jest tłumaczone przez naszą wspaniała VERA VERTO 🥰 Polecam wam zobaczyć talent tej skromnej osóbki ❤❗ Tłumaczenie jest tak genialne że normalnie kapcie mi spadły i nie mogę się doczekać więcej 😁
      Venik królowo mego dramionowatego serca to jedyny raz kiedy na Twoim blogu wypowiadam się tak o innym ale myślę że mi wybaczysz bo sama mysliszno nim podobnie jak ja prawda ❓🥺😊

      Usuń
    100. Venetiia - taaak, taki ślepo zakochany Malfoy jest wspaniały ❤️ Bardzo ujmował mnie też w GJŚ, taki dbający o nią wbrew całemu światu wokół nich.

      Oj tak, rozejmowy Neville jest cudowny! Mnie urzeka to podkreślanie tego, że stał się męskim wojownikiem, ale pod skórą zawsze będzie ten wrażliwy i czuły Neville ❤️

      Usuń
    101. Jak zwykle w trakcie mojego monologu takie tu tematy.😄 ale ze mnie gapa 😅😁😆😆 kocham Neville w tej historii ❤

      Usuń
    102. Gloriana jest już przetłumaczona w calości - Vera Verto przetłumaczyła, a nasz Kinia to teraz betuje. Warto - jest cudowne, choć z Theomione po drodze :)

      A teraz wybaczcie mi, ale wrzucę Wam coś na dobranoc i znikam, bo mąż mnie zaprosił... świętować :D

      Pozdrowionka i buziaki!

      Usuń
    103. Och, nie mogę się doczekać Etapu 42 ❤️❤️❤️ Jestem totalnie #inlovewithnevillerozejmowydogrobowejdeski 😂

      To znaczy, że Vera teraz tłumaczy The gloriana set, które polecasz, a potem będzie RTŻ? Jak takie zachwalane, to koniecznie tam zajrzę ❤️

      Usuń
    104. The Gloriana Set jest rzeczywiście baaardzo wciągające, polecam również 🤪

      Usuń
    105. Vera już przetłumaczyła całość i Gloriana Set i Ratując Twe Życie. Teraz bedzie dłumaczyć Dragon's Bridge :)

      Usuń
    106. Dragon's bridge to jest cudo ❤

      Usuń
  18. Matko jak ja UWIELBIAM Twoje rozdziały. Czemu mam wrażenie, że to winko dla kobiet w ciąży? Ginny i Nott? Albo mają jakiś plan na rozbicie związku D i H, albo To będzie naprawdę dziwna miłość. Zastanawia mnie Andromeda. Wie i widzi wiecej niż reszta. Matko jakie Parvati z Padmą są okropne. Normalnie zdzierżyć nie mogę. Ugh. Ale nie ważne. Jak zwykle czytałam z zapartym tchem!
    Buziaki wszystkim!
    K.

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie wróciłam od Very i od razu zabrałam się za czytanie 😀
    Mogłam się spodziewać, że "Ja Ron, biorę Ciebie He..." się pojawi xD Padma mistrzowsko uratowała sytuację, choć w obecnych czasach zaraz by ją zgarnęli na test na obecność korony xD Serio, z Rona jest taki głąb, że aż boli xD Zresztą obydwaj z Harrym to są idioci. Naprawdę spodziewali się, że Hermiona nagle wystąpi na środek i zacznie krzyczeć "Nie chłopcy, nie róbcie tego! Zaraz wezmę rozwód z Malfoyem i będziemy sobie żyć w trójkącie bylebyście się nie żenili z siostrami Patil!". No błagam, że są głupi to wiedziałam ale, że aż tak... No a Potter to już bije rekordy. Wiedziałam niby, że będzie ją próbował pocałować ale mimo to i tak się wkurzyłam i mam ochotę go strzaskać po ryju za to. Niby Hermiona sprawę załatwiła, ale drugi raz by mu nie zaszkodził. Może resztki mózgu które mu zostały by zatrybiły i włączyło się w miarę logiczne myślenie... Merlinie, na co ja liczę, tu już jest zdecydowanie na to za późno. Wino od ciotki Andy? Teraz mam już pewność, że Hermiona jest w ciąży, skoro dostała specjalne wino i to jeszcze słabe, żeby nie narażać dziecka! Ciekawe kiedy się Hermiona zorientuje, że niedługo zostanie mamusią. A Draco będzie mega szczęśliwy, przecież był taki zawiedziony po ostatniej wizycie magomedyka, który nie miał dla niego wieści na które najwidoczniej czekał. Tak przecież ciężko pracują nad spłodzeniem dziedzica, że No przecież musiało się w końcu udać. Naprawdę pięknie się patrzy na to, jaka Hermiona jest z nim szczęśliwa, mógłby tylko w końcu jej powiedzieć, że ją kocha. Wtedy już wgl nie miałaby żadnych wątpliwości i była by dużo bardziej szczęśliwa, przecież ona tylko o tym marzy! Prezent od Draco rozwalił system xD No to teraz Padma będzie mieć swojego męża pod ogromną kontrolą xD Nawet biedny nie pomysłu o zdradzie bo się będzie bał Padmy xD A Parvatii serio jest bezczelna z tym rzebraniem... Serio to jest żałosne, że się prosi Hermione o jej ubrania, suknie ślubną już nie mogłam przeżyć ale jak jeszcze wyskoczyła z tą zieloną sukienką... Cholera, żeby tak wykorzystywać drugiego człowieka... No i żałosna Ginny, serio teraz wzięła się za Notta... Theo, weź ty się ogarnij tak samo
    Ściskam Cię mocno i czekam na WOW, co tam się podzieje dalej z Theo❤️

    OdpowiedzUsuń
  20. Ooow!! Jak się słodko skończyło ❤❤. Bliźniaczki Patio czuwały nad wszystkim. Ustawiają Pottera i RoNa do pionu,Choć z Potterem to różnie bywa. 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️. Czyżby Draco szykował jakaś niespodziankę dla Hermiony?🙃. Sama Hermiona ma na pewno i to będzie niespodzianka również dla niej samej 🤣🤣.
    Przeczuwam,że Lorena i Flint mają coś za uszami,A być może Ginny i Nott również 🤔. Kto wie...
    Rozdział cudny. Poprawiłaś mi humor.
    Ściskam 🤗

    OdpowiedzUsuń
  21. Niech w końcu te chłopy zrozumieją i zdecydowanie czekam na moment, kiedy oficjalnie wyznają sobie miłość. 😁

    OdpowiedzUsuń
  22. Dedykacja zdecydowanie w punkt, dużo zdrowia dla Ciebie Vegas!❤️

    Poniekąd szkoda mi sióstr Patil, bo jak jędzowate by nie były, taka para pierdolców trafia się naprawdę jak szóstka w totka, a Harry przebił już samego siebie... Miona sama sobie z nim poradziła, ale chciałabym zobaczyć Draco, który dowiaduje się o jego małej przedweselnej wycieczce 😂

    Andromeda to już ciotka-intrygantka, dała jej bezalkoholowe!😂😂😂 Chciałabym zobaczyć miny wszystkich po tym, jak Hermiona „przepije” całe towarzystwo hahaha

    Draco spojleruje nam chyba swoje plany! Dobrze Smoku, musisz się postarać o ładne oświadczyny 🤪
    ALE JESTEM CIEKAWA ICH REAKCJI NA CIĄŻĘ, Veniiku, co musimy zrobić, żeby dowiedzieć się dzisiaj 😂😂😂

    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie chce mi sie wierzyc w Pottera...To jest zalosne, wkurzajace i mam ochote mu przywalic o wiele mocniej od Hermiony 😂 Wszyscy wiemy ze Parvati to nie jest jakies spelnienie marzen, ale kurde! Troche szacunku dla niej, naprawde. Nie wierze ze to mowie, ale wole Rona w Rozejmie od Harrego :D
    Andromeda dla mnie jakos dziwnie sie zachowuje...Mam wrazenie zr ona tez czeka na ich potomka i w jakis sposob jest w to zaplatana..No sama nie wiem :D
    Hermione w tej sukience wyobrazilam sobie jako glowna bohaterke filmu Love, Rosie tez ubrana w sukienke druhny i tez wygladala jak jakas pralinka...😂
    Jestem bardzo ciekawa kiedy nasi kochani bohaterowie wyznaja sobie milosc...Nie moge sie doczekac tego momentu 😅
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Moje deszcze castamere stały się rażąco aktualne, rany jak ta Ginny mnie drażni! Niech ktoś jej w końcu pokaże gdzie jest jej miejsce!

    Deszcze łez rudej wiewióry

    Kim żeś jest - rzekła Weasley -
    By Draco miał być twój?
    Masz bury włos i w żyłach szlam,
    On to musi widzieć też!
    Bo przecież on wcale nie chciał
    Za żonę Ciebie mieć!
    Ma czysta krew, płomienny lok
    Wnet już urzecze go...
    Gadała tak, śliniła się
    Ta ruda paskuda,
    Lecz Draco dziś nie widzi jej
    Jak nie widział nigdy.
    Tak, Draco dziś nie widzi już
    Świata poza swoją Herm!

    Potter - dno i metr mułu. Kretyn. Rona mi trochę żal, on naprawdę myślał, że Hermiona się sprzeciwi! Czyżby ciotka Andromeda załatwiła bezalkoholowe wino? Urocze. Draco coś czuję, że szykuje oświadczyny...

    OdpowiedzUsuń
  25. Królowa pralinek ❤❤❤ od wczorajszego spoileru czekałam tylko na ten fragment. Draco jest w tym etapie nieziemski, naprawdę! Gdybym spotkała go teraz na ulicy to rzucilabym się na niego bez skrępowania. Mam wrażenie, że właśnie podczas takich słodkich, prostych momentów jest jeszcze lepszy niż w łóżku (albo pod prysznicem 😂). No i te oświadczyny - miód na moje serce. Niepoprawna ze mnie romantyczka, więc kupił mnie takim zachowaniem!
    Potter i spółka to dno dna, w dniu ślubu odwalac takie rzeczy.. Czy oni kiedyś przestaną się tak zachowywać? I czy zrozumieją, że naprawdę nie uda im się rozwalić tego, co jest między Herm a Draco? Czekam jeszcze na dramę z Ginny, która była w spoilerze i najchętniej miałabym nadzieję, że będzie to ostatni raz, kiedy pojawi się ta ruda zdzira- ale jednak wciąż czekam na ten eliksir wielosokowy w akcji 😋😂
    Wino dla ciężarnych? Albo w ogóle zwykły sok? Ciocia Andromeda od poprzedniego etapu też wymiata, ciekawe, kiedy podzieli się swoim odkryciem z innymi.
    Nie mogę doczekać się kolejnego etapu! #teamrozejmoholiczki 😂
    Pozdrawiam! Asia

    OdpowiedzUsuń
  26. Dziś już oficialnie czwartek i nasza kochana Venetiia ma urodziny 🎂🍾

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystkiego najlepszego Veniku! ❤️

    OdpowiedzUsuń