Dedykacja: Dla miłośniczek wiecznie napalonego Malfoya 😜👏
💢💢💢
Ledwo stłumiła ziewnięcie, gdy
następnego dnia stali pod stalowymi kratami, czekając na windę.
- Ktoś tu się chyba nie wyspał… – zamruczał jej do ucha, delikatnie sunąć swą
dłonią po jej łopatce, okrytej białą, elegancką bluzką.
- To przez ciebie! – rzuciła mu krytyczne spojrzenie.
- Do niczego się nie przyznaję! – Draco błysnął białymi zębami w szerokim
uśmiechu, od którego coś w jej wnętrzu zatańczyło dziko.
Merlinie… Jaki on był nieprzyzwoicie przystojny!
Wprost nie mogła uwierzyć, że to właśnie z tym obłędnym mężczyzną, przeżyła
ubiegłej nocy tyle orgazmów, że nie potrafiła ich nawet dobrze policzyć.
- Cholera! – Draco skrzywił się i szybko otworzył swoją teczkę.
- Coś się stało? – spytała.
- Chyba zapomniałem dokumentów dla mojego ojca. Przeglądałem je dziś rano przy
śniadaniu i… - Draco przetrząsał teczkę, wyraźnie rozdrażniony.
- Widziałam jakieś pergaminy leżące na stole, gdy wychodziliśmy z komnat –
przypomniała sobie.
- Szlag by to! Muszę się po nie wrócić – Draco skrzywił się i zatrzasnął
aktówkę.
- To leć, przekażę twojej sekretarce, że trochę się spóźnisz.
- Dobrze, dzięki skarbie… - objął ją, pochylił się i musnął jej usta delikatnym
pocałunkiem, po czym odszedł pośpiesznie w stronę kominków.
Hermiona patrzyła z uśmiechem, jak znika w jednym z nich. Odwróciła się, akurat
gdy nadjechała winda. Wsiadła do środka. Krata właśnie się zasuwała, gdy przytrzymała ją
blada dłoń.
💢💢💢
Uniosła głowę i zamarła na chwilę, widząc, wbite w nią spojrzenie niebieskich
oczu.
Ron nie odezwał się słowem, tylko wszedł do środka i pozwolił, by krata wreszcie
się zamknęła.
- Piętro siódme – powiedziała cicho Hermiona.
- Dziesiąte! – warknął Weasley, a po chwili winda ruszyła.
Zaległa pomiędzy nimi ciężka, pełna napięcia cisza.
- To teraz już nawet cię publicznie całuje? – spytał grobowym tonem.
Hermiona przygryzła nerwowo wargę. A więc ich widział…
Mimo to, nie miała zamiaru z nim o tym rozmawiać.
- Pachniesz nim na kilka metrów… Mam ochotę cię za to uderzyć! – syknął.
- Gdzie masz Padme, Ron? Czyżbyście nie przybyli dziś razem
do pracy? – zripostowała.
Ron obejrzał się przez ramię, jakby spodziewając się, że panna Patil stoi gdzieś za nim. Hermiona uświadomiła
sobie, co to mogło oznaczać. Rudzielec najpewniej widząc, że Draco zostawia ją
samą, pobiegł szybko za nią do windy, nawet nie oglądając się na swoją nową
dziewczynę.
- Nie waż się nas porównywać, czy robić mi wymówek! To nie ja puszczam się z
śmierciożercą! – wściekł się.
- Nie robię ci wymówek. Życzę ci szczęścia, naprawdę. Ty przynajmniej możesz
sam o sobie zdecydować…– powiedziała spokojnie.
- A ty co? Nie zdecydowałaś sama o tym, żeby rżnąć się z tym pierdolonym śmieciem?
Hermiona spojrzała na niego, nagle zastanawiając się, gdzie ona przez te
wszystkie lata miała oczy. Ron był idiotą. Narwanym furiatem, bez krzty
kultury.
- Tak… Masz rację. O tym akurat
zdecydowałam sama – odpowiedziała spokojnie.
- I mówisz mi o tym tak bez emocji?! – Ron z niedowierzaniem pokręcił głową.
- Owszem, właśnie tak. Bo to jest właśnie tak bardzo proste, wiesz? – odpowiedziała, ciesząc się, że winda
wreszcie dojechała na jej piętro.
Nie zdążyła jednak, zrobić nawet kroku, gdy Ron złapał ją za
rękę i odwrócił twarzą do siebie.
- Hermiona… Byłaś dla mnie wszystkim! Nie możesz skończyć teraz jako dziwka
Śmierciożercy! – mówił, mocno ściskając jej dłoń.
Powoli uniosła na niego swoje spojrzenie, a później pozwoliła swojej aktówce
upaść na ziemię i bez chwili zawahania wymierzyła mu siarczysty policzek.
- Jestem żoną Śmierciożercy, więc nie radzę ci ze mną zadzierać, Weasley…–
powiedziała zimno, wyrywała swoją dłoń, podniosła teczkę i czekała, aż kraty
się rozsuną.
- Powiedź! – syknął za nią z pogardą. – Pod nim też tak jęczysz? Też dogadza ci,
tak jak kiedyś ja to robiłem? No dalej! Mów! – pluł jadem.
- Nie zadawaj pytań, na które odpowiedzi są oczywiste, Ron – uśmiechnęła się do niego. – Powiedzieć,
że nie dorastasz mu w tych sprawach do pięt, to byłoby spore niedopowiedzenie!
– zaśmiała się, naprawdę jak prawdziwa wiedźma, po czym z wysoko uniesioną
głową wyszła z windy.
💢💢💢
Nie
powiedziała Malfoyowi o tej konfrontacji z Ronem, nie chcąc wywoływać
niepotrzebnych emocji. Gdy wracała z lunchu, na piętrze na którym wysiadła
Pansy, do windy wsiadła Astoria Greengrass.
Sebastian zmierzył ją czujnym spojrzeniem i zaraz stanął asekuracyjnie pomiędzy
nimi.
Hermiona ledwie zdusiła chęć wybuchnięcia śmiechem. Czy Pucey naprawdę bał się,
że rzucą się na siebie, niczym dzikie kocice?
- Czy mogę… - zaczęła cicho Astoria.
- Tak? – Hermiona spojrzała na nią chłodno.
- Chciałam cię tylko zapytać, czy wiesz może, czy Draco rozmawiał już ze swoim
ojcem o mojej sprawie? – Astoria nerwowo przygryzła wargę.
- Niestety nie mam pojęcia – odpowiedziała sucho.
- A… Czy… mogłabyś się tego dowiedzieć? Bo wczoraj trochę się pokłóciliśmy i
nie wiem czy pamiętał… - Astoria przełknęła łzy.
- Dlaczego sama go o to nie zapytasz? – zdziwiła się Hermiona.
- Nie przyjmuje ode mnie poczty, a jego sekretarka ostatnio wyrzuciła mnie z
jego biura zaklęciem… - wyszeptała z goryczą Greengrass.
Hermiona miała nadzieję, że udało jej się zamaskować swoje zaskoczenie. Czy
naprawdę Draco, aż tak mocno odciął się od Astorii? A może po prostu tak mu
było łatwiej?
- Idę mu zanieść obiad, więc zapytam o tę sprawę – powiedziała w końcu.
- Będę ci wdzięczna – Astoria uniosła lekko kąciki ust.
Hermiona skinęła jej głową i wysiadła, bowiem winda dojechała już na jej
piętro.
💢💢💢
Ledwo przekroczyła pierwsze drzwi, a Beatrice już biegła otwierać przed nią te
do gabinetu Malfoya.
Draco popijał kawę i przeglądał jakieś papiery.
- Hej – przywitała się.
Uniósł głowę i uśmiechnął się do niej, a Hermiona poczuła
dziwny ciężar w żołądku i nogach. Nie powinien się tak do niej uśmiechać. Nie z
taką żądzą w oczach.
- Dziękujemy Bearice, to wszystko – mruknął, po czym wstał, a jego sekretarka
wyszła i zamknęła drzwi.
- Przyniosłam ci lunch – Hermiona postawiła pudełka na biurku, patrząc jak on
obchodzi je i zbliża się do niej.
- Odczuwa, teraz zupełnie inny głód – powiedział cicho, łapiąc ją za pośladki i
przyciągając mocno do swoich bioder.
Prawie zachłysnęła się własną śliną. Merlinie! Co on z nią wyprawiał?
- Jesteś niewyżyty – skarciła go.
- To przez ciebie i ten długi post, który mi zafundowałaś… – wymruczał w jej
szyję, składając na niej mokry i gorący pocałunek.
- Przestań! Jesteśmy w pracy… - warknęła, a zaraz później jęknęła cicho, gdy
wsunął jej dłoń pod spódnice.
- Gdyby nie to, że za kwadrans mam naradę, to wziąłbym cię tu i teraz, tak jak
stoisz – wyszeptał, gładząc ją delikatnie przez materiał koronkowych majtek.
Hermiona czując jak żar bucha jej na twarz, szybko odsunęła od siebie jego dłoń.
- Lepiej zjedz coś przed naradą – wskazała mu na pudełka, chcąc ukryć przed nim
swoje emocje.
- Dobrze, ale wiedź, że dziś też zrobimy to zaraz za progiem naszych komnat –
obiecał, znów ściskając jej pośladek.
- Oszalałeś! – zaśmiała się z niedowierzaniem.
- Przyzwyczaisz się – cmoknął ją lekko w usta.
- Przed chwilą spotkałam w windzie Astorię – powiedziała, chcąc zmienić temat i
trochę ostudzić własne odczucia.
Draco nagle zesztywniał.
- No i? – spytał, patrząc jej w oczy.
- Prosiła mnie bym cię zapytała czy rozmawiałeś z twoim ojcem o jakiejś jej
sprawie.
- Nie i nie zamierzam. Niech sama się upora z tym bagnem, skoro tak ochoczo w
nie wdepnęła – odpowiedział nie kryjąc irytacji.
- Powiesz mi, o co chodzi? – poprosiła Hermiona, wyraźnie zaciekawiona.
Draco westchnął, przysunął sobie jedno z krzeseł stojących przed biurkiem,
usiadł a zaraz potem, pociągnął ją na
swoje kolana, jedną dłonią oplatając ją w talii, a drugą łapiąc za odkryte udo.
- Pamiętasz tę sytuację, jak zastałaś w moim biurze zapłakaną Astorię? –
zapytał.
- Pamiętam – odpowiedziała cicho, wciąż zastanawiając się, o co wtedy chodziło.
- Przyszła do mnie z prośbą o pomoc. Marcus Flint wystąpił do jej ojca z
zapytaniem o jej rękę, a stary Greengrass się zgodził, bo Flint należy do grona
najbogatszych śmierciożerców – wytłumaczył.
- I dlatego tak płakała? – zdziwiła się Hermiona.
- Tak. Flint jest okropnym draniem. Złym i brutalnym, a Astoria chyba nawet się
go trochę boi.
- To dlaczego się z nim prowadzała?
- Chciała mi zrobić na złość. Wiedziała, że nienawidzimy się z Flintem do
szpiku kości. Myślała, że wzbudzi tym we mnie zazdrość. Merlin mi świadkiem, że
mam to głęboko w dupie, ale mimo wszystko czułem, że wpakowała się w to przeze
mnie. Nie chciałem mieć nic wspólnego z tym, że zniszczy sobie życie przy tym
skurwielu. Obiecałem, że coś wymyślę…
- To o tym ona rozmawiała wtedy z Dafne w toalecie w atrium! – zrozumiała
Hermiona.
- Najpewniej tak. Miałem zamiar poprosić ojca, by pogadał ze starym
Greengrassem i wybił mu z głowy pomysł wydania za mąż córki za takiego bydlaka.
- I nie zrobiłeś tego?
- Nie. Zastałem ją wczoraj w jego gabinecie. Jak tam wszedłem to właśnie
kończyła zapinać bluzkę – Draco skrzywił się z niesmakiem.
- Och! – Hermiona poczuła nieprzyjemny dreszcz.
Czy to dlatego wczoraj doprowadził do tej sytuacji pomiędzy nimi? Z zazdrości o
to, że Astoria sypia z innym?
- Flint był bardzo zadowolony z tego, że to widziałem. Szczerzył się , jak
idiota do momentu, aż mu nie pokazałem klauzuli poufności na zaklęcie łoża –
Draco uśmiechnął się pod nosem.
- Musiał być wściekły.
- Aż kipiał wkurwieniem, jak kazał mi wypieprzać ze swojego gabinetu – zaśmiał
się cicho, opierając podbródek na jej ramieniu.
- Co było dalej?
- Na korytarzu czekała na mnie Greengrass. Znów wyła niczym ranne zwierzę. Nie
mam pojęcia skąd ona bierze tyle łez…
- Jest nieszczęśliwa.
- Ledwo się do niej zbliżyłem, a rzuciła mi się na szyję i zaczęła błagać, bym
coś zrobił i jakoś powstrzymał jej zaręczyny z Flintem.
- I nie zamierzasz jej pomóc, przez to, że ją z nim przyłapałeś? – spytała
cicho.
Draco uniósł głowę i popatrzył jej w oczy.
- Gdyby nie chciała, to by do niego nie chodziła. Nie mam
zamiaru wpieprzać się pomiędzy nich. Flint to nieobliczalny psychopata. Jeszcze
potem będzie się próbował mścić.
- On ją skrzywdzi… - szepnęła Hermiona.
- To nie mój problem. Ostrzegałem ją jeszcze przed ceremonią wyboru, że jeśli
to ja cię poślubię, to ona ma trzymać się z daleka od Marcusa. Wiedziałem, że
będzie próbował ją wykorzystać przeciwko mnie.
- Przykro mi… - Hermiona delikatnie dotknęła jego policzka, sądząc, że cierpiał
z powodu zdrady Astorii.
- Niech Greengrass teraz płaci za własną głupotę. Nie mam zamiaru stawać do
konfrontacji z tym chorym sukinsynem. On dobrze wie, gdzie uderzyć, tak by
najmocniej zabolało. Nie mogę ryzykować twoim bezpieczeństwem… – Draco uniósł
się i pocałował ją delikatnie, przenosząc jedną dłoń na tył jej głowy, by móc po
chwili pogłębić pocałunek.
I nagle Hermiona zrozumiała. On wcale nie kochał Astorii Greengrass. Był tylko
zły o to, że go nie posłuchała i głupio wpakowała się w całą tą sytuację. Serce
w jej piersi zabiło szybciej, a na całe ciało spłynęło coś podobnego do
odprężenia.
- Chyba jednak odwołam tą naradę… - mruknął, sunąc dłońmi po jej nodze i
plecach.
- Jesteś niepoprawny – zaśmiała się, wstając szybko z jego kolan.
- Całą winę za to zwalam na ciebie! – powiedział i również wstał.
- Wiem, kto może pomóc Astorii… - odezwała się nagle.
- Hermiona, nie! – powiedział twardo. – Nie pozwolę ci
ryzykować!
- Chodziło mi o Dafne. To ona mogłaby pogadać z twoim ojcem…
Draco rzucił jej zaskoczone spojrzenie.
- Ja nawet nie wiem, czy stary wie, jak ona ma na imię...
- Zapewniam cię, że wie – Hermiona uśmiechnęła się tajemniczo.
- Mów mi zaraz, co ukrywasz! – zażądał, przyciągając ją bliżej siebie i
łaskocząc po żebrach.
Roześmiała się.
- Powiedźmy, że zaklęcie wyciszające, połączone z brakiem zaklęcia
zamykającego, może sprawić, że ktoś nieproszony wejdzie gdzieś w
nieodpowiedniej chwili… – Hermiona uśmiechnęła się dwuznacznie.
Draco skrzywił się z obrzydzenia.
- Yah! Ten stary zwyrodnialec, w ogóle nie ma żadnych zasad! – wyglądał, jakby
naprawdę zebrało mu się na wymioty.
- Mówisz tak o swoim ojcu? – Hermiona zmarszczyła brwi.
- Mówię tylko, że jest już w takim wieku, że powinien trochę sfolgować, a nie
posuwać moje rówieśnice. To obrzydliwe!
- Skoro Greengrass, to pasuje…
- Nie chcę o tym nawet dłużej myśleć. Jak chcesz, to napisz do Astorii, by
pogadała z siostrą. Wiem, że i tak byś to zrobiła, bo to by ci nie dawało
spokoju.
Hermiona znów się roześmiała. On naprawdę ją trochę znał…
- Tak zrobię. A ty zjedź coś wreszcie! Zobaczymy się później – Hermiona
odwróciła się i chciała odejść, ale złapał ją za rękę i odwrócił do siebie.
- Nigdy nie odchodź, bez pożegnalnego buziaka – mruknął i znów połączył ich
usta.
Chwilę później wychodziła z jego gabinetu, była mocno zarumieniona i dziwnie
lekka, jakby ktoś nagle zabrał jej jakąś troskę. Nie mogła przestać sama się do
siebie uśmiechać.
💢💢💢
Naprawdę
była szczęśliwa, gdy wreszcie nadszedł piątek. Po szalonym tygodniu zawalonym
pracą i po nocach w ramionach jej bardzo napalonego męża, Hermiona z ulgą
przyjęła fakt, że znajdzie się dziś z dala od zamku pełnego ludzi.
Bała się tylko, czy Draco pozwoli jej chociaż trochę popracować przez te dwa
dni… Był naprawdę niepoprawny, a ona jakoś nie umiała wskrzesić w sobie oporu,
gdy w środku nocy budziła się z jego rękami i ustami na sobie. Zawsze się temu
poddawała i zawsze spotykała ją za to nagroda, w postaci obezwładniającego
orgazmu.
Wiedziała, że złamała wszystkie swoje postanowienia i zasady, pozwalając mu
zawładnąć sobą w ten sposób. Nie potrafiła jednak żałować. To co jej fundował,
było zbyt świetne, by była w stanie nagle z tego zrezygnować.
Spojrzała na zegarek. Została jej już tylko godzina do końca pracy. Wspaniale!
Miała właśnie zamiar napisać do Pansy, z pytaniem czy wpadnie do nich jutro na
lunch, gdy rozległo się pukanie do drzwi jej gabinetu.
- Hermiono, przesyłka ministerialna dla ciebie. Od samego ministra Pottera –
poinformowała ją Claudia, wskazując na biały, papierowy samolocik.
Hermiona mimowolnie skrzywiła się pod nosem. Harry nie odzywał się do niej od
czasu, gdy odmówiła mu spotkania, po tym jak ją pocałował. Miała nadzieję, że
miał na tyle przyzwoitości, by więcej nie wracać do tej sytuacji…
„Hermiono, przyjdź pilnie do mojego gabinetu.
To sprawa wagi państwowej!
Harry”.
Prawię jęknęła na głos. Nie miała
kompletnie żadnej ochoty, by się z nim zobaczyć. Wiedziała jednak, że nie
powinna odmówić.
Wstała, wzięła swój żakiet, wkładając do kieszeni różdżkę i wyszła z gabinetu,
zastanawiając się nad tym, czy dać Draco znać, że Potter ją wezwał do siebie.
Uznała, że nie ma sensu zawracać mu tym głowy.
Miała tylko nadzieję, że dzisiejsza konfrontacja z przyjacielem, będzie lepsza
niż wszystkie poprzednie od czasów jej odejścia z Zakonu Feniksa.
💢💢💢
Ach...! Tylko dlatego, że dopisałam dziś 2 rozdziały "Rozejmu" :P Mam ich już 28! 😜
Tylko dlatego się dzielę, bo Wiem, że kilka z Was czeka 😂
Ale jutro już naprawdę, dalej ruszam z "Snami" - ich kres musi wreszcie nadejść 😵
W przyszłym tygodniu ruszam też dalej z WOW, bo to też już czas kończyć 😀
Wasza V.
Pierwsza?
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko piszę coś u Ciebie na blogu, ale jestem codziennie. Dziś od rana czekałam aż coś dodasz i w ten sposób chociaż odrobinę ten dzień stanie się lepszy. Dzięki ;)
UsuńAhh ten rozejm...! Cudowności!
Nareszcie Hermiona otwiera się na Draco, ale czy do niego też zacznie docierać to, że wcale nie jest tak skamieniały jak by mu się wydawało?! I ciekawe co ten Harry znów wymyślił. Jeśli kolejny raz robi jakieś podchody to mógłby już sobie darować, bo zachowuje się jak dzieciak a nie osoba pełniąca funkcje Ministra.
Czekam z wytęsknieniem na dalsze części.
Wiernie czytająca, K.
Druga ❤️
OdpowiedzUsuńTRZECIA!
OdpowiedzUsuńDedykacja zdecydowanie dla mnie! Oj taaaak!
UsuńOj ktoś tu się nie wyspał, ale no cóż… Nie dziwię się :D Chyba za szybko pochwaliłam Rona! Zdecydowanie za szybko! To jak się zachował to jedno wielkie nieporozumienie, tak jak to, że Hermiona kiedyś z nim była! Przecież on jej do pięt nie dorasta. No, ale riposta Hermiony pierwsza klasa! Nie dość, że radziła mu nie zadzierać z nią (szczerze się zgadzam, Hermiona to jest taki wilk w owczej skórze ), a na pytanie o ich współżycie odpowiedź powaliła mnie na łopatki :D
No, no Draco! Czyli jednak nie chcesz się potajemnie parzyć z Astorią! Gratuluję wyboru! Hermiona jest zdecydowanie lepsza niż Astoria! Popieram decyzje :D No cóż… Astoria sama sobie zgotowała piekło na ziemi. Myślę, że jeszcze zapłacze nad swoim losem, ale jakoś nie mogę w sobie wzbudzić krzty współczucia. Chyba, że na światło dzienne wyjdą nowe fakty, ale będę czekać na nie.
Szczerze trochę liczyłam na szybki numerek na biurku Malfoy’a… ale mam nadzieję, że co się odwlecze to nie uciecze :D Jestem usatysfakcjonowana tym, że Hermiona w końcu zrozumiała (no i ja przy okazji też) że Draco rzeczywiście ma w nosie Astorię. Jestem ciekawa zy Flint jest takim burakiem, że byłby w stanie zrobić coś Hermionie. Myślę, że wtedy Draco posłałby w jego stronę Avadę za nic mając to, że to niewybaczalne zaklęcie :D No, ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie w żadnym przypadku.
Oczywiście Hermiona jak ta głupia koza poszła do Harry’ego. Na bank Draco będzie prze szczęśliwy jak się o tym dowie - gwarantuję to! Hermiona będzie musiała się bardzo nagimnastykować (DOSŁOWNIE :D ) żeby go udobruchać. Przecież jeszcze pare dni wcześniej napisał jej, że ma nigdy nie chodzić do niego bez jego wiedzy. Ciekawe co tym razem ta kanalia knuje? Mam nadzieję, że Hermiony nikt nie zaatakuje - ale no cóż… Wiem, że nic nie wiem :D Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że Draco ją szybko wyrwie z rąk oprawców. Mam jakiś taki wewnętrzny niepokój, że Ron się poskarżył Harry’emu i może być nieciekawie. Chociaż może Nevile ją uratuje? No ciekawe… Mam kilka wersji zdarzeń w swojej głowie, ale szczerze mam nadzieję, że nic tam się nie wydarzy, a Hermiona szybko wrócą z Draco do siebie no i tam będzie się aż paliło :D
Nie mogę się doczekać Snów! Rozejm oczywiście, że mnie pochłonął, ale Sny… też je uwielbiam… no i WOW też. Kogo ja chcę oszukać! Wszystko uwielbiam, wielbię i kocham bezgranicznie!
Ściskam Cię mocno :*
Poza podium ! ;)
OdpowiedzUsuńNo coz... zachowania Rona chyba nawet nie chce komentowac.. burak i swinia.
UsuńAle za to Draco mnie rozbraja -jest twraz takim slodziakiem zapatrzonym w swoja zone..
Ale pewnie nam jeszcze kazde z nich pokarze swoje pazurki ;)
Bo sielanka jak wiem z komenatrzy trwac wiecznie nie bedzie !
Czekam rowniez na Wow !! Stwsknilam sie juz za nim ! ;)
O Salazarze, zawsze za późno xd
OdpowiedzUsuńO ale niespodzianka !
OdpowiedzUsuńOczywiście przeczytany, idealne zakończenie dnia. ❤️
UsuńAleż Ron potrafi mieć cięty język, dobrze że Hermiona nie pozostaje mu dłużna, oczywiście okazał się palantem, ale właśnie myślałam że tak się stanie, a teraz jeszcze spotkanie z drugim palantem i to ciekawe czy na pewno w poważnej sprawie, czy to kolejny pretekst do jakiś sztuczek...zakładam że Hermiona wpadnie tam jak zawsze bez ochrony. 😂
No to Astoria wykopała się w niezłe bagno z tym psycholem, oby mogła się jeszcze od niego uwolnić.
Napalony Draco, to zdecydowanie jeden z moich ulubionych, więc możesz go kreować takiego częściej, nie mam nic przeciwko. 😄 Już nie mogę się doczekać kiedy sam seks przemieni się w coś głębszego i jak to się wydarzy. :)
Chętnie przeczytam kolejny rozdział Snów, bo jestem ciekawa co Draco zamierza począć z matką. Dobrze, że masz tyle Rozdziałów Rozejmu wprzód, nie muszę się na razie martwić że zabraknie. 😄
A na WOW czekam z niecierpliwością, brakuje mi już bardzo tego opowiadania. :)
Dobrej nocy !
Blanka
Coraz ciekawiej sie dzieje w życiu uczuciowym Hermiony :) taki Deaco tez na swój sposób jest uroczy :) czekam na ciag dalszy wszystkich opowiadań:) pozdrawiam i życzę dużo weny :)
OdpowiedzUsuńMoje modlitwy zostały wysłuchane i miałam szczęście przeczytać kolejny rozdział :D jestem niezmiernie szczęśliwa i pójdę spać z uśmiechem na ustach :D Dzięki wielkie Venetiio za to cudowne opowiadanie! <3
OdpowiedzUsuńWreszcie udało mi się być w pierwszej trójce 😂
OdpowiedzUsuńDZiekuje! Dziękuje! DZiekuej ❤️ Jesteś najlepsza ❤️❤️ Draco niedozajechania 😀 nadrabia statystki! Co czuje, ze takim tempie w tydzień nadrobi miesiąc 😂 I ta scena w biurze 🔥 to opowiadanie to istna petarda!
Super, że wyjaśniłaś więcej co do relacji Flinta i Astorii. Juz sie boje, co bedzie sie działo jak Hermiona zacznie mieszać 🙈
I po co Harry ją wezwał przed samym końcem pracy? Moze chce ja porwać? Szalone pomysły mi przychodzą, ale to przez Ciebie, bo zawsze zaskakujesz 😀😘
P.S. Za WoW już się stęskniłam, a Snow tez bardzo chce poznać zakończenie ❤️
UsuńNo i jest miła niespodzianka na dobranoc. Coraz bardziej podoba mi się kierunek w którym zmierza ta relacja, ale smuteczki że przerwałaś w takim momencie bo nie mogę doczekać się spotkania na lini Potter-Granger/Malfoy. Ha ha ha
OdpowiedzUsuńO takie niespodzianki to nam możesz fundować codziennie :D
OdpowiedzUsuńRewelacja, jak to przyjemnie się potoczyło (za wyjątkiem Rona, ale o tym padalcu to ja wolę nie pamiętać - dobrze, że Hermiona już całkowicie wie, że go nie kocha i dopiekła mu jego marnymi zdolnościami łóżkowymi)
Mam nadzieję, że nie będą mogli się od siebie oderwać jeszcze przez długi czas.
Astoria coś mi się wydaje skończy w Mungu na wydziale zamkniętym z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, wcześniej mnie denerwowała, teraz mi jej trochę żal - może faktycznie chciała tylko wzbudzić zazdrość, a skończyła przerażona lub nawet zastraszona przez tego skurwiela Flinta.
Harry, co on znowu nawymyślał? A może to Ron coś namieszał po tej rozmowie w windzie, no cóż poczekamy zobaczymy.
Jako, że doczekałam się etapu 18, którym nadal jestem podekscytowana, mogę teraz żyć Snami :D
PS. Tak zajęłam się Rozejmem, że byłam w stanie przetrwać taką rozłąkę z WOW, ale nie mogę się już doczekać jak to się skończy :D
UsuńNo właśnie ja nie wiem jak wytrzymałabym bez WOW gdyby nie Rozejm.
UsuńUwielbiam, kocham i ubóstwiam ciebie i to dramione. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału. ❤️
OdpowiedzUsuńI co ja mam napisać ? W kółko się powtarzam że fenomenalne i że czekam na dalszy ciąg. Hermiona mnie zaskakuje . Chociaż po WOW nie powinna, a jednak ...
OdpowiedzUsuńVenettia by wiesz jak poprawić nam nastrój 😀.Rozdzial o wiecznie napalomym Malfoyu. To myślę że my jesteśmy wiecznie napalone ma kolejne rozdziały 🌶😍😋
OdpowiedzUsuńAhh uwielbiam Rozejm, ale mega się cieszę, że dokończysz pozostałe historie 😉
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, że tempo jakie narzuciłas zwala z nóg. Doszło do tego, że po drodze zgubiłam gdzies nieprzeczytany rozdział i musialam szukac tego na którym skończyłam 😁 rozpieszczasz Nas, ale wątpię by któraś miala o to jakiekolwiek pretensje 😝
Rozejm jest rewelacyjny! Super, ze dosc szybko się do siebie przekonali. Dziwi mnie jednak trochę fakt, że Hermiona z taką łatwością odwróciła się od przyjaciół. Rozumiem, ze zachowują się wręcz karygodnie, ale zarówno dla nich jak i dla niej ta sytuacja jest niezwykle trudna. I o ile w Feniksie widać, że bardzo przeżywają rozłąkę, tak w jej przypadku jak dla mnie trochę zbyt łatwo wykreśliła ich ze swojego życia 🤔 mam nadzieję, że trochę jeszcze pokomplikujesz te ich relacje 😉
Buziaki 😘
Nie liczyłam dzis na żaden rozdział a tu taka perełka xD nigdy nie lubiłam Rona, kompletny butak z niego... kurde mam wrażenie że Hermiona popełnia błąd nie informując Draco o wizycie u Pottera.. co tam się wydarzy? Kiedy kolejny rozdział??
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że ochroniarz na coś wreszcie się przyda albo Hermiona wyjaśni Harremu dobitnie jak Weasleyowi, a później Draco mu poprawi.....
OdpowiedzUsuńNo wiesz Veni, jeszcze do godziny 24 daleko, więc zawsze możesz Sny jeszcze dziś wrzucić, my na pewno nie będziemy narzekać, a ja wręcz czekam (przyznam, że ciężko czytać 2 a czasem nawet 3 opowiadania naraz, dlatego chciałabym już poznać zakończenie snów - czasem jak w komentarzu odwołuję się do poprzednich rozdziałów to muszę dwa razy pomyśleć, żeby nie pomeletać wątków z różnych opowiadać :D ale oczywiście nie narzekam że tyle publikujesz, CO TO TO NIE nigdy <3 i czasem nawet fajna jest taka odskocznia z innym klimatem ), choć jestem rozdarta i duża część mojego serca pozostaje przy rozejmie *-* uwielbiam ten etap, gdy oni się do siebie zbliżają i są wobec siebie tacy naturalni, jakby byli stworzeni do tego by być razem. Oczywiście na myśl o non stop rozochoconym Draconie aż robi mi się gorąco i żałuję, że nie odwołał jednak tej narady i myślę, że Hermiona również.. ;) Przykro mi tylko, że Feniksy wychodzą teraz na takie typowe czarne charaktery, czekam na jakieś przełamanie, może Kingsley jak w WOW? choć zapomniałam o Nevillu, ale on jest narazie zbyt zajęty Pansy, żeby być jakimś oparciem dla Miony i przypomnieniem jej dawnego życia, szkoda.. :/ Ale Draco i Pansy mi to narazie wynagradzają :D
OdpowiedzUsuńŚlę buziaki i mam nadzieję, że wierszyki dziewczyn będą Cię dalej ubłagywać! - swoją drogą czytałam je i naprawdę mistrzostwo świata, chyba jak czytałam fragment Very (mam nadzieję, że nie pomylę, który wierszyk był czyj, jeśli tak to bardzo przepraszam!) "Zabini ty cwelu", to prawie popłakałam się ze śmiechu, kocham!
PS mnie by to na pewno przekonało do publikowania kolejnych rozdziałów, tak tylko mówię :D
No właśnie ja też czekam na Sny :) do 24 jeszcze długo 😀A dzisiaj 2 opowiadania było by super:)
UsuńMasz dla nas propozycje co musimy zrobić żeby jutro pojawił się 20 rozdział Rozejm 🙏
Ja chętnie podjęłabym wyzwanie kolejnego quizu :D
UsuńQuiz był super- też bym przyjęła to wyzwanie :D
UsuńBardzo Proszę!
UsuńRozejm Rozdział 20 - jutro popołudniu, za odpowiedź na 20 pytań :P
1.Dokończ zdanie "Draco i Hermiona, pasują do siebie jak..."
2. Co było najbardziej pożądane przez Śmierciożerców w Umbra Walpurgis w okolicach sylwestra?
3. Do czego przyrównał Draco zapach Hermiony w czasie ich wspólnej kolacji?
4. Jakiego pseudonimu używał Draco w jednym z opowiadań?
5. W kogo przemieniła się Hermiona, by zyskać cenny artefakt dla Malfoya?
6. Gdzie Draco zabrał Hermionę na święta?
7. Co należącego do Malfoya zniszczył Krzywołap?
8. Co Draco przysłał Hermionie sową, pisząc dość dwuznaczny liścik?
9. Co najgorszego (poza śmiercią) mogło spotkać Malfoya w ramach zemsty Hermiony?
10. Jak najbardziej obrazowo Draco radził sobie z niechcianym uczuciem do Hermiony?
11. Co zgubił Draco podczas bliskiego spotkania z Hermioną?
12. Co Zabini podarował Draco i Hermionie, wprawiając ich tym w niechęć?
13. Co chciała zdjąć z półki Hermiona, a spowodowało to katasrrofę?
14. Co Hermiona nakazała Zabiniemu, by poprawić szansę na ich rozmowę?
15. Co Hermiona chciała wystawić Malfoyowi, w zamian za pomoc jakiej jej udzielił?
16. Amatorkami czego były zdaniem Malfoya, Gryfonki w swoim dormitorium?
17. Czego potrzebował od Hermiony, Draco by pokonać wujka Voldzia?
18. Co musiał oddać Draco, by Hermiona mogła stać się jego?
19. Jak nazywał się najbardziej fantazyjny drink, jaki wymyślił Malfoy?
20. Na punkcie czego Draco miał totalną obsesję? Dodam, że obsesję, którą podzielał jego ojciec...
Proszę bardzo! :D
Możecie odpowiadać znów zbiorowo
17/20 gwarantuje rozdział - dziś 06.09 :P
Let's get this party started! (w przerwie w nauce na egzamin - idealnie, może się trochę rozbudzę :D)
Usuń1.eliksir do kociołka oczywiście
2. eliksir na kaca (biedny Sev)
3.
4. Marco Draxley
5. Rita Skeeter
6. w Alpy
7. koszulę
8. karmelowe ciastka
9. chodzi o te zemstę w pogryź mnie? :D nie do końca wiem o co chodzi, ale że siedział przywiązany do krzesła nagi na napalony?
10. walił w worek treningowy i rzucał sztyletami (syndromy przeszłości)
11. krawat?
12. obrączki
13. książkę
14.
15. czek (albo chodzi o DŚ o SN)
16. lakieru do włosów
17. informacji na temat horkruksów
18.
19. ognisty smok czy coś takiego (dla Pansy pamiętam był za mocny :D)
20. wygrywanie? >.< oj nie wiem
Kurczę niektóre tak bez problemu pamiętam, z innymi gorzej :D Może mnie jeszcze oświeci, a teraz mogę w miarę spełniona wrócić do konstytucyjnego statusu jednostki :')
WOW WERA! Genialnie!
Usuń1. DOBRZE!
2. DOBRZE!
3. ---
4. NIE O TO CHODZIŁO, ALE OK 1/2 PUNKTU ;D
5. DOBRZE!
6. NIE - TO NIE BYŁY ŚWIĘTA
7. DOBRZE!
8. DOBRZE!
9. CHODZI O TE MINIATURKĘ, ALE INNĄ SCENĘ :D, ALE ZNÓW DAM 1/2 PUNKTA
10. DOBRZE!
11. NIE
12. DOBRZE! (TO BYŁO TRUDNE! :D)
13. NIE
14. ---
15. NIE
16. DOBRZE!
17. NIE
18. ---
19. DOBRZE!
20. NIE
10/20 - WYMIATASZ KOBIETO!
UsuńOj ale o ten jeden punkt to się będę kłócić, znaczy grzecznie negocjować :D bo sprawdziłam teraz i w sile charakteru było, że na święta zabiera ją do domku w Alpach :D chyba, że chodzi Ci o inne opowiadanie to już cicham :D
UsuńPS dziękuję, bardzo lubię testować swoją pamięć :D
Niech będzie uzupełniająco:
Usuń3. Do zgniłej pomarańczy?
4. Darren Malloy?
11. To chyba rękawiczka, którą znalazł Ron. O ile pytania tyczą się wszystkich odpowiedzi.
Co ja napisał w jedenastym po kropce to nie wiem, myśl mi gdzies uciekła xD
UsuńOK - NEGOCJACJE PRZYJĘTE :D
Usuń1. DOBRZE!
2. DOBRZE!
3. DOBRZE! (BRAWO PACIEJA)
4. DOBRZE! - BRAWO PACIEJA I WERA - 1,5 PKT
5. DOBRZE!
6. DOBRZE - MOŻE TO I BYŁY TEŻ ALPY - SAMA JEŻDŻĘ, WIĘC WSZĘDZIE WCISKAM :D
7. DOBRZE!
8. DOBRZE!
9. CHODZI O TE MINIATURKĘ, ALE INNĄ SCENĘ :D, ALE ZNÓW DAM 1/2 PUNKTA
10. DOBRZE!
11. DOBRZE! - BRAWO PACIEJA!
12. DOBRZE! (TO BYŁO TRUDNE! :D)
13. NIE
14. ---
15. NIE
16. DOBRZE!
17. NIE
18. ---
19. DOBRZE!
20. NIE
14/20 - CO JA MAM WYMYŚLIĆ, ŻEBYŚCIE NIE WIEDZIAŁY? :D
Usuń20- czy to opowaidanie które pisałaś we współpracy?
UsuńZielona koronka? :p
Znowu się spóźniłam 😂
NO BRAWO LEPCIAK! TAK :D DODAJESZ PUNKT :)
Usuń15/20 - JESZCZE DWA I Z CIĘŻKIM SERDUSZKIEM JUTRO BĘDZIE KOLEJNY ROZEJM :D
13- może sloik z rdestem? Z Rekompensaty? Ale nie wiem czy to, że Malfoy zaczął mówić o jej "cytrynkach" spodowalo katastrofę 😂😂
UsuńAle po zastanowieniu- to chyba jednak go zdjęła a nie chciala :p więc tym bardziej odpada
UsuńNie, to nie to :) Ale fajnie, że pamiętasz takie szczegóły. Umieram z dumy nad tym, jak dobrze znacie moje opowiadania.
UsuńSerio - ja sama mam czasem problem z ogarnięciem - koniecznie muszę zrobic jakiś panel dyskusyjny, gdzie każda z Was mi opowie które opowiadanie lubi i za co :D
17- jak nie informacji, to może trochę jej włosów- obciął jej w Oswojeniu
UsuńA co do panelu to ja chętnie, ale będę musiała opisać każde jedno opowiadanie, bo wszytkie uwielbiam :D
17 - Ta miniaturka, nie ta odpowiedź :D
UsuńAjajaj :D 17- mam trzy typy siebie/wspomnienia/orgazmu 😂
Usuń17. Przeczytałam miniaturkę właśnie. Jak nie włosów i informacji to może tego całego rytuału, którego nazwę zdążyłam już zapomnieć, który zamyka umysły kochanków, dzięki czemu zdobył informacje o horkruksach?
Usuń13- chodzi o eliksir?
UsuńCzy w 15 nie chodzi o Wybitny?
Usuń20. Na punkcie nie dzielenia się swoimi rzeczami / nie dotykania swoich rzeczy 🤔 to wątek z GJS
Usuń13 - mikser?
Usuń9 - zdrowie psychiczne, kiedy wszystkie stare panny koczowały pod jego domem i musiał się poddać?
UsuńAnn - ta miniaturka, ta scena, ale o coś urwanego chodzi :D
UsuńKasia - DOBRZE! - chodziło o mikser :)
Pacieja - DOBRZE! - chodziło o połączenie umysłów :)
Jest wymagane 17/20 :) Będzie rozdział popołudniu :*
Usuń
Usuń1.Dokończ zdanie "Draco i Hermiona, pasują do siebie jak..." - JAK ELIKSIR DO KOCIOŁKA
2. Co było najbardziej pożądane przez Śmierciożerców w Umbra Walpurgis w okolicach sylwestra? - ELIKSIR NA KACA
3. Do czego przyrównał Draco zapach Hermiony w czasie ich wspólnej kolacji? - DO ZAPACHU ZGNIŁEJ POMARAŃCZY
4. Jakiego pseudonimu używał Draco w jednym z opowiadań? - DARREN MALLOY/MARCO DRAXLER
5. W kogo przemieniła się Hermiona, by zyskać cenny artefakt dla Malfoya? - W RITĘ SKEETER
6. Gdzie Draco zabrał Hermionę na święta? - NA NARTY DO FRANCJI/W ALPY
7. Co należącego do Malfoya zniszczył Krzywołap? - NIEBIESKĄ KOSZULĘ
8. Co Draco przysłał Hermionie sową, pisząc dość dwuznaczny liścik? - PACZKĘ KARMELOWYCH CIASTEK
9. Co najgorszego (poza śmiercią) mogło spotkać Malfoya w ramach zemsty Hermiony? - URWANIE JAJ PRZEZ NAPALONE STARUCHY.
10. Jak najbardziej obrazowo Draco radził sobie z niechcianym uczuciem do Hermiony? - RZUCAŁ SZTYLETAMI W ŚCIANĘ.
11. Co zgubił Draco podczas bliskiego spotkania z Hermioną? - SKÓRZANĄ RĘKAWICZKĘ
12. Co Zabini podarował Draco i Hermionie, wprawiając ich tym w niechęć? - OBRĄCZKI
13. Co chciała zdjąć z półki Hermiona, a spowodowało to katasrofę? - MIKSER BY ZROBIĆ NALEŚNIKI
14. Co Hermiona nakazała Zabiniemu, by poprawić szansę na ich rozmowę? - MISECZKĘ MIĘTÓWEK
15. Co Hermiona chciała wystawić Malfoyowi, w zamian za pomoc jakiej jej udzielił? - REKOMENDACJE NA MAGOMEDYKA
16. Amatorkami czego były zdaniem Malfoya, Gryfonki w swoim dormitorium? - TANIEGO LAKIERU DO WŁOSÓW
17. Czego potrzebował od Hermiony, Draco by pokonać wujka Voldzia? - POŁĄCZENIA ICH UMYSŁÓW
18. Co musiał oddać Draco, by Hermiona mogła stać się jego? - SWOJĄ MAGIĘ WODZIE.
19. Jak nazywał się najbardziej fantazyjny drink, jaki wymyślił Malfoy? - OGNISTY SMOK
20. Na punkcie czego Draco miał totalną obsesję? Dodam, że obsesję, którą podzielał jego ojciec... - NA PUNKCIE ZIELONYCH KORONEK W OPOWIADANIU WOW.
W OPOWIADANIU - DIABELSKA WPADKA MIAŁO BYĆ NA KOŃCU :D
UsuńAh ten niepoprawny Malfoy... :D Ciekawe co to za sprawa państwowa hmmm. No i fajnie, że sprawa z Astorią się wyjaśniła- ale szkoda mi jej...
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać już następnego Etapu, ale Sny tez mnie rozpiera ciekawość- czy Draco pogada z mamą? Więc czekam kochana na wszystko! (Na WOW też :D)
Pozdrawiam :*
I kolejna dawka emocji została mi dostarczona dzięki tobie i kolejnej części 😇 dziękuję
OdpowiedzUsuńPs. Pokochałam Rozejm całym swoim serduszkiem i za każdym razem czekam na dalsze części, które są po prostu genialne.
Podoba mi się ten Malfoy. Nie jest moim najulubieńszym, ale do TOP3 chyba się łapie (musiałabym to dokładnie przeanalizować 😂)
OdpowiedzUsuńNie wypowiedziałam się w kwestii Lucjusza i Dafne. Zaskoczenie. Mam mieszane uczucia. Ale to głównie z powodu tego, że nie lubię Lucjusza i lubię "coś nowego". To skomplikowane 😂
Tak się cieszę, że ruszasz z WOW!!! Nawet sobie nie zdajesz sprawy jak bardzo chcę wiedzieć jak to wszystko się skończy 🙈
Życzę duuużo weny!
No i jest! Draco faktycznie jest erotomanem, ale w jego wykonaniu jest to fajne, w sumie tak jak wszystko inne :D bardzo przyjemnie sie czyta gdt jest taki wesoly i zrelaksowany, jak wielki wplyw ma seks na czlowieka!
OdpowiedzUsuńRon zachowal sie tragicznie. Juz naprawde nie wiem ktory mnie bardziej denerwuje, on czy Harry. Chyba oboje, ale doprowadzaja mnie do szalu s inny sposob
Teraz to nawet mi troche zal Astorii... oczywiscie nadal mnie irytuje ze bez przerwy ryczy haha, ale wychodzic za maz za Flinta? Dramat! Chociaz z drugiej strony, po co whl do niego chodzi?
No i Harry... Ciekawa jestem czy faktycznie ma dla Hermiony cos waznego czy to tylko taka wymowka zeby ja przeprosic i pchac lapy w jej strone :/
Mam nadzieje ze juz za niedlugo sie dowiem :D
Pozdrawiam!
Cieszę się że dodałaś rozdział ;) meega mi się podoba ;) opowiadanie przypadło mi bardzo do gustu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jacy oni są słodcy xD
OdpowiedzUsuńZ sytuacji z windy aż śmiałam się w głos. ROnowi zdecydowanie się należało, jak ja go nie znoszę. Mam nadzieję, że Harry też swoje w końcu dostanie.
Cieszy mnie wyjaśnienie sytuacji z Astorią...
Draco i Hermiona słodcy i przesłodcy...nigdy ich za dużo w takiej słodyczy xD
Teraz tylko czekać na kolejny etap...
Chociaż nie ukrywam nie mogę się doczekać co dalej z WOW.
Buziaki:*
Jeju skończyć w takim momencie? To okrutna zbrodnia! Nie mogę się już doczekać następnego rozdziału 😅 Nie sądziłam, że jeszcze kiedykolwiek aż tak bardzo pochłonie mnie opowiadanie od czasów " Gdy jesteśmy sami" ( tak to moje opowiadanie dramione numer 1 byłam w nim zakochana od początku do końca i nadal czasami do niego wracam i za każdym razem moja miłość do niego jeszcze bardziej wzrasta ❤️) Bardzo chcę się już dowiedzieć jak będzie wyglądało spotkanie Harrego i Hermiony
OdpowiedzUsuńKochana wrzucaj następny rozdział jak najszybciej! Poprawiasz mi nimi każdy dzień ❤️
Pozdrawiam z całego serca Zuzankaa
Na taką informaję odnośnie WOW czekałam już dłuższy czas! Mam nadzieje, że te wspomnienia będą zabójcze.
OdpowiedzUsuńAle niespodzianka przed snem ❤ chociaż nie wiem, czy będę umiała zasnąć, bo myślę cały czas o Draco, jest naprawdę obłędny. Czekam, aż oprócz pociągu fizycznego pojawią się między nimi uczucia, chociaż nie narzekam na to, co jest teraz 😂
OdpowiedzUsuńJuż nie wiem, czy Ron, czy Harry jest tutaj gorszy.. myślałam, że rudzielcowi już przeszło, ale jak widać ta rodzinka ma w genach takie zachowania. Mam nadzieję, że przynajmniej Harry już się ogarnął i nie wezwał jej z powodu swojego ślubu, bo tym razem Draco jak nic by go zabił.
Jeśli chodzi o Astorię, to jestem po stronie Malfoya- najwyraźniej sama się w to wplątała, więc nie wiem, czemu Draco miałby jej teraz pomagać. Ale może Lucjusz jej pomoże 😏😈 Stara świnia, mam nadzieję, że nie posunie się do niczego więcej i nikogo nie skrzywdzi.
A Flint niech idzie do diabła, razem z Zabinim i Ginny!
Czekam na Sny ❤ i Wow, i na Rozejm.. na wszystko, cokolwiek nam zaoferujesz!
Pozdrawiam i życzę dużo weny,
Asia
No i cudownie! Znowu w takim momencie 😅
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten natłok emocji... I ten niewyżyty Draco xD ale ciesze się z tego skoku w ich relacji.
Pozdrowionka
Adirella
Draco erotomam mnie rozwala xD Ile ten chłopak ma energii do spożytkowania i to nawet w nocy! Biedna Hermiona nie może spać po nocach i potem rano chodzi nieprzytomna xD Draco, wyluzuj trochę, bo Hermione tak zamęczysz, że nie będzie co zbierać xD No ale Hermionie chyba to za bardzo nie przeszkadza skoro z takim zadowoleniem i ochotą się temu poddaję 😏 Uwielbiam ich razem, to jak potrafią teraz ze sobą normalnie rozmawiać, wymieniają się czułymi gestami a Hermiona już nawet nie próbuję uciekać tylko przyjmuje każdy jego gest z uśmiechem. To jak dogadała Ronowi było mistrzowskie! Gdzie on się wgl próbuje porównywać z Draco?! Przecież tu nie ma żadnego porównania nawet, wiadomo że Draco jest dużo lepszy a Ron niech się lepiej zajmie Padmą i poudaje przed nią prawdziwego mężczyznę. Cholera, najpierw Ginny, teraz Ron, coś czuję, że i Potterowi się oberwie a Hermiona dalej się nic nie nauczyła, żeby się z nim nie spotkać bez wiedzy Draco! Dziewczyno, ile razy wychodziłaś sama i coś Ci się stało? Chociaż niech weźmie tego ochroniarza od siedmiu boleści, może się w końcu na coś przyda. Cóż to takie ważnego się stało, że Potter napisał, że to sprawa wagi państwowej? Znowu będzie się próbował do niej dobierać? W sumie, wiedział co napisać, żeby zmusić Hermione do przyjścia, inaczej znowu by go olała. I dobrze, niech głupek też zaakceptuje, że Hermiona jest teraz szczęśliwą mężatką i mąż jest jedyną osobą, która może z nią robić takie rzeczy, które chodzą Potterowi po tym jego małym móżdżku. No i mamy też wyjaśnienie sprawy z Astorią. Tak coś czułam, że pewnie będzie zmuszona do małżeństwa z Flintem, ale też głupia idiotka sama do niego poleciała, żeby Draco na złość zrobić. Sama się w to wplatała to teraz powinna się sama z tego wyplątać. Wiem, że Draco się czuje winny z tego powodu ale przecież ostrzegał, prosił a ta kretynka i tak zrobiła swoje. No ale Hermiona też dobre serduszko ma i nawet takiej Astorii będzie pomagać. Żeby się to tylko na niej nie zemściło, bo przeważnie tak jest, że dobrych ludzi spotykają złe rzeczy czasem, chcesz dobrze dla innych i wychodzisz na tym jak Zabłocki na mydle. Reakcja Draco na jego romans z Dafne też była ciekawa xD ale dość dobrze to przyjął trzeba mu przyznać.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne nowości z niecierpliwością! Dużo uścisków! ❤️
PS. Literatura zdana! Jeszcze jutrzejszy egzamin i można się w końcu bronić, także trzymaj kciuki 😊
To opowiadanie jest tak mistrzowskie ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńJak zwykle przerwane w takim momencie haha, już nie mogę się doczekać to takiego wymyślił Harry, to jedyne opowiadanie (a czytałam ich sporo) gdzie wkurza mnie bardziej niż Ron 😂🤪
P.
Idealna odpowiedź dla Rona, no po prostu mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńNie tylko kilka czeka, a cała rzesza wiernych fanek Draco. Przysięgam, że wchodzę na tę stronę po kilkadziesiąt razy dziennie. Cudowny rozdział! Szczególnie kiedy Herm wygarnęła trochę Ronowi. Boję się co Potter odwali w następnej części, bo na pewno nie będzie to spotkanie biznesowe. Co do Astorii to szkoda mi jej. Flint to psychopata, więc na pewno nie będzie łatwo zakończyć jej związek z nim. No i oczywiście nasza słodka parka dramione. Draco to ideał. Brak mi słów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ha, a jednak! Warto było na mailu się upomnieć!
OdpowiedzUsuńRozdział super, ale mega się martwię o to, że Hermiona pójdzie do Harrego sama. Pewnie wieprzlej już mu nagadał i teraz będą ją chcieli "uratować" i porwać. Biedna Astoria, w każdym opowiadaniu jest taką smutną, głupiutką, naiwną.. oby nie musiała wychodzić za tego pajaca Flinta. No, Ron jak to Ron, cham i prostak, a żeby ktoś mu w końcu przywalił.
Liczę, że w nocy nas jeszcze zaskoczysz i wrzucisz etap 20, tak o to pełnej liczby! :D
Chyba jak wszyscy tutaj czekam na dalszą część. Dużo weny życzę, żeby było dużo nowych rekordów w dodawaniu rozdziałów. Pozdrawiam ☺
OdpowiedzUsuńOmg ta scena z Hermiona i Ronem i to co ona mu powiedziała 😂😂😂 musiałam zrobić sobie na chwilę przerwę w czytaniu, żeby się uspokoić i podziwić Hermionę 😂
OdpowiedzUsuńOch, dlaczego przerywasz w takim momencie, chcę się dowiedzieć co będzie u Harry’ego i jak Draco zareaguje na to, że Hermiona poszła do niego bez mówienia. No cóż, poczekam 😁 Na Sny i WOW też czekam 😁
Z rozdziału na rozdział coraz bardziej podoba mi się Draco, cudownie się czyta jaki jest opiekuńczy i kochany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ❤️
Środek nocy, no jakby inaczej
OdpowiedzUsuńLecz jak obiecałam, poematem was uraczę
Mimo że jestem dziś lekko najebana
To moja poetycka wena jest niepowstrzymana
Wielkie tournee po Krakowie zaliczone
Moje samopoczucie w lekka rozwalone
Czy dosłownie w każdym klubie
Ktoś musi pocisnąć po mojej chlubie
Dobrze, że mam bardzo kulturalnych kolegów
W ich towarzystwie Vero się nie bój!
Siedzę obecnie na parapecie
I pewnie już wszystkie wiecie
Wielki poemat wam sklecam
Bo się rozdziałem podniecam
Drama w pełni, drama śpiewa
Wszystko u naszych gołąbeczków dobrze się miewa
Ja wyczuwam kaca, troszkę się boje
Bo jutro praca i się niepokoję
Za to ten rozdzialik o drugiej nad ranem
Humor mi poprawia - Venik moim panem!
Tak coś dziś wyczuwam, tak coś wyczekuje
Że z tych wszystkich knowań gówno się wykluje
Mam na myśli Flinta i pannę Astorię
O tę drugą Greengrass to się nawet boję
Lucuś już tam rączki chciwie nam zaciera
Ciekawe co knuje ta podła chimera
No i jeszcze Potter, nasz rodzynek świeży
Chyba nie wie, że Hermi do niego już nie należy
Ale mordy drą za oknem te spite niechluje
Stare miasto Kraków się tym nie chlubuje
Idę chyba w kimę, uciekam w snów mrzonki
Niech mi się wyśni Draco i słodkie skowronki
No i może jeszcze jakaś kiełbasinka
Sorki, musiałam ją wcisnąć, mam apetyt wilka
Wam dziewczynki piękne na tą piękną niedzielę
Żurku życzę na obiad, wszak to nie jest wiele
Ale jak humor poprawia ta w zupie kiełbaska
Apatyt jakiś lepszy, aż sobie zamlaskam
Dobra koniec tego, dobrego czy złego
Kłaniam się wam nisko, życzcie mi miłego :D
Wasza Vera Verto aka pijanica polska
Wolna sabotażystka z syndromem pierdolca
Vera uwielbiam 😂 trzymam kciuki za brak kaca!
Usuń"Venik moim panem" 😂😂😂
UsuńVera jesteś genialna!!!
UsuńSerio powinnaś zająć się pisaniem poematów humorystycznych :D
Ja bym kupiła w ciemno ;)
Cudowne:D
UsuńVera zabić mnie planuje,
UsuńPrzy Very twórczości znów monitor opluje.
I poemat kolejny tak pięknie nam skleca
Że znów dołożyła do szaleństwa pieca
I jeszcze chwila twórczości tej naszej panny
A psychiatryk odwiedzę na obchód poranny :D
Vera wróciła, Vera szczęśliwa
UsuńWbrew oczekiwaniom, jednak jestem żywa
Kacem moja natura mnie nie obdarzyła
I na całe szczęście, bom sporo wypiła
Dla wyczekujących - rozdział już dodałam
Także informuje, jeśli któraś wyczekiwała
Venik ja przepraszam i o litość błagam
Nie idź do psychiatryka, ty się tam nie nadasz!
Mimo,że pomysły twoje na dramy szalone
Patrz jak pięknie są docenione <3
Miłego dnia
Życzę ja ;)
Hahahaha, Vera, jesteś mistrzynią! <3
UsuńBardzo, bardzo się cieszę, że jednak kac nie nadszedł, zdecydowanie sobie na to NIE zasłużyłaś! :D
Skoro dodałaś rozdział to lecę do Ciebie! :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNo, to wiadomo, że coś się odwali w tym gabinecie Pottera. Skoro Hermiona postanowiła nie informować Draco to już nasuwa się myśl, że może mieć kłopoty, a kiedy dokładnie tak robi to zawsze coś się dzieje. 🤣
OdpowiedzUsuńCo do samego małżeństwa Państwa Malfoy, rzeczywiście - idą jak burza. Coraz lepiej się czuja ze sobą i sama Hermiona chyba przestała już się tak opierać. 😁 Trochę nie dziwne, kiedy taki przystojniak leży co noc obok niej. Nadal jednak uważam, że szybko się złamała i poddała. 🤣 Ale takie właśnie jest to opowiadanie - szybkie, nieprzewidywalne, pokręcone. 🙂
No czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! Przesyłam buziaki i uściski i do zobaczenia pod kolejnym rozdziałem! 💞
Taki napalony Malfoy to aż niebezpieczny (w dobrym znaczeniu) zaatakuje wszędzie 😂😈 Szkoda Rona bo nie może się z t pogodzić ale to był wybór Hermiony i powiniec się nie wtrącać. Chociaż coś z Astorią się wyjaśniło a co do Flinta to chyba mam nowego członka do mojej kolekcji nie lubianych bohaterów. Ciekawe co chce Harry oby tylko nie chciał znowu zrobić coś Hermionie 😤
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😍
Chcę i jednocześnie nie chcę wiedzieć co się wydarzy u Harry'ego 😆
OdpowiedzUsuńA rozdział jak zawsze niesamowity😍
Super rozdział! Wiemy o co chodzi z Astorią. I dała ta wiedza Hermionie dużo wytchnienia. I upewnienia, że Draco jej pragnie 😍
OdpowiedzUsuńOby nic złego się jej nie stało u Harrego. Pewnie będzie chciał ją porwać 🤣
Dużo weny i zdrówka 😇
Świetny rozdział. ❤️
OdpowiedzUsuńUff, i jestem na bieżąco!
OdpowiedzUsuńCóż, wielokrotne orgazmy mogą człowieka wykończyć, to fakt 🤣 Weasley potraktowany po mistrzowsku, brawo Granger! Chociaż, tak szczerze mówiąc, myślałam, że Ron już sobie odpuści :) No ale nic, po czymś takim już zdecydowanie POWINIEN :P Z tym pytaniem o jęczenie... Jezu, chłopie, nie zadawaj takich pytań nigdy więcej, nikomu 🤣
Napalony Draco to mój ulubiony Draco, haha :D I małe brawka dla Hermiony za to, że się powstrzymała, bo ja bym go sama pierwsza wzięła na tym biurku, jakby tak mnie bezczelnie macał :D
Oj, Ast, nie masz z górki w tym życiu ;) Trochę się nie dziwię Draco, że się nie chce wtrącać, chociaż po cichu liczę, że w którymś momencie jednak pomoże :) Bo to, że Hermiona to zrobi to zero wątpliwości :D
Wagi państwowej... Trochę się boję tego spotkania. Nie każ nam za długo czekać, proszę 🙏 Widzę, że dziewczyny podjęły pięknie wyzwanie quizowe, Ty masz już tyle rozdziałów... 😍 Tak może w ramach ostatniego dnia weekendu? :D 😇
I oczywiście czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały "Snów..." - zaraz zresztą siadam i po raz kolejny zaczynam czytanie! :) To przez to opowiadanie trafiłam do Ciebie, zakochałam się okrutnie i zostałam przy Twojej twórczości :) Pamiętam jak dziś, że kiedy pierwszy raz do Ciebie trafiłam - to było ze 3 lata temu! - byłam na wakacjach w najpodlejszym nastroju, bardzo nieszczęśliwa, i tak mi poprawiłaś humor...! Zapomniałam o beznadziejnym (teraz już byłym) chłopaku, patowej sytuacji, w jakiej wtedy byłam, i naprawdę cieszyłam się z wakacji! Żałuję, że nie zostawiłam wtedy komentarza, wiem, jakie to ważne dla autora, ale moje usprawiedliwienie dodam, że sumiennie co jakiś czas zaglądałam, czy coś dodajesz - miód na me serce, że wróciłaś do pisania, i to tak aktywnie! ❤️ Oby Wen nie opuszczał jeszcze dłuuuugo...!
Ściskam cieplutko :*
Mała.
TAK! Weszłam przekonana, że przeczytam kolejny rozdział „Snów”, a tu nowy etap... takie niespodzianki to ja rozumiem!
OdpowiedzUsuńTa konfrontacja z Ronem to coś, czego potrzebowałam od tylu opowiadań! Ron to zwykły furiat, palant i fizol, kilka klas niżej od Hermiony, Well played 🔥
Coś czuję, że przez niepowiadomienie Draco o wizycie u Pottera będą kłopoty, ale cóż - drama musi się kręcić!
Pozdrowionka!
Jak ci wyślę dary ołtarza i zdjęcie mnie w stroju góralskim, to dostaniemy rozdział za chwilę?
OdpowiedzUsuńOby tylko Pucus poszedł z Hermioną, na jej miejscu sama bym go wzięła.. śmierdzi mi tu coś 🤔
OdpowiedzUsuńDraco chyba chce wykończyć Hermionę 😈 dobrze, ze nie narzeka i nie próbuje się temu opierać, tylko coraz bardziej się przekonuje do swojego męża 😁
Ron jest bezczelny, Granger, znaczy Malfoy, idealnie go splawila. Podobają mi się jej pazurki ❤
Astoria natomiast to taka głupia kwoka, mam nadzieję, że wszystkie niejasności z nią związane zostały przez Draco wytłumaczone, ale coś czuje, ze jeszcze coś wywinie 🤯
Oczywiście będę czekać na ciąg dalszy Rozejmu, ale również Snów i WOW 😁❤
Byłam przekonana, że rozdział dostaniemy dopiero w niedzielę. Jaka miła niespodzianka😀
OdpowiedzUsuńDraco jest cudowny😍
Kocham go coraz bardziej, a myślałam że to niemożliwe ❤
Jestem mile zaskoczona szczerością Hermiony względem Rona. Chyba Draco musiał się spisać w nocy😀😀
Nienasycony Malfoy jest fantastyczny, oby było go takiego jak najwięcej!
Mam nadzieję, że to już koniec zazdrości o Astorie! Samo jest sobie winne to dziewuszysko!
Te twoje zakończenia 🤦🏻♀️ co Harry planuje? Chyba nie czas jeszcze, na porwanie?
PS. Czekam na przyjęcia towarzyskie😁😁
Magicznie pozdrawiam
A czy możemy dziś liczyć również na kolejny rozdział Snów? 😀🙏
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak podejrzewałam, że Astoria wplątała się w małżeństwo z Flintem. Bardzo jestem ciekawa czy Dafne uda się pomóc siostrze. Ron nie odpuszcza, stracił w moich oczach przez to co wygaduje. W tym wszystkim szkoda mi Padmy, widać, że Ron nie traktuje jej poważnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
"Hermiona spojrzała na niego, nagle zastanawiając się, gdzie ona przez te wszystkie lata miała oczy. Ron był idiotą. Narwanym furiatem, bez krzty kultury." - ja też się nad tym zastanawiam odkąd przeczytałam "Insygnia śmierci". Na prawdę co Rowling wtedy miała w głowie? Nie wiem, ale pojechała po bandzie... Dobrze, że tu Hermiona przejrzała na oczy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich razem, obrazek siedzącej Hermiony na jego kolanach gdy ja obejmuje, rozmawiających ze sobą w sposób cywilizowany, buziaki na pożegnanie - genialne, miód na serce♥️ mój mózg jest od tych obrazków absolutnie i nieodwołalnie zachochany. Jak pomyślę, że to miało być krótkie opowiadanie to nie wyobrażam sobie tego, takie jakie jest jest idealne i chwała Ci za to Venetiio 🥰
Astoria sama wpakowała się w bagno na własne życzenie... Powinna sama sobie radzić, była uprzedzona. Wiele ten rozdział wyjaśnił i ukazał jej głupotę w pełnej krasie. Tu się z nim pieprz, a za chwilę ryczy i wola pomocy, no psychiczna kretynka. Oh jak ja widzę ten wkurw Flinta ♥️
Jak pomyślę o tym co zaraz nastąpi, ciśnienie mojej krwi gwałtownie wzrasta. Potter.
Do czego zdolna jest nieszczęśliwie zakochana kobieta, nawet do tego żeby wpakować się w bagno na własne życzenie. Z jednej strony żal mi Astorii, a z drugiej wcale. 😏 Jestem ciekawa czego chce od Hermiony Harry 🙈mam nadzieję, że to nie jest jakaś intryga ze strony feniksów.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że między Draco i Hermioną zaczyna się układać 😍 (a przy okazji, jej pocisk w stronę Rona był bezbłędny 🤣).