Serdecznie Was Przepraszam!
Wiem, że publikacji nie było od bardzo, bardzo dawna, ale niestety wena nie chce współpracować ze mną przy opowiadaniu "Sny Wybranych". Wiem co ma w nim być, wiem, jak powinno to wszystko brzmieć, ale niestety - męczę się nad każdym jednym zdaniem kolejnego rozdziału. Oczekuje dnia, gdy ta niemoc zostanie w końcu przełamana - Proszę, trzymajcie za to swoje kciuki!
Obiecuję, że zrobię wszystko, by jak najszybciej opowiadanie dokończyć. Nie jest porzucone, nie jest zapomniane - daj Wam moje słowo, że będzie kontynuowane, aż do zakończenia.
Dziękuję Wam za wasze zainteresowanie, maile i wiadomości na fb. Doceniam każde miłe słowo i zawsze czytam każdy komentarz.
Wciąż muszę Was prosić o cierpliwość - wiem, że to dużo, ale liczę na to, że jeszcze trochę Wam jej dla mnie zostało :)
Pozdrawiam Was Serdecznie!
Wasza Venetiia.

Czekamy cierpliwie ;) niech się wena jak najszybciej pojawi ponownie :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDopingujemy powrót Twojej weny! 😁😁. Może trzeba by wysłać za nią jakiś zwiadowców,może wtedy wróci😜😜. A tak poważnie,trzymam kciuki! Pozdrawiam cieplutko😘😘
OdpowiedzUsuńNie martw się. Masz tyle czasu ile potrzebujesz. Wytrzymałyśmy do teraz, wytrzymamy do później. Wszystkio w swoim czasie kochana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i weny życzę ;*
Zaczekam tyle ile trzeba będzie :)
OdpowiedzUsuńSama wiem jak to jest z weną, dlatego w pełni cię rozumiem :)
Nic na siłę, więc daj sobie jeszcze troszkę czasu i odpoczynku :)
Pozdrawiam :*
czekamy z niecierpliwością, życze dużo weny i aby ten dzień nadszedł kiedy natchnienie będzie WIELKIEEE.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dasz radę! :D Wiemy, że dasz
OdpowiedzUsuńWypij kufel kremowego piwa i ruszaj do boju! ❤️❤️
OdpowiedzUsuńCzekam
OdpowiedzUsuńLepiej wypij ognistej
Każdy pewnie czeka z niecierpliwością, ale wierzę, że jak już coś napiszesz to będzie to sztos <3
OdpowiedzUsuńI ja też czekam!
OdpowiedzUsuńJa również czekam, a w między czasie pochłaniam wszystko inne (w tym po raz tysięczny Dwa Światy) :) Nie śpiesz się, lepiej, żeby sprawiało Ci to przyjemność, niż żebyś na siłę się męczyła :) Poczekamy
OdpowiedzUsuńwciąż czekamy :D Dużo weny ;)
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki💓
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością, warto 😊
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZawsze będę czekała na nowe rozdziały Twoich opowiadań, bo piszesz wspaniałe historie i każda wciąga mnie bez końca😊 więc pisz na spokojnie i się nie stresuj, że zbyt długo nic nie wstawiłaś. Pisanie przeze wszystkim ma sprawiać przyjemność a nie być karą. Pamiętaj wierni czytelnicy zawsze będą czekać na nowe rozdziały;)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo weny i pozdrawiam😉
Będę czekać tak długo jak trzeba. Wena musi przyjść sama. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCześć Venetiia, kiedy nowy rozdział "W otoczeniu wroga"? Minęły już ponad dwa lata od dodania pierwszego rozdziału. Bardzo czekam na tę opowieść, tym bardziej, że właśnie odświeżyłam sobie pamięć czytając ponownie prolog i pierwszą część. Mam nadzieję, że nas nie opuszczasz na zawsze i dokończysz opowiadania, które na razie pozostają bez odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo, bardzo gorąco i czekam z utęsknieniem na coś nowego!